wiary po wszystkim świecie. Vt effundant toto orbe...fidem. W-Indiach gdzie Apostołował Święty Tomasz, czasów Ojców naszych, jak na nowe wszczepiła się Wiara, bo jak na nowe otworzył na wzlewek Wiary, rany Chrystusowe Tomasz, Iterum te aperiente. Gdzie inni Apostołowie opowiadali wiarę, na wielu miejscach wyginęła wiara, wygubiona nie odrosła, gdzie Tomasz Apostoł w-Indiach opowiadał wiarę, zapamiętaną już, znowu przypomniono: bo rany Pańskie, powtórnie od Tomasza odnowione, powtórną wytrysnęły wiarę. 6. INFER. Znajduje się tymi czasy proszek, i nazywa się Pulvis Sympaticus. Proszek którego dzielność na tym należy. Weźmie Cyrulik krew
wiáry po wszystkim świećie. Vt effundant toto orbe...fidem. W-Indyiách gdźie Apostołował Swięty Tomasz, czásow Oycow nászych, iák ná nowe wszczepiłá się Wiárá, bo iák ná nowe otworzył ná wzlewek Wiáry, rany Chrystusowe Tomasz, Iterum te aperiente. Gdźie inni Apostołowie opowiádáli wiárę, ná wielu mieyscách wyginęłá wiárá, wygubiona nie odrosłá, gdźie Tomasz Apostoł w-Indyiách opowiadáł wiárę, zápámiętáną iuż, znowu przypomniono: bo rány Páńskie, powtornie od Tomaszá odnowione, powtorną wytrysnęły wiárę. 6. INFER. Znáyduie się tymi czásy proszek, i názywa się Pulvis Sympaticus. Proszek ktorego dzielność ná tym należy. Weźmie Cyrulik krew
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 34
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
odpędza. Na co Dydak Saawedra napisał Epigrafen: Sub Luce Lues. Inny: Stellato sub corpore Virus.
Fatalna Rzymowi za Z Grzegorza Wielkiego była eksundacja Rzeki Tybru, gdyż z tego wylewku, Lues nastąpiła, bo Wężów mnóstwo i Smok jak balek wypłodził się. Gad ten w Morze w Medyterran gdy wyprowadzono, słonemi wyginął wodami, lecź wprzód z ścierwa ich straszne było powietrze, z wielką Rzymu ruiną, według Autorów, mianowicie Grzegorza Turońskiego. AMYKŁA Miasto od Wężów zgładzone, teste Plinio.
W Tesalii liczba Wężów wielka, ale nie mniejsza Bocianów ich pożerców. Z Góry Garganus Obywatelów także wyrugowali Węże, na inne osiedliska, według Leandra.
odpędza. Na co Dydak Saawedra napisał Epigraphen: Sub Luce Lues. Inny: Stellato sub corpore Virus.
Fatalna Rzymowi za S Grzegorza Wielkiego była exundacya Rzeki Tybru, gdyż z tego wylewku, Lues nastąpiła, bo Wężow mnostwo y Smok iak balek wypłodził się. Gad ten w Morze w Medyterran gdy wyprowadzono, słonemi wyginął wodami, lecź wprzod z ścierwa ich straszne było powietrze, z wielką Rzymu ruiną, według Autorow, mianowicie Grzegorza Turońskiego. AMYKŁA Miasto od Wężow zgładzone, teste Plinio.
W Tesalii liczba Wężow wielka, ale nie mnieysza Bocianow ich pożercow. Z Gory Garganus Obywatelow także wyrugowali Węże, na inne osiedliska, według Leandra.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 603
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
na Rynku Avianus nazwanym, Mrówka była, która co dzień po funcie ziadała mięsa, jako świadczy Rasis i Jonstonus.
Czy były REPTILIA w korabiu Noego?
Odpowiadam, że Zwierzęta ex putri materiá, albo z zgnilizny mnożące się nie były, jako to Glisti, Pchły, bo te mogą zawsze genus suum reparare, choć wyginą: gdziekolwiek się co zepsuje, zginie, wlot tam robactwo zrodzi się. Nierembergius Autor w Historyj Naturalnej mniema, że tych Zwierząt Pan BÓG nie stworzył, ale ich jest Matką korypcja, albo zgnilizna.
