i nie strydliwego żywota przymusza/ czystą i wstydliwą śmiercią potępmy. Gdy tedy takowym napominaniem do tego co chciała córki swe być chętne widziała/ do rzeki jednej w drodze przyszły/ tam zmyśliły/ żeby na potrzebę jedź chciały/ i troszkę dla uczciwości od straży odeszły/ otoczywszy pilnie szaty około siebie/ w prędkąj głęboką rzekę wskoczyły. Lecz też i drugie dwie pannie na wszem osobliwe siostry. rodu szlacheckiego/ żywota przedziwnego/ młodziuchne i barzo śliczne na ciele/ a na duszy śliczniejsze/ przybrane więcej obyczajmi/ niżli klejnotami/ nie mogąc tego strzymać/ aby miały być panieństwo ich zgwałcone/ w morze z okrętu wskoczyły. Eusebios lib: 8.
y nie strydliwego żywotá przymusza/ czystą y wstydliwą śmierćią potępmy. Gdy tedy tákowym nápominániem do tego co chćiáłá corki swe bydź chętne widźiáłá/ do rzeki iedney w drodze przyszły/ tám zmyśliły/ żeby ná potrzebę iedź chćiáły/ y troszkę dla vczćiwośći od straży odeszły/ otoczywszy pilnie száty około siebie/ w prędkąy głęboką rzekę wskoczyły. Lecz też y drugie dwie pánnie na wszem osobliwe śiostry. rodu szlácheckiego/ żywotá przedźiwnego/ młodziuchne y bárzo ślicżne ná ćiele/ á ná duszy ślicznieysze/ przybrane więcey obyczáymi/ niżli kleynotámi/ nie mogąc tego strzymáć/ áby miáły bydź pánieństwo ich zgwałcone/ w morze z okrętu wskoczyły. Eusebios lib: 8.
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 195
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
siebie/ w prędkąj głęboką rzekę wskoczyły. Lecz też i drugie dwie pannie na wszem osobliwe siostry. rodu szlacheckiego/ żywota przedziwnego/ młodziuchne i barzo śliczne na ciele/ a na duszy śliczniejsze/ przybrane więcej obyczajmi/ niżli klejnotami/ nie mogąc tego strzymać/ aby miały być panieństwo ich zgwałcone/ w morze z okrętu wskoczyły. Eusebios lib: 8. cap: 18.Patrz też w Tytułe Cudzołoztwo/ Przykład 2. Obacz/ iż nie ma żaden dla obrony czystości/ śmierci sobie zadawać. Lecz te i tym podobne/ wielkie podobieństwo iż to z natchnienia Ducha z. uczyniły/ i dla tego nie zgrzeszyły. S. Thomas z
siebie/ w prędkąy głęboką rzekę wskoczyły. Lecz też y drugie dwie pánnie na wszem osobliwe śiostry. rodu szlácheckiego/ żywotá przedźiwnego/ młodziuchne y bárzo ślicżne ná ćiele/ á ná duszy ślicznieysze/ przybrane więcey obyczáymi/ niżli kleynotámi/ nie mogąc tego strzymáć/ áby miáły bydź pánieństwo ich zgwałcone/ w morze z okrętu wskoczyły. Eusebios lib: 8. cap: 18.Pátrz też w Tytule Cudzołoztwo/ Przykład 2. Obacz/ iż nie ma żaden dla obrony czystosći/ śmierći sobie zádáwáć. Lecz te y tym podobne/ wielkie podobieństwo iż to z nátchnieniá Duchá s. vczyniły/ y dla tego nie zgrzeszyły. S. Thomas z
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 195
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
skoro samo jądro wyskoczy/ gdyż to tak zawsze/ bywa wyciągnąwszy trochę pod nim żyły na których zawisło/ nicią jaką hrubą abo raczej jedwabiem czerwonym niekręconym w koło kilkakroć zawinąwszy/ dużo węzłem zawiąż a nożem tymże miedzy jądrem a węzłem ono przystrzygni/ tak żeby jądro w ręku zostało a żyły nazad z tym węzłem wskoczyły. zarazemże tę ranę łojem kozłowym na poły z żywicą jodłową abo z terpertyną przepuszczoną/ a na łyżce tylko ciepło zagrzaną zalej i zaskwasz/ a toż i drugiemu potym jądrowi uczyń/ jako najprędzej być może wszytko odprawując/ aby się koń długo nie silił ani mocował/ i dla mniejszego z rany krwie dobywania. Za
skoro sámo iądro wyskoczy/ gdyż to ták záwsze/ bywa wyćiągnąwszy trochę pod nim żyły ná ktorych záwisło/ nićią iáką hrubą ábo ráczey iedwabiem czerwonym niekręconym w koło kilkákroć záwinąwszy/ dużo węzłem záwiąż á nożem tymże miedzy iądrem á węzłem ono przystrzygni/ ták żeby iądro w ręku zostáło á żyły názad z tym węzłem wskoczyły. zárázemże tę ránę łoiem kozłowym ná poły z żywicą iodłową ábo z terpertyną przepuszczoną/ á ná łyszce tylko ćiepło zágrzaną záley y záskwasz/ á toż y drugiemu potym iądrowi vczyń/ iáko nayprędzey być może wszytko odpráwuiąc/ áby się koń długo nie śilił áni mocował/ y dla mnieyszego z rány krwie dobywánia. Zá
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Eij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603