/ wołać też będzie na człowieka. Oto masz moje ramiona człowiecze kładz że się na nie/ zanieść cię myślę aż do Ojca. nie bój się abym miał ustać/ lubom zbolały/ pod ciężarem; trzcinkaś ty mnie z wszytkiemi twemi grzechami moja pociecha dźwigać ciebie. Ubiegajcie się ludzie wskok do JEZUSA, wskakujcie na z bolałego JEzusa/ niech ma pociechę każdego/ garnącego się do ramion swoich człowieka. niech mu i oczy i serce z radością pokazują. Oto ten pyszny przed tym/ a teraz tak pokorny na moim grzbiecie człowiek. Oto ten czysty teraz/ a przed tymtak brzydki człowiek/ miły jest ciężar mnie zbolałemu. Oto
/ wołáć też będźie ná człowieká. Oto masz moie rámioná człowiecze kłádz że się ná nie/ zánieść ćię myślę áż do Oycá. nie boy się ábym miał vstáć/ lubom zboláły/ pod ćiężarem; trzćinkáś ty mnie z wszytkiemi twemi grzechámi moiá poćiecha dźwigáć ćiebie. Vbiegayćie się ludźie wskok do IEZVSA, wskákuyćie ná z boláłego IEzusá/ niech ma poćiechę káżdego/ gárnącego się do rámion swoich człowieká. niech mu y oczy y serce z rádośćią pokázuią. Oto ten pyszny przed tym/ á teraz ták pokorny ná moim grzbiećie człowiek. Oto ten czysty teraz/ á przed tymták brzydki człowiek/ miły iest ćiężar mnie zbolałemu. Oto
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 601
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636