jej zaparlisie. Chociaż bowiem każdy Heretyk tak mówi/ każdy jednak depce Syna Bożego/ pod nogami swemi ma go. Krew jego świętą/ przez którą był oświecony/ ma zapokalaną/ i łaski Ducha ś^o^ lży/ ponieważ przyjete prawdy poznanie/ i używane prawdziwej wiary wyznanie odrzucił/ i podeptał: ponieważ z pośrzodku tych siebie wyłączył/ którzy Syna Bożego na głowach swych noszą/ i którzy krew Testamentu znają i wyznawają być czystą: i łaski Ducha ś^o^ mają wpoczciwości: tym stał się przeciwnikiem/ a w nich samemu Bogu. Heretyka człowieka po pierwszym i wtórym strofowaniu/ tenże Błog. Apostoł Paweł/ strzec się wiernym rozkazuje. A jak
iey zápárlisie. Choćiasz bowiem każdy Haeretyk ták mowi/ káżdy iednák depce Syná Bożego/ pod nogámi swemi ma go. Krew iego świętą/ przez ktorą był oświecony/ ma zápokaláną/ y łáski Duchá ś^o^ lży/ poniewasz przyiete prawdy poznánie/ y vżywáne prawdźiwey wiáry wyznánie odrzućił/ y podeptał: poniewasz z pośrzodku tych śiebie wyłączył/ ktorzy Syná Bożego ná głowách swych noszą/ y ktorzy krew Testámentu znáią y wyznawáią bydź czystą: y łáski Duchá ś^o^ máią wpoczćiwośći: tym stał sie przećiwnikiem/ á w nich sámemu Bogu. Haeretyká człowieká po pierwszym y wtorym strofowániu/ tenże Błog. Apostoł Páweł/ strzec sie wiernym roskázuie. A iák
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 17
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
X. L. Wojskową asystencją privatoque studio mięszać i onym przeszkadzać, i szkód żadnych Obywatelom Koronnym i W. X. L. czynić nie będę, i aby ich Wojska Rzpltej pod władzą moją zostające, onymże nie czyniły, wszelkim sposobem zabiegać będę. Od Kontrybucyj do zapłacenia na całe Królestwo założonych Dóbr moich niewyłączę, okupów żadnych, albo honoraria od nikogo cale brać nie będę i aby ich Wojska J. K. M. i Rzpltej niewyciągały, starania o to dołoże. Na odbierania Dóbr wszelkich tak Urzędowne i Prawne za Dekretami jakichkolwiek Sądów, albo Kondemnatatami, alias na Pojazdy, jako też za pretensjami, alias na
X. L. Woyskową assystencyą privatoque studio mięszać y onym przeszkadzać, y szkod żadnych Obywatelom Koronnym y W. X. L. czynić nie będę, y aby ich Woyska Rzpltey pod władzą moią zostaiące, onymże nie czyniły, wszelkim sposobem zabiegać będę. Od Kontrybucyi do zapłacenia na całe Krolestwo założonych Dobr moich niewyłączę, okupow żadnych, albo honoraria od nikogo cale brać nie będę y aby ich Woyska J. K. M. y Rzpltey niewyćiągały, starania o to dołoże. Na odbierania Dobr wszelkich tak Urzędowne y Prawne za Dekretami iakichkolwiek Sądow, albo Kondemnatatami, alias na Poiazdy, iako też za pretensyami, alias na
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: H2
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
. L. Wojskową asystencją, privatoque studio mięszać i onym przeszkadzać, i szkód żadnych Obywatelom Koronnym i W. X. Lit. czynić nie będę, i aby ich Wojska Rzpltej pod władzą moją zostające onymże nie czyniły, wszelkim sposobem zabiegaż temu będę, Od Kontrybucyj do zapłacenia na całe Królestwo założonych Dóbr moich niewyłączą, okupów żadnych albo Honoraria od nikogo cale brać nie będę, i aby ich Wojska J. K. M. i Rzpltej niewyciągały, starania o to dołożę. Na odbierania Dóbr wszelkich tak Urzędowne i Prawne za Dekretami jakichkolwiek Sądów, albo Kondemnatami alias na pojazdy, jako też za pretensjami alias na zajazdy, asystencyj