Między któremi zwierzętami Antipathia, albo Sympathia, alias Nienawiśt; albo sktonność wrodżona?
Między Psami, a Sarnami i zającami
na Rynku Avianus nazwanym, Mrowka była, ktora co dzień po funcie ziadała mięsa, iako świadczy Rhasis y Ionstonus.
Czy były REPTILIA w korabiu Noego?
Odpowiadam, że Zwierzęta ex putri materiá, albo z zgnilizny mnożące się nie były, iako to Glisti, Pchły, bo te mogą zawsze genus suum reparare, choć wyginą: gdziekolwiek się co zepsuie, zginie, wlot tam robactwo zrodzi się. Nierembergius Autor w Historyi Naturalney mniema, że tych Zwierząt Pan BOG nie stworzył, ale ich iest Matką korrypcya, albo zgnilizna.
Między ktoremi zwierzętami Antipathia, albo Sympathia, alias Nienawiśt; albo sktonność wrodźona?
Między Psami, á Sarnami y zaiącami
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 605
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
pecus, tam reptile, quam volucres Caeli. Tylko że w korabiu Noęgo o ryb schowaniu żadnej nie masz zmianki. Częstokroć kości po przepaściach i górach znajdują się wielkie; znać wielorybie, z kąd z daje się verosomile, że też i ryby wytoneły. Co podczas panowania Antychrysta, to rzecz pewna że ryby w morzu wyginą dla wód krwawych, w stawach jednak i w sadzawkach w tedy konserwowane, ucaleją. Apocalipsis c. 16. v. 3.Lessius, Cornelius à Lapide, Tirinus.
Ryby jedne są łuską uarmowane od natury, inne skorą i szerścią jako Hyppotami, to jest konie morskie, Phocae to jest cielęta wodne: inne
pecus, tam reptile, quam volucres Caeli. Tylko że w korabiu Nòęgo o ryb schowaniu żadney nie masz zmianki. Częstokroć kości po przepaściach y gorach znayduią się wielkie; znać wielorybie, z kąd z daie się verosomile, że też y ryby wytoneły. Co podczas panowania Antychrysta, to rzecz pewna że ryby w morzu wyginą dla wod krwawych, w stawach iednak y w sadzawkach w tedy konserwowane, ucaleią. Apocalipsis c. 16. v. 3.Lessius, Cornelius à Lapide, Tirinus.
Ryby iedne są łuską uarmowane od natury, inne skorą y szerścią iako Hyppotami, to iest konie morskie, Phocae to iest cielęta wodne: inne
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 304
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
mieć prosięta, i wieleich razem wydać, niemoże żaden Ekonomista determinować, ad summum razy dwa; bo to należy do natury lochy, bardzo albo mało płodnej; do dobrego kamienia, i swawolnej natury. Na lato locha oproszona piękne wyprowadzi prosięta: w zimie oproszona, jeśli wielkiej wygody, ciepła mieć nie będą, wyginą dla zimna, i zawieruchy. Prosięta w len puszczone nim się zabijają. Chorobie świniej zabieżysz, jeśli w koryta włożysz lisią, albo psią głowę suchą, która tam niech zawsze bęzie: jako też stal, albo żelazo żardzewiałe, lub żółw w korycie zawsze będący, zdrowiu świn multum pomaga Najlepsze są Botańskie podługowate, z
mieć prosięta, y wieleich razem wydać, niemoże żaden Ekonomista determinować, ad summum razy dwa; bo to należy do natury lochy, bardzo albo mało płodney; do dobrego kamienia, y swawolney natury. Na lato locha oproszona piękne wyprowadzi prosięta: w zimie oproszona, ieżli wielkiey wygody, ciepła mieć nie będą, wyginą dla zimna, y zawieruchy. Prosięta w len puszczone nim się zabiiaią. Chorobie swiniey zabieżysz, iezli w korytá włożysz lisią, albo psią głowę suchą, ktora tam niech zawsze bęzie: iako też stal, albo żelazo żardzewiałe, lub żołw w korycie zawsze będący, zdrowiu swin multum pomaga Naylepsze są Botańskie podługowate, z
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 369
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
pełnych tego robactwa. Item weź jaskołek, pobij, ususz, niemi duś pluskwy, mocno łóżko różnym nakryciem obsłoniwszy. A Jaskołki też gdybyś chciał wygubić, kadzeniem pluskiew je wygubisz. Item weź 10 jaskułek, zmieszaj je potłuczone z liściem Bluszczowym, radzi Florentinus Autor. Item weź suchego stonoga Morskiego ryby, nią zakadź wyginą Tenże Autor. Item weź piołunu, ruty, oleju zwyczajnego, wody, każdego tyle, ile potrzeba, wszytko to warz dobrze, póki się niewywa- O Ekono: miano: o pluskwach skorpionach.
