Dniestrowe ich zafarbowane. Wyście pierwszy w ich ziemi w tak rozkwitłym gronie Swe Orły rozwinęli i krwawe Pogonie. Na was oczy wytrzeszczył świat z niezmiernym cudem, Że tyla garść z tak wielkim w szrankach stoi ludem. Tedy już przepłynąwszy, mielibyśmy tonąć? Nie wierzę, żeby to mógł kto z nas i wspomionąć. Szubienic tu nie trzeba ani żadnej grozy; Cnota każdemu pęto, łańcuch i powrozy, Która go tu zatrzyma, aż da Bóg poczciwie Zszedszy z placu, ujźrym się na ojczystej niwie. Trwajmyż, wiedząc: co ciężej cierpieć nam przychodzi, To nam zaś milej późna pamiątka osłodzi, A która i po śmierci
Dniestrowe ich zafarbowane. Wyście pierwszy w ich ziemi w tak rozkwitłym gronie Swe Orły rozwinęli i krwawe Pogonie. Na was oczy wytrzeszczył świat z niezmiernym cudem, Że tyla garść z tak wielkim w szrankach stoi ludem. Tedy już przepłynąwszy, mielibyśmy tonąć? Nie wierzę, żeby to mógł kto z nas i wspomionąć. Szubienic tu nie trzeba ani żadnej grozy; Cnota każdemu pęto, łańcuch i powrozy, Która go tu zatrzyma, aż da Bóg poczciwie Zszedszy z placu, ujźrym się na ojczystej niwie. Trwajmyż, wiedząc: co ciężej cierpieć nam przychodzi, To nam zaś milej późna pamiątka osłodzi, A która i po śmierci
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 238
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924