. L. Woyskową assystencyą, privatoque studio mięszać y onym przeszkadzać, y szkod żadnych Obywatelom Koronnym y W. X. Lit. czynić nie będę, y aby ich Woyska Rzpltey pod władzą moią zostaiące onymże nie czyniły, wszelkim sposobem zabiegaż temu będę, Od Kontrybucyi do zapłacenia na całe Krolestwo założonych Dobr moich niewyłączą, okupow żadnych albo Honoraria od nikogo cale brać nie będę, y aby ich Woyska J. K. M. y Rzpltey niewyćiągały, starania o to dołożę. Na odbierania Dobr wszelkich tak Urzędowne y Prawne za Dekretami iakichkolwiek Sądow, albo Kondemnatami alias na poiazdy, iako też za pretensyami alias na zaiazdy, assystencyi
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: I
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
się tuż za nim wdzięczni Morsztynowie, Grochowscy, Lubomirscy, Symonidesowie. Toż Kochanowscy drudzy: Andrzej z Mikołajem Piotra nie opuszczając z takimże zwyczajem, Nuż Paszkowscy, Paproccy i cni Herbułtowie, Gruszczyńscy z Bączalskimi, przy nich i Sępiowie. I których wy jedno od pospólstwa grubego, O wiekopomne siostry Helikonu cnego, Wyłączywszy prze dowcip w powieści uczciwej Chowacie u ludzi i w sławie wiecznie żywej. Tych ja przykładem idąc, gdy się do pisania Rymów polskich udaję, chroniąc próżnowania, Was na pomoc przyzywam, o Muzy ćwiczone, Cny Jowiszów narodzie, o panny pieszczone! Sprzyjajcie mi, proszę, i dodajcie wymowy, Bym mógł wyrazić
się tuż za nim wdzięczni Morstynowie, Grochowscy, Lubomirscy, Symonidesowie. Toż Kochanowscy drudzy: Andrzej z Mikołajem Piotra nie opuszczając z takimże zwyczajem, Nuż Paszkowscy, Paproccy i cni Herbułtowie, Gruszczyńscy z Bączalskimi, przy nich i Sępiowie. I których wy jedno od pospólstwa grubego, O wiekopomne siostry Helikonu cnego, Wyłączywszy prze dowcip w powieści uczciwej Chowacie u ludzi i w sławie wiecznie żywej. Tych ja przykładem idąc, gdy się do pisania Rymów polskich udaję, chroniąc próżnowania, Was na pomoc przyzywam, o Muzy ćwiczone, Cny Jowiszów narodzie, o panny pieszczone! Sprzyjajcie mi, proszę, i dodajcie wymowy, Bym mógł wyrazić
Skrót tekstu: StarVotBar_I
Strona: 306
Tytuł:
Votum o naprawie Rzeczypospolitej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
go pomówili nieprzyjaciele jego. Naprzód z strony żywota swego/ że go nie mają mieć za jakiego buntownika; choć go rozmaite utrapienia potykały: ani za kłamcę/ ponieważ do nich według obietnice przyść nie mógł/ w rozd. 1. Druga/ Z strony Urzędu/ że go nie mają mieć za Tyrana/ że grzesznika wyłączył; czego słuszne przyczyny ukazuje/ i z nowu się za nim do nich przyczynia: ani za tego któryby słowo B. fałszował. A w tym usługuje im do dowiernego siebie od nich przyjęcia/ a zahańbienia fałszywych Apostołów; i rozmaite uciechy utrapionym/ a zwłaszcza sługom Kościoła Bożego/ przedkłada w rozd. 2
go pomowili nieprzyjaćiele jego. Naprzod z strony żywotá swego/ że go nie máją mieć zá jákiego buntowniká; choć go rozmájite utrapienia potykáły: áni zá kłamcę/ ponieważ do nich według obietnice przyść nie mogł/ w rozd. 1. Druga/ Z strony Urzędu/ że go nie máją mieć zá Tyráná/ że grzeszniká wyłącżył; cżego słuszne przycżyny ukázuje/ y z nowu śię zá nim do nich przycżynia: áni zá tego ktoryby słowo B. fałszował. A w tym usługuje im do dowiernego śiebie od nich przyjęćia/ á záháńbienia fałszywych Apostołow; y rozmájite ućiechy utrapionym/ á zwłaszcżá sługom Kośćiołá Bożego/ przedkłada w rozd. 2
Skrót tekstu: BG_2Kor
Strona: 190
Tytuł:
Biblia Gdańska, Drugi list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
