się nie raz chodzą/ i one pochwalają. O Tatary kusili się Jezuici aby do ich nawrócenia przystep jaki jeć mogli/ i na to X. Franciszka Zgodę kapłana zakonu swego/ do tego sposobnego i osobliwą żarliwością pozyskania dusz Tatarskich od Pańa Boga obdarzonego/ miedzy tymiż Tatary/ jako pojmańca będącego/ umyślnie nie wykupowali/ jemu jednak potrzeb dodając/ aby przynamniej tym sposobem/ gdy inszemi nie mogli/ przystęp sobie byli uczynili/ jeśli nie do samych Tatar/ tedy do ratowania ostatka onych Chrześcijań/ między Tatary nie daleko Rafy miasta zdawna żyjących, ale gdy się ani to zdarżyć nie mogło/ wrócić się do Polski ojcu onemu/
się nie raz chodzą/ y one pochwaláią. O Tátáry kuśili sie Iezuići áby do ich náwrocenia przystep iaki ieć mogli/ y ná to X. Fránćiszká Zgodę kápłaná zakonu swego/ do tego sposobnego y osobliwą żárliwośćią pozyskania dusz Tátárskich od Páńá Bogá obdárzonego/ miedzy tymiż Tátáry/ iáko poimańcá będącego/ vmyslnie nie wykupowáli/ iemu iednák potrzeb dodáiąc/ áby przynamniey tym sposobem/ gdy inszemi nie mogli/ przystęp sobie byli vczynili/ ieśli nie do sámych Tátár/ tedy do rátowánia ostátká onych Chrześćiáń/ między Tátáry nie daleko Rafy miástá zdawna żyiących, ále gdy sie áni to zdárżyć nie mogło/ wroćić sie do Polski oycu onemu/
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 33
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
, Da pacem Domine my Prosili o jednego A Pan Bóg nam dał piąci paców. Bo między więzniami pięć samych Paców było a wszystko oficerów znacznych Bo to na ten czas był Pac kanclerz, Pac Hetman, Pacowie Biskupi to się promowowali. Chorągwie kotły pobrano Drudzy tez Chorązowie na mory mnichom Chorągwie podawali a potym je nazajutrz wykupowali. Nabozeństