Grzeczni/ tak sobie oślep wszytkę chlubę starożytności przypisowali/ aż im też za to świat przydał za tytuł Mendaoes. Po nich zaś we Włoszech także nasi Polacjusowie/ abo Lacjusowie miasto Lachowie (jakimi ich i po dziśdzień Ilirykowie zowią) na Polackiej tam sławnej Rzymskiej gorze osądzeni: gdy złym przykładem Greków/ także język nasz pospolity wyłacnili/ jako i Grekowie wygrzecznili/ od tego nazwawszy się Latini jakoby lacniącymi/ równie także rzeczyswe piórkiem oślep wynosili/ aż ich za to Przodkowie nasi wniwecz obrócili. Nuż teras Niemcy/ zapomniawszy że ich przodek jakiś Tujsko był/ de terra ortus, tak sobie wszytkę prawie chlubę świata gwałtem przypisują: aż ich pomieniony Genebrardus na
Grzeczni/ ták sobie oślep wszytkę chlubę stárożytności przypisowáli/ áż im też zá to świát przydáł zá tytuł Mendaoes. Po nich zaś we Włoszech tákże náśi Polacyusowie/ ábo Lácyusowie miásto Lachowie (iákiemi ich y po dźiśdźień Illirykowie zowią) ná Polackiey tám sławney Rzymskiey gorze osądzeni: gdy złym przykładem Graekow/ tákże ięzyk nász pospolity wyłácnili/ iáko y Graekowie wygrzecznili/ od tego nazwawszy się Latini iákoby lácniącymi/ rownie tákże rzeczyswe piorkiem oślep wynośili/ áż ich zá to Przodkowie náśi wniwecz obroćili. Nuż teras Niemcy/ zápomniawszy że ich przodek iákiś Tuysko był/ de terra ortus, ták sobie wszytkę práwie chlubę świátá gwałtem przypisuią: áż ich pomieniony Genebrardus ná
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 8
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633
ferunt per orbem diffusas fuisse. Czego iż wszystek świat Marco Portio Katonis pozwala: za takiem Prawem siedząc głosu pospolitego/ jawno jest: Iż jeżeli Scytowie świat zrazu osadzali/ tedyć osadzony gdzieżkolwiek po świecie ich Naród/ bez wątpienia swym językiem Scytyckiem abo Słowieńskiem wszędy gadać musięł/ póki go nie wygrecznił na Greczyznę/ abo nie wyłacnił na Łacinę/ abo jakokolwiek inaczej nie wyforemnił. Zaczym gdy którego słowa tak wyforemnionego abo raczej wypsowanego świat nie rozumie: trzeba prawdziwego jego Etymonu abo Wiedu-imion/ nie gdzie indziej szukać/ jeno wpierwotnem Scytyckiem abo Słowieńskiem języku/ z którego jest wypsowane. Ze Greczyzna/ Łacina/ i insze języki/ z Słowieńszczyzny są
ferunt per orbem diffusas fuisse. Czego iż wszystek świat Marco Portio Catonis pozwala: zá tákiem Práwem śiedząc głosu pospolitego/ iáwno iest: Iż ieżeli Scythowie świát zrázu osadzáli/ tedyć osadzony gdźieszkolwiek po świećie ich Narod/ bez wątpienia swym ięzykiem Scythyckiem ábo Słowieńskiem wszędy gádáć muśięł/ poki go nie wygrecznił ná Greczyznę/ ábo nie wyłacnił ná Láćinę/ ábo iákokolwiek ináczey nie wyforemnił. Záczym gdy ktorego słowá ták wyforemnionego ábo ráczey wypsowánego świát nie rozumie: trzebá práwdźiwego iego AEthymonu abo Wiedu-imion/ nie gdźie indźiey szukáć/ ieno wpierwotnem Scythyckiem ábo Słowieńskiem ięzyku/ z ktorego iest wypsowáne. Ze Greczyzná/ Láćiná/ y insze ięzyki/ z Słowieńsczyzny są
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 15
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633
przesadziwszy/ aby beło nigs abo z Łacińska nix. Także Kupido iż chciwość znaczy/ jawno jest/ że to słowo (przez przesadzenie sylaby do) uczyniono z naszego do kupy, jakoby chciwe zgromadzanie abo łączenie. Nuż litera/ wiedząc że mówienie rzeczą zowiemy (jako piękną rzecz miał do ludzi) łacno dość że ją wyłacniono z tych słów lita rzecz tak oby fusus sermo. Także Sylaba siła abu to jest obiecadła wkupie. Calamus kalać ma abo musi/ to jest papier abo na czym piszą. Papyrus pod pióro/ bo go pod nie podkładają. Autor dał-tor/ iż drogę do czego przetorował: i także wszystkich inszych słów/ co ich
przesadźiwszy/ áby beło nigs ábo z Láćińská nix. Tákże Cupido iż chćiwość znáczy/ iáwno iest/ że to słowo (przez przesadzenie syllaby do) vczyniono z nászego do kupy, iákoby chćiwe zgromadzánie ábo łączenie. Nuż literá/ wiedząc że mowienie rzeczą zowiemy (iáko piękną rzecz miał do ludźi) łácno dość że ią wyłácniono z tych słow lita rzecz ták oby fusus sermo. Tákże Syllaba śiłá ábu to iest obiecádła wkupie. Calamus kaláć ma ábo muśi/ to iest pápier ábo ná czym piszą. Papyrus pod pioro/ bo go pod nie podkładáią. Author dał-tor/ iż drogę do czego przetorował: y tákże wszystkich inszych słow/ co ich
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 21
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633