/ brak wielki czynią/ i nie każdego so się prosi przyjmują/ Lecz w tym są wszelakiej pochwały godni. A zaż Pan z tak wielkiej liczby/ co za nim chodziła/ nie tylo. 72. Obrał osobliwie sobie za ucznie Lucae 10 ? aza wdrugic braku nie czynił/ i znich tylo 2. Wyłączył/ na posługę zbawiena ludzkiego Lucae 6 ? azaż i Apostołowie/ każdego proszącego się na stan kapłański/ poswiącali? Ázasz nie każdy zakon ma swe ustawy/ według których z proszących się jedne przyjmuje/ drugie odrzuca. A te zaś zakony/ które przez braku takich przyjmują/ co za pociechę z tąd mają/ a
/ brák wielki czynią/ y nie káżdego so się prośi przyimuią/ Lecz w tym są wszelákiey pochwały godni. A zaż Pan z ták wielkiey liczby/ co zá nim chodźiłá/ nie tylo. 72. Obrał osobliwie sobie zá vcżnie Lucae 10 ? áza wdrugic bráku nie czynił/ y znich tylo 2. Wyłączył/ ná posługę zbáwiena ludzkiego Lucae 6 ? ázasz y Apostołowie/ káżdego proszącego się ná stan kápłáński/ poswiącáli? Ázasz nie káżdy zakon ma swe vstáwy/ według ktorych z proszących się iedne przyimuie/ drugie odrzuca. A te záś zakony/ ktore przez bráku tákich przyimuią/ co zá poćiechę z tąd máią/ á
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 11
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
służyli Módlcie się za nami. Którzyście Łazarza na łono Abrahamowe zanieśli. Którzyście przy Grobie Pańskim w bieli siedzieli. Święci Ainołowie Módlcie się za nami. Którzyście po Wniebowstąpieniu Pańskim Uczniom się jego pokazowali. Którzyprzed Chrystusem Panem z Znakiem Krzyża świętego przyjdziecie. Którzy Wybranych na końcu świata zgromadzicie. Którzy Ich od dobrych wyłączycie. Którzy modlitwy nabożnych ludzi do Boga zanosicie. Którzy przy umierających bywacie. Święci Aniołowie Którzy dusze sprawiedliwych od wszelkiej zmazy oczyszczone do Nieba zaprowadzacie. Którzy cuda i dziwy mocą Bożą czynicie. Którzy dziedzictwo zbawienia biorącym,na posługę posłani bywacie. KKtórzy nad Królestwy, Państwy postanowieni jesteście. Którzyście wojska nieprzyjacielskie często rozpraszali,
służyli Modlćie się zá námi. Ktorzyśćie Łázárza ná łono Abrahamowe zánieśli. Ktorzyśćie przy Grobie Páńskim w bieli siedźieli. Swięći Ainołowie Modlćie się zá námi. Ktorzyśćie po Wniebowstąpieniu Páńskim Uczniom się iego pokazowali. Ktorzyprzed Chrystusem Panem z Znakiem Krzyża świętego przyidźiećie. Ktorzy Wybránych ná końcu świátá zgromadźićie. Ktorzy Ich od dobrych wyłączyćie. Ktorzy modlitwy nábożnych ludźi do Bogá zanośicie. Ktorzy przy umieraiących bywaćie. Swięći Aniołowie Ktorzy dusze spráwiedliwych od wszelkiey zmazy oczyszczone do Nieba zaprowadzaćie. Ktorzy cudá y dziwy mocą Bożą czynićie. Ktorzy dźiedźictwo zbawienia biorącym,ná posługę posłani bywaćie. KKtorzy nád Krolestwy, Páństwy postanowieni iesteśćie. Ktorzyśćie woyská nieprzyjaćielskie często rospraszali,
Skrót tekstu: KoronBractw
Strona: A12
Tytuł:
Koronka Bractwa ss. Aniołów Stróżów
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1737
Data wydania (nie wcześniej niż):
1737
Data wydania (nie później niż):
1737
i kupił ją. 47. Zasię podobne jest królestwo niebieskie niewodowi zapuszczonemu w morze/ i ryby wszelkiego rodzaju zagarniającemu. 48. Który gdy był pełen/ wyciągnęli rybitwi na brzeg: a usiadszy wybierali dobre ryby w naczynia/ a złe precz wyrzucali. 49. Takci będzie przy dokonaniu świata: wynidą Aniołowie/ i wyłączą złe z pośrodku sprawiedliwych. 50. I wrzucą je w piec ognisty: tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Rozd. XIII. Z. Mateusz. Rozd. XIV. 51
