czasów jeszcze Gwilhelma Zwyciężcy, w jednakowej zawsze zostawała i zostaje porze, od lat albowiem blisko sześciuset w posesji familii mojej jest, i co oso- bliwa, tego mienia żaden z przodków moich, ani zmniejszył, ani przyczynił. Powiadały stare matki i babki służebnice, iż przed moim urodzeniem matka miała sen obwieszczający, iż miała wydać na świat sławnego Jurystę. Nie spełniło się dotąd proroctwo, i podobno nie spełni. Najpewniej snu tego była okazją sprawa, którą miał mój ojciec z sąsiadem; że zaś i sam był sędzią powiatu swego, nie trudno było mojej matce o sny podobne. Cóżkolwiek bądź, uważając postać moją ponurą sąsiedzi, zgadzali się z
czasow ieszcze Gwilhelma Zwyciężcy, w iednakowey zawsze zostawała y zostaie porze, od lat albowiem blisko sześciuset w possessyi familii moiey iest, y co oso- bliwa, tego mienia żaden z przodkow moich, ani zmnieyszył, ani przyczynił. Powiadały stare matki y babki służebnice, iż przed moim urodzeniem matka miała sen obwieszczaiący, iż miała wydać na świat sławnego Jurystę. Nie spełniło się dotąd proroctwo, y podobno nie spełni. Naypewniey snu tego była okazyą sprawa, ktorą miał moy oyciec z sąsiadem; że zaś y sam był sędzią powiatu swego, nie trudno było moiey matce o sny podobne. Cożkolwiek bądź, uważaiąc postać moią ponurą sąsiedzi, zgadzali się z
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 10
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
zawsze skromność/ trzeźwość/ posłuszeństwo wiarą i gorliwość ku nabywaniu cnoty była i ochota ku sławy nabywaniu była i skłonności do wiadomości rzeczy różnych należąca: czego wszytkeigo nie zakopał w ziemię/ ale prawym przykładem starszych i przodków swoich idąc onych niegdy opuszczać niechciał/ aby tak owoc pożądany/ jako niejaka latorośl szczepu dobrego z siebie wydać mógł Pięknie Ich M. PP. Rodzicy wiek zacnego Młodzieńca zmarłego prowadzili/ starając się o to/ aby im we wszytkim podobnym został: jakoż nic się natym nieomyli: bo do ostatniego terminu wieku swego/ Bogu powinności rodzicom posłuszeństwa i uczciwości/ Panom swym wiary/ Ojczyźnie miłości/ i przyjacielom szczerości statecznie
záwsze skromność/ trzeźwość/ posłuszeństwo wiárą y gorliwość ku nábywániu cnoty byłá y ochotá ku sławy nábywániu byłá y skłonnośći do wiadomośći rzecży rożnych należąca: czego wszytkeigo nie zákopał w źiemię/ ále práwym przykładem stárszych y przodkow swoich idąc onych niegdy opuszcżáć niechćiał/ áby ták owoc pożądany/ iáko nieiaka látorośl szczepu dobrego z śiebie wydáć mogł Pięknie Ich M. PP. Rodźicy wiek zacnego Młodźieńcá zmárłego prowádźili/ staráiąc sie o to/ aby im we wszytkim podobnym został: iakoż nic sie nátym nieomyli: bo do ostátniego terminu wieku swego/ Bogu powinnośći rodźicom posłuszeństwá y vcżćiwośći/ Pánom swym wiary/ Oycżyznie miłośći/ y przyiaćielom szcżerośći státecżnie
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
drugi/ Rzekłby; Darmo się troszczesz/ bez żadnej przysługi: Nie są to żadne plastry; ale Muchy/ z głowy/ Na twarz się wysypawszy/ sprawują strój nowy. Tak właśnie być powinno: bo tak niesie Moda: Niech ma żabę na twarzy/ ganić tego szkoda. Gdyby się ich białepłci/ lepiej wydać miały/ Węże/ Zmije/ Padalce/ ponich by sadzały. Aleć ja mniemam/ że to na śmiech czynią z Świata; Pragnąc/ zażyć krotofil/ póki służą lata: Z trefników wzorki biorąc/ gdy strój ich pstry widzą; W tym się/ na śmiech kochają/ ż czego winnych szydzą. Krawcom