rzy woda; potym olej ów przecedź przymieszaj ile potrzeba dziękciu, tym smarować łóżko, ściany, szpary. Alexius.
pełnych tego robactwa. Item weź iaskołek, pobiy, ususz, niemi duś pluskwy, mocno łożko rożnym nakryciem obsłoniwszy. A Iaskołki też gdybyś chciał wygubić, kadzeniem pluskiew ie wygubisz. Item weź 10 iaskułek, zmieszay ie potłuczone z liściem Bluszczowym, radzi Florentinus Autor. Item weź suchego stonoga Morskiego ryby, nią zakadź wyginą Tenże Autor. Item weź piołunu, ruty, oleiu zwyczaynego, wody, każdego tyle, ile potrzeba, wszytko to warz dobrze, poki się niewywa- O Ekono: miano: o pluskwach skorpionach.
rzy woda; potym oley ow przecedź przymieszay ile potrzeba dziekciu, tym smarować łożko, sciány, szpary. Alexius.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 458
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
podziemna, gdzie są ulice, Domy. Pałace, nakształt Labiryntu sposobnego do błądzenia. Roku 1693 w Styczniu Miasto całe ziemi trzęsieniem skołatane było i ogłodzone: aż Mistrz Maltański posłał z zbożem galery; ale te trzy razy podczas upatrzonej pogody tam wysyłane, grzmotami zawsze i piorunami były odstraszone od Miasta, aż głodem wiele wyginęło. Dla bogactw i wszelkiej rzeczy afluencyj byli Syrakuzani zanurzeni w rozkoszach, bańkietach; przez co dali okazję przysłowiu: Syracusánae Mensae, Syracusanae divitiae. Dobywali tego Miasta Rzymianie bronionego przez Archimedesa Matematyka szkłem palącego ich okręty; ale tandem zabitego w szturmie Roku 208 przed Narodzeniem Pańskim. Cicero będąc tu, znalazł Ciało jego z Sferą
podziemna, gdzie są ulice, Domy. Pałáce, nakształt Labiryntu sposobnego do błądzenia. Roku 1693 w Styczniu Miásto całe ziemi trzęsieniem skołatane było y ogłodzone: aż Mistrz Maltański posłał z zbożem galery; ale te trzy razy podczas upátrzoney pogody tam wysyłane, grzmotami záwsze y piorunami były odstraszone od Miasta, aż głodem wiele wyginęło. Dla bogactw y wszelkiey rzeczy affluencyi byli Syrakuzani zanurzeni w roskoszách, bańkietach; przez co dali okázyę przysłowiu: Syracusánae Mensae, Syracusanae divitiae. Dobywali tego Miasta Rzymiánie bronionego przez Archimedesa Matematyka szkłem palącego ich okręty; ale tandem zabitego w szturmie Roku 208 przed Národzeniem Pańskim. Cicero będąc tu, ználazł Ciało iego z Sferą
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 232
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
za mężów mszcząc się, to też dla profitu, wzięły się do oręża. Uchwaliły zobopolnie żyć sobie na wolności bez mężów, nawet i tych, co po klęsce owej pozostali, wybiwszy. Tak sobie orężem uczyniwszy pokoj, i Rzecz pospolitą erygowawszy, Całego świata, praecipue o AZYJ
aby ich rodzaj i Naród nie wyginął, z bliskiemi mężczyznami weneryczną spółkę miewali, stąd prokreowanych Synów dusząc w pieluszkach. Córki konserwując, ręce ich do oręża nie do kądzieli z dzieciństwa sposobiąc, do polowania, na koniu pracowania z maleńku przyuczając, pierś prawą podrosłym ucinając, by ciągnieniu łuka nie była przeszkodą. Zrazu miały dwie Królowy Martezję i Lampedę, które
za mężow mszcząc się, to też dla profitu, wzięły się do oręża. Uchwaliły zobopolnie żyć sobie na wolności bez mężow, nawet y tych, co po klęsce owey pozostáli, wybiwszy. Ták sobie orężem uczyniwszy pokoy, y Rzecz pospolitą erigowawszy, Całego świata, praecipuè o AZYI