. RZekł im JEzus; Wyrozumieliście to wszystko? Rzekli mu; Tak PAnie. 52. A on im rzekł: Przetoż każdy
y kupił ją. 47. Záśię podobne jest krolestwo niebieskie niewodowi zápuszcżonemu w morze/ y ryby wszelkiego rodzáju zágarniájącemu. 48. Ktory gdy był pełen/ wyćiągnęli rybitwi ná brzeg: á uśiadszy wybieráli dobre ryby w nacżynia/ á złe precż wyrzucáli. 49. Tákći będźie przy dokonániu świátá: wynidą Anjołowie/ y wyłącżą złe z pośrodku spráwiedliwych. 50. Y wrzucą je w piec ognisty: tám będźie płácż y zgrzytánie zębow. Rozd. XIII. S. Mátteusz. Rozd. XIV. 51
. RZekł im IEzus; Wyrozumieliśćie to wszystko? Rzekli mu; Ták PAnie. 52. A on im rzekł: Przetoż káżdy
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 17
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. A nie chodźcie w ustawach tego narodu który ja wypędzam od oblicza waszego/ bo to wszystko czynili/ i obrzydziłem je sobie. 24. Wam zaś powiedziałem: wy posiądziecie ziemie ich/ a ja dam ją wam w dziedzictwo: ziemię opływającą mlekiem i miodem. JAM PAN Bóg wasz/ którym was wyłączył od innych Narodów. 25. A tak wy rozeznawajcie miedzy bydlęciem czystym i nieczystym/ i miedzy ptakiem nieczystym i czystym/ a nie plugawcie dusz waszych/ bydłem i ptastwem/ i wszystkim co się czołga po ziemi/ którem wam odłączył za nieczyste. 26. I będziecie mi świętymi/ bom JA święty PAN,
. A nie chodźćie w ustáwách tego narodu ktory ja wypędzam od oblicza wászego/ bo to wszystko czynili/ y obrzydźiłem je sobie. 24. Wam záś powiedziałem: wy pośiądziećie ziemie ich/ á ja dam ją wam w dziedzictwo: źiemię opływájącą mlekiem y miodem. IAM PAN Bog wász/ ktorym was wyłącżył od innych Narodow. 25. A ták wy rozeznawajćie miedzy bydlęćiem cżystym y niecżystym/ y miedzy ptakiem nieczystym y cżystym/ á nie plugawćie dusz wászych/ bydłem y ptástwem/ y wszystkim co śię cżołga po ziemi/ ktorem wam odłączył zá niecżyste. 26. Y będźiećie mi świętymi/ bom IA święty PAN,
Skrót tekstu: BG_Kpł
Strona: 125
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Kapłańska
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
gdzie mogli po lasach gosczących siana zabierali, a drugich i zabijali.
To się w obozie działo, my się wróćmy do skończenia sejmu, który uspokoiwszy te wyżej mianowane materyje, w nowe wszedł trudności. Stąd, szlachta podolska przez pakta z Turczynem z domów swych wygnana, (wygnańcom przedtem przez konstytucyją pozwolono i krosińskie starostwo wyłączono) upominali się także u Rzeczypospolitej o reklinatorium, gdzie by się, utraciwaszy tak wiele dóbr, z żonami i z dziećmi przytulić mogli. Ciężka to była bardzo materia, bo to szło o piniądze, których w skarbie nie było, a podatki też Rok 1677
lubo wielkie, to na wojsko to na insze ekspensa ordynowane
gdzie mogli po lasach gosczących siana zabierali, a drugich i zabijali.
To się w obozie działo, my się wróćmy do skończenia sejmu, który uspokoiwszy te wyżej mianowane materyje, w nowe wszedł trudności. Stąd, slachta podolska przez pakta z Turczynem z domów swych wygnana, (wygnańcom przedtem przez konstytucyją pozwolono i krosińskie starostwo wyłączono) upominali się także u Rzeczypospolitej o reklinatorium, gdzie by się, utraciwaszy tak wiele dóbr, z żonami i z dziećmi przytulić mogli. Ciężka to była bardzo materyja, bo to szło o piniądze, których w skarbie nie było, a podatki też Rok 1677
lubo wielkie, to na wojsko to na insze ekspensa ordynowane
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 474
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000