wszytko znosząc. Aż i Miasta dobywa. Nie mógł w-tej potrzebie Żyjść mu Książę; lubo miał dosyć i tak z-siebie. Zatymże Komunnikiem, poszedł samym zaraz W-ogień już ten widomy; a trafiwszy na raz Gdy Miasto rabowane, Klasztor wysieczony, I Zamek sam przepadał; w-koło opalony, Wielkim gwałtem wsparuje i jeszcze graissujących Po Domach i Kościołach, a uciekających Gromi, siecze, poraża; nakształt burze jaki. Izba Wielka tam była, gdzie pod nawał taki, Skoro do Bram i Wałów Hultajstwo poparło, Szlachty się tam niemało z-Zonami zawarło. Miedzy Lew był którymi znakomitszy Wojną: Ci owszem obierając sobie śmierć
wszytko znosząc. Aż i Miasta dobywa. Nie mogł w-tey potrzebie Zyyść mu Xiąże; lubo miał dosyć i tak z-siebie. Zatymże Komunnikiem, poszedł sámym záraz W-ogień iuż ten widomy; á trafiwszy ná raz Gdy Miásto rábowáne, Klasztor wyśieczony, I Zamek sam przepadał; w-koło opalony, Wielkim gwałtem wspáruie i ieszcze gráissuiących Po Domach i Kośćiołach, á ućiekáiących Gromi, siecze, poraża; nakształt burze iáki. Izba Wielka tám byłá, gdźie pod nawał táki, Skoro do Bram i Wáłow Hultaystwo poparło, Szlachty sie tam niemało z-Zonami zawarło. Miedzy Lew był ktorymi znakomitszy Woyną: Ci owszem obieraiąc sobie śmierć
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 18
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
w-ogień szczery Trafi zaraz, gdy owe prócz Chorągwie cztery Ogarnione około, już się okrywają, A gwałtu znieść nie mogąc, nazad podpadają Pod Miasto w-tym zamknione. Ów żeby zachował I tych w-Zamku, i owych wpolu posiełkował, Spadnie niespodziewany, jako piorun z-boku. Czym Hultajstwo wsparuje: i tak długo w-kroku Ich utrzyma, póki się i ci nie poprawią, I w-Zamku obleżeni zatym nie wybawią, Którzy już przepadali. Jednak dla nawału Tym większego co dalej, przyszło się pomału Brać ku Obozowi, posiełku nie mając, Ile słyszy od Zbiegów którzy uciekając, Jednostajnie twierdzili o Chmielnickim
w-ogień szczery Trafi zaraz, gdy owe procz Chorągwie cztery Ogarnione około, iuz sie okrywaią, A gwałtu znieść nie mogąc, nazad podpadaią Pod Miasto w-tym zámknione. Ow żeby zachował I tych w-Zamku, i owych wpolu posiełkował, Spadnie niespodźiewány, iáko piorun z-boku. Czym Hultaystwo wsparuie: i tak długo w-kroku Ich utrzyma, poki sie i ći nie poprawią, I w-Zámku obleżeni zátym nie wybawią, Ktorzy iuż przepadáli. Iednak dla nawału Tym wiekszego co daley, przyszło sie pomału Brać ku Obozowi, posiełku nie maiąc, Ile słyszy od Zbiegow ktorzy ućiekaiąc, Iednostaynie twierdźili o Chmielnickim
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 51
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, tłumiąc inszy drobny Chrost pod sobą. Taki tam rumor był podobny, I straszliwa ruina. Nie o jako małą Z-sobą się rozpierają, ale summe całą O Króla i Koronę, Aż gdy go zaboli Kiedyż ciężko, ustawać począł w-tym powoli Ferworze Nieprzyjaciel, i pomykać kroku. Dopieroż go wsparuje cieżej Ubald z boku, Ognia mu dodawając Dopiero i owi Co już byli najpierwej uciekać gotowi, Obrócą się inaczej, i niż słońce zgaśnie Spedzą z-pola wszytkiego. A tu było jaśnie Widzieć jego niezmierność; gdy tegoż wieczora, Ku tym co miał przy sobie, drugie kroć pułtora Sto tysięcy przybyło w-posiełku mu
, tłumiąc inszy drobny Chrost pod sobą. Táki tam rumor był podobny, I straszliwa ruina. Nie o iáko małą Z-sobą sie rozpieraią, ále summe całą O Krola i Korone, Aż gdy go záboli Kiedyż ćieżko, ustawáć począł w-tym powoli Ferworze Nieprzyiaćiel, i pomykać kroku. Dopieroż go wspáruie ćieżey Ubald z boku, Ognia mu dodawaiąc Dopiero i owi Co iuż byli naypierwey ućiekać gotowi, Obrocą sie inaczey, i niż słońce zgaśnie Spedzą z-polá wszytkiego. A tu było iáśnie Widźieć iego niezmierność; gdy tegoż wieczorá, Ku tym co miał przy sobie, drugie kroć pułtorá Sto tysiecy przybyło w-posiełku mu
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 86
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
wprzedzie, I walkę zaczną, on tym czasem warty Śle w obóz, niechaj Wojsko jego zjedzie Lecz gdy nierychło zdala się ruszają Cesariani pole otrzymają. XCIX. Hirtius w obóz Antona przepadnie I koło jego bijąc się namiotu Od nieprzyjaciół raną ciężką padnie Dopiero Cesarz popierając grzmotu Obóz i ciało, opanuje snadnie Ale go Anton wsparuje z przylotu Tak; że kiedy się zabojem roziuszą Oba nocować w miejscu zbrojno muszą. C. Po tych dwu klęskach, Antoni się radzi Wojskowych, co w tej dalej czynić mierze Owi, niechaj się na bitwie nie sadzi Ale dociera obsydyej szcerże; Równy cios i tych i tamtych szkaradzi Hirtius zabit, Pansa w grób
wprzedzie, I walkę zacżną, on tym cżasem warty Sle w oboz, niechay Woysko iego ziedzie Lecż gdy nierychło zdala się ruszaią Caesariani pole otrzymaią. XCIX. Hirtius w oboz Antona przepadnie I koło iego biiąc się namiotu Od nieprzyiaćioł raną cięszką padnie Dopiero Cesarz popieraiąc grzmotu Oboz y ciało, opanuie snadnie Ale go Anton wsparuie z przylotu Tak; że kiedy się zaboiem roziusżą Oba nocować w mieyscu zbroyno musżą. C. Po tych dwu klęskach, Antoni się radzi Woyskowych, co w tey daley cżynić mierze Owi, niechay się na bitwie nie sadzi Ale dociera obsydyey sżcerże; Rowny ćios y tych y tamtych sżkaradzi Hirtius zabit, Pansa w grob
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 130
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693