Teraz się do Paryża zemną nawrócicie I do srogiej porażki, którą przez zacnego Wziął Arabin Rynalda i Malagizego. Co sromotnie pierzchając, tyły podawali I jako chmurę gęstą, proch przed sobą gnali, Trudno zliczyć: noc czarna skrzydłami ciemnemi I przed Turpinem skryła to i przed inszemi.
LXXX.
W pierwospy sen natwardszy z piersi wychrapywał Agramant, do namiotu gdy jego przybywał Rynald, krwią opojony; lecz jeden z sług jego Obudziwszy zaledwie, tak mówi do niego: „Jeśli nie chcesz więźniem być albo tu zabity, Uciekaj, ciemnych mroków mgłą, królu, zakryty!” Ten się porywa: widzi w onej mieszaninie, Jak jego lud ucieka nagi
Teraz się do Paryża zemną nawrócicie I do srogiej porażki, którą przez zacnego Wziął Arabin Rynalda i Malagizego. Co sromotnie pierzchając, tyły podawali I jako chmurę gęstą, proch przed sobą gnali, Trudno zliczyć: noc czarna skrzydłami ciemnemi I przed Turpinem skryła to i przed inszemi.
LXXX.
W pierwospy sen natwardszy z piersi wychrapywał Agramant, do namiotu gdy jego przybywał Rynald, krwią opojony; lecz jeden z sług jego Obudziwszy zaledwie, tak mówi do niego: „Jeśli nie chcesz więźniem być albo tu zabity, Uciekaj, ciemnych mroków mgłą, królu, zakryty!” Ten się porywa: widzi w onej mieszaninie, Jak jego lud ucieka nagi
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 448
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905