drugi/ Rzekłby; Dármo się troszczesz/ bez zádney przysługi: Nie są to żadne plástry; ále Muchy/ z głowy/ Na twarz się wysypáwszy/ spráwuią stroy nowy. Ták włáśnie bydź powinno: bo ták nieśie Modá: Niech má żábę ná twarzy/ gánić tego szkodá. Gdyby się ich biáłepłći/ lepiey wydáć miáły/ Węże/ Zmije/ Pádálce/ ponich by sadzáły. Aleć iá mniemam/ że to ná śmiech czynią z Swiátá; Prágnąc/ záżyć krotofil/ poki służą látá: Z trefnikow wzorki biorąc/ gdy stroy ich pstry widzą; W tym się/ ná śmiech kocháią/ ż czego winnych szydzą. Kráwcom
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: D2v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
przywiedziono. Pytają przyczyny/ Na coś ty chłopie pozbył/ z kobielą dzieciny. Rzecze: Ze mię/ tak mądrym niewiasta mieć chciała/ Która mię/ tąż kobielą/ przedtym oszukała. Opisz/ co za osoba? Uczynił tak: oni Szukając/ natrafili/ krom żadnej pogoni. Stawiona Baba/ sekret/ gdy wydać musiała; Ze to było Panieńskie dksiecię/ powiedziała. Patrzajcież/ jako płodna teraźniejsza Moda! Aleć nie dziw: wszak parą/ chodzą/ do ogroda Według Mody/ Kawaler/ jeden jedzie z Damą/ Cud wielki/ jeśli Dama/ wróci do dom/ samą. Niedotkliwe Panieńskie łóżka/ jak Ołtarze/ Wstydzą
przywiedźiono. Pytáią przyczyny/ Na coś ty chłopie pozbył/ z kobielą dźiećiny. Rzecze: Ze mię/ ták mądrym niewiástá mieć chćiáłá/ Ktora mię/ tąż kobielą/ przedtym oszukáłá. Opisz/ co zá osobá? Vczynił ták: oni Szukáiąc/ nátráfili/ krom żádney pogoni. Stawioná Babá/ sekret/ gdy wydáć muśiáłá; Ze to było Pánieńskie dxiećię/ powiedźiáłá. Pátrzáyćież/ iáko płodna teráźnieysza Modá! Aleć nie dźiw: wszák parą/ chodzą/ do ogrodá Według Mody/ Káwáler/ ieden iedźie z Dámą/ Cud wielki/ iesli Dámá/ wroći do dom/ sámą. Niedotkliwe Pánieńskie łożká/ iák Ołtarze/ Wstydzą
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: D4v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
wojnucką, dla porachowania się z włością o hybernę, którąm miał od ip. hetmana na moją kuchnię naznaczoną; był ze mną Feliś, syn mój. Polowałem tam dni kilka, był na mojej kwaterze ip. Jan Dąbrowski podkomorzyc wileński gościem; hyberny nie chcieli chłopi wydawać według zwyczaju i z łatwością, tedy musieli wydać przez egzekucją chorągwi tatarskiej, któram miał in assistentiam daną od hetmana. Przez dwie niedziele continuo konwersowałem z ipp. Sapiehami: marszałkiem wielkim, pisarzem polnym i starostą olkinickim; bywali u mnie zawsze na karty i kolacje jadali. Jam był na obiedzie i wieczerzy z familią całą u ip. pisarza dnia pierwszego adwentu
wojnucką, dla porachowania się z włością o hybernę, którąm miał od jp. hetmana na moją kuchnię naznaczoną; był ze mną Feliś, syn mój. Polowałem tam dni kilka, był na mojéj kwaterze jp. Jan Dąbrowski podkomorzyc wileński gościem; hyberny nie chcieli chłopi wydawać według zwyczaju i z łatwością, tedy musieli wydać przez exekucyą chorągwi tatarskiéj, któram miał in assistentiam daną od hetmana. Przez dwie niedziele continuo konwersowałem z jpp. Sapiehami: marszałkiem wielkim, pisarzem polnym i starostą olkinickim; bywali u mnie zawsze na karty i kolacye jadali. Jam był na obiedzie i wieczerzy z familią całą u jp. pisarza dnia pierwszego adwentu
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 140
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
nacierając na nas o oddanie córki; tandem na św. Barbarę przyjechawszy w gościnę na imieniny, tegoż dnia nas przymusił, żeśmy mu kolacją dali i ad consummandas jego expectationes przyzwoliliśmy, żeby dulci gaudere thalamo, in praesentia ipanów sąsiad pobliższych, choć z wielką to stało się trudnością, bo się tak niespodziewanie wydać i wesela sprawować nie chciało; ale że już consummatum est, niech Bóg im błogosławi.
