wszytko to Kopia i grot uprzątał. Do tego póki się Polska nie wróci zwyczaju dawnego/ dotąd solo stipendiario milite, Państwa swe bronić będzie/ zguby się swojej prędzej doczeka/ niżeli ratunku. Własny Żołnierz jej prędzej na karku usiądzie/ aniżeli obcy. Wroćmy się tedy do dawnych zwyczajów Przodków Naszych/ a dawną ich sławę wskrzesiemy. Wszytkich w Polsce nierządów Wojennych/ Matką jest służba borgowa: tego zaś nie rządu są przyczyny/ iż abo nie wcześnie podatki składamy/ albo je nie tym składamy kształtem i sposobem/ aby wystarczyć mogły/ na doskonałą zapłatę Wojsku/ dla tego w długu zostawać musi Rzeczpospolita. Co po części sprawuje egestas, po części
wszytko to Kopia y grot vprzątał. Do tego poki się Polská nie wroći zwyczáiu dawnego/ dotąd solo stipendiario milite, Páństwá swe bronić będźie/ zguby się swoiey prędzey doczeka/ niżeli rátunku. Własny Zolnierz iey prędzey ná kárku vśiędźie/ ániżeli obcy. Wroćmy się tedy do dawnych zwyczáiow Przodkow Naszych/ á dawną ich sławę wskrześiemy. Wszytkich w Polszcze nierządow Woiennych/ Mátką iest służbá borgowá: tego zaś nie rządu są przyczyny/ iż abo nie wcześnie podatki skłádamy/ álbo ie nie tym skłádamy kształtem y sposobem/ áby wystárczyć mogły/ ná doskonáłą zápłátę Woysku/ dla tego w długu zostáwáć muśi Rzeczpospolita. Co po częśći spráwuie egestas, po częśći
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 66
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Niechaj urazy ten daruje temu Chemyli ożyć pod dawną swobodą Bo rozeznawać miedzy dwiema; czemu Bardziej ten winnym? to samo niezgodą I okazją dalszych kłotni będzie Gwoli prywatnej niechęci i zrzędzie. CLII. Wszytkich ogółem zapomnieć różności Żebyśmy gardłem ich nie przypłacili A wróciwszy się do spolnej jedności Nie wszczynać; jeśli którzy przewinili Tak postradane wskrzesiemy wolności I spokojniejszej zażyjemy chwili, Gdy o co zazdrość zrze się więc niesyta, Poządna zgoda w pojsród Nas zawita. CLIII. Co usłyszawszy Pospólstwo spodobą Z Kapitolium Koniuratów wzywa Ci zbraniają się przybyć swą Osobą Aż do nich zakład, od strony przybywa. Anton, z Lepidem dzieci dają probą Więc żaden w Senat przyjść nie
Niechay urazy ten daruie temu Chemyli ożyć pod dawną swobodą Bo rozeznawać miedzy dwiema; czemu Bardźiey ten winnym? to samo niezgodą I okazyą dalszych kłotni będzie Gwoli prywatney niechęći y zrzędźie. CLII. Wszytkich ogołem zapomnieć rożnośći Zebyśmy gardłem ich nie przypłaćili A wroćiwszy śię do spolney iednośći Nie wszczynać; ieśli ktorzy przewinili Tak postradane wskrześiemy wolnośći I spokoynieyszey zażyiemy chwili, Gdy o co zazdrość zrze śię więc niesyta, Poządna zgoda w poysrzod Nas zawita. CLIII. Co usłyszawszy Pospolstwo zpodobą Z Kapitolium Koniuratow wzywa Ci zbraniaią śię przybyć swą Osobą Asz do nich zakład, od strony przybywa. Anton, z Lepidem dźieci daią probą Więc żaden w Senat przyiść nie
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 41
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693