aby ich rodzay y Narod nie wyginął, z bliskiemi męszczyznami weneryczną społkę miewali, ztąd prokreowanych Synow dusząc w pieluszkach. Corki konserwuiąc, ręce ich do orężá nie do kądzieli z dzieciństwa sposobiąc, do polowania, na koniu prácowania z malenku przyuczaiąc, pierś prawą podrosłym ucinaiąc, by ciągnieniu łuka nie była przeszkodą. Zrazu miały dwie Krolowy Martezyę y Lampedę, ktore
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 446
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
zatym i odmiany, która sine civili bello być nie mogła, za którą zaś, ile w tak wielkim rozerwaniu, bo i na rokosz nie wszyscy się szczerze stawieli, co i skutek pokazał, tym snadniej do tego absolutum dominium także i do dopięcia onych praktyk przyść mogło, gdyby stan szlachecki, zwarszy z sobą, wyginął. Ostatnia moja wina ta podobno jest, żem dla dobrego ojczyzny nie jeno majętność swoję na szańc puścieł, ale i zdrowie swoje odważył, na które się z różnych miar nasadzono i teraz już gwałtownie nastąpiono. Nad to żem KiMci i Rzpltej nic winien nie zostawam, przed Panem Bogiem się oświadczam i z
zatym i odmiany, która sine civili bello być nie mogła, za którą zaś, ile w tak wielkim rozerwaniu, bo i na rokosz nie wszyscy się szczerze stawieli, co i skutek pokazał, tym snadniej do tego absolutum dominium także i do dopięcia onych praktyk przyść mogło, gdyby stan szlachecki, zwarszy z sobą, wyginął. Ostatnia moja wina ta podobno jest, żem dla dobrego ojczyzny nie jeno majętność swoję na szanc puścieł, ale i zdrowie swoje odważył, na które się z różnych miar nasadzono i teraz już gwałtownie nastąpiono. Nad to żem KJMci i Rzpltej nic winien nie zostawam, przed Panem Bogiem się oświadczam i z
Skrót tekstu: ZebrzSkryptCz_III
Strona: 145
Tytuł:
Skrypt in vim testamenti podany
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
dobrej myśli z gośćmi swymi/ i kazali mu precz. Któremu Sumn: bolejąc stękając mówi: Jeśli masz co rozumu Adamie: uważ te słowa straszliwe Prorockie: Niech przyjdzie na pamięć przed oczyma Pańskimi, nieprawość Ojców jego, a grzech matki jego, niechaj nie będzie zgładzony: Niechaj będą przed Panem zawżdy, a niechaj wyginie z ziemię pamiątka ich, przeto że nie pamiętał czynić miłosierdzia. I przyda je toż Sumnienie: Nie nakarmiłeś Adamie, nie napoiłeś, zabiłeś ubogiego: a co więtsza/ Coś temu z mniejszych uczynił, Twórcyś jego uczynił. O nazbyt głupi i szalony Adamie! wypchnąłeś ubogiego/ a oraz
dobrey mysli z gośćmi swymi/ y kázáli mu precz. Ktoremu Sumn: boleiąc stękaiąc mowi: Ieśli masz co rozumu Adamie: vważ te słowá strászliwe Prorockie: Niech przyidźie ná pámięć przed oczyma Páńskimi, nieprawość Oycow iego, á grzech mátki iego, niechay nie będźie zgładzony: Niechay będą przed Pánem zawżdy, á niechay wyginie z źiemię pamiątká ich, przeto że nie pámiętał czynić miłośierdźia. Y przyda ie toż Sumnienie: Nie nakarmiłeś Adamie, nie napoiłeś, zabiłeś vbogiego: á co więtsza/ Coś temu z mnieyszych vczynił, Tworcyś iego vczynił. O nazbyt głupi y szalony Adámie! wypchnąłeś vbogiego/ á oraz
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 25
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650