Na św. Mikołaj odprowadziliśmy córkę naszą do Zdzięcioła, i tam trzydniówkę odprawiwszy, wróciliśmy się nazad do Rohotnej. Żona moja jechała na Ruś do Smiłowicz dnia 19 Decembris. Jam się został w Rohotnej, święta
nacierając na nas o oddanie córki; tandem na św. Barbarę przyjechawszy w gościnę na imieniny, tegoż dnia nas przymusił, żeśmy mu kolacyą dali i ad consummandas jego expectationes przyzwoliliśmy, żeby dulci gaudere thalamo, in praesentia jpanów sąsiad pobliższych, choć z wielką to stało się trudnością, bo się tak niespodziewanie wydać i wesela sprawować nie chciało; ale że już consummatum est, niech Bóg im błogosławi.
Na św. Mikołaj odprowadziliśmy córkę naszą do Zdzięcioła, i tam trzydniówkę odprawiwszy, wróciliśmy się nazad do Rohotnéj. Żona moja jechała na Ruś do Smiłowicz dnia 19 Decembris. Jam się został w Rohotnéj, święta
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 150
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
mężem miała jedna pani, czwartem Z kim inszym zastąpiła i już był bękartem; Ale prócz spowiednika, i to jak najskromniej, Choć już wdową została, przed nikim nie wspomni. Skrupuł jej tu ksiądz czyni, że Bogu na zdradzie,
Równo bękarta z syny mężowymi kładzie. Chyba że dobrowolnie przypuszczą do działu, Jednak wydać go trzeba, nie folgując ciału, Gdzie o duszę gra chodzi. Więc jakim terminem I sama się rozgrzeszy, i bękarta synem Uczyni, posłuchajmy. Kazawszy przed sobą Wszytkim stanąć: „Wszyscyście pod jedną wątrobą Leżeli; lecz trzech tylko miałam z mężem — rzecze — Czwarty przybysz, ale was śmiele ubezpieczę,
mężem miała jedna pani, czwartem Z kim inszym zastąpiła i już był bękartem; Ale prócz spowiednika, i to jak najskromniej, Choć już wdową została, przed nikim nie wspomni. Skrupuł jej tu ksiądz czyni, że Bogu na zdradzie,
Równo bękarta z syny mężowymi kładzie. Chyba że dobrowolnie przypuszczą do działu, Jednak wydać go trzeba, nie folgując ciału, Gdzie o duszę gra chodzi. Więc jakim terminem I sama się rozgrzeszy, i bękarta synem Uczyni, posłuchajmy. Kazawszy przed sobą Wszytkim stanąć: „Wszyscyście pod jedną wątrobą Leżeli; lecz trzech tylko miałam z mężem — rzecze — Czwarty przybysz, ale was śmiele ubezpieczę,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 221
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
z wolą naszą uważenie to nasze szczyrze/ w niemylnym sumnienia naszego świadectwie zgadzało mówiąc w sobie samych owo/ Ponieważ my dla Pana Boga/ i dla prawdy jego Z. to jest/ dla wiary swej/ i swoje wszytko/ i samych nas/ za podaniem się słusznej occaziej i przyczyny/ na rozgrabienie i na śmierć wydać powinni jesteśmy: gdyby nam do tego przychodziło/ jeżeliby bezpiecznym i uspokojonym/ w pewnej zbawienia nadziei sumnienia uczynić to mogliśmy: czyli nie? wiedząc/ iż jeśli kto i męczony bywa a nie zakonnie/ to jest/ nie dla prawdy Bożej/ koronowany nie bywa. Ty Przezacny narodzie/ według świadectwa sumnienia
z wolą nászą vważenie to násze szczyrze/ w niemylnym sumnienia nászego świádectwie zgadzáło mowiąc w sobie sámych owo/ Ponieważ my dla Páná Bogá/ y dla prawdy iego S. to iest/ dla wiáry swey/ y swoie wszytko/ y sámych nas/ zá podániem sie słuszney occáziey y przycżyny/ ná rozgrábienie y ná śmierć wydáć powinni iestesmy: gdyby nam do tego przychodźiło/ ieżeliby bespiecznym y vspokoionym/ w pewney zbáwienia nádźiei sumnienia vcżynić to moglismy: czyli nie? wiedząc/ iż ieśli kto y męczony bywa á nie zakonnie/ to iest/ nie dla prawdy Bożey/ koronowány nie bywa. Ty Przezacny narodźie/ według świádectwá sumnienia
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 90
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
skarb Polski wyliczyć, ale że Witold Żmudzi nie oddał, Krzyżacy za to Litwę rabowali, ale Roku 1405. Witold im Zmudź oddał a sobie pokój. Ze zaś R. 1408. głód wielki w Litwie Panował, Król Władysław 20.[...] staków zboża do Litwy posłał przez Niemen, które Krzyżacy zabrali, ani rekwirowani wydać chcieli, i owszem Kupców Litewskich po drogach szarpali, o co zagniewany Król, ale Witold pierwej Zmudź im odebrał, a Roku 1409. Krzyżacy Poczęli niszczyć najazdami ziemię Dobrzyńską i Kujawy. Król zabrawszy wojsko, najpierwej im Bydgoszcz odebrał, a potym armistycjum z niemi zrobił do Z. Jana za Fidejustyą Wencesława Króla Rzymskiego i
skarb Polski wyliczyć, ale że Witold Zmudźi nie oddał, Krzyżacy za to Litwę rabowali, ale Roku 1405. Witold im Zmudź oddał á sobie pokóy. Ze zaś R. 1408. głód wielki w Litwie Panował, Król Władysław 20.[...] staków zboża do Litwy posłał przez Niemen, które Krzyżacy zabrali, ani rekwirowani wydać chćieli, i owszem Kupców Litewskich po drogach szarpali, o co zagniewany Król, ale Witold pierwey Zmudź im odebrał, á Roku 1409. Krzyżacy poczêli niszczyc najazdami źiemię Dobrzyńską i Kujawy. Król zabrawszy woysko, naypierwey im Bydgoszcz odebrał, á potym armistycyum z niemi zrobił do S. Jana za Fidejustyą Wencesława Króla Rzymskiego i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 51.
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, jako Konst: 1451. Król obrany a nie koronowany Wakansów rozdać nie może, ani Uniwersałów żadnych wydawać nie może, ani listów żadnych pieczętować pieczęcią W. K. ale pokojową własną pieczęcią, o czym Konst: 1632. 1649. Porządku Elekcyj. Po Koronacyj Król powinien stwierdzić wszystkie prawa, której konfirmacyj Uniwer sał wydać pownien z podpisem swoim do Grodów. ACTA INTERREGNI Król koronowany powinien aprobować, a potym denuncjacja powinna być wydana do Grodów Koronacyj odprawionych z Kancelaryj Koronnej z podpisem Kanclerza W. K. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZAD POLSKI. RZĄD POLSKI. OSOBA KrólEWSKA.
KRól Polski powinien być Katolik Rzymski Rex Catholicus esto: Pobożny
, jako Konst: 1451. Krôl obrany á nie koronowany Wakansów rozdać nie może, ani Uniwersałów żadnych wydawać nie może, ani listów żadnych pieczętować pieczęćią W. K. ale pokojową własną pieczęćią, o czym Konst: 1632. 1649. Porządku Elekcyi. Po Koronacyi Król powinien stwierdźić wszystkie prawa, którey konfirmacyi Uniwer sał wydać pownien z podpisem swoim do Grodów. ACTA INTERREGNI Król koronowany powinien approbować, á potym denuncyacya powinna byc wydana do Grodów Koronacyi odprawionych z Kancellaryi Koronney z podpisem Kanclerza W. K. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZAD POLSKI. RZĄD POLSKI. OSOBA KROLEWSKA.
KRól Polski powinien być Katolik Rzymski Rex Catholicus esto: Pobożny
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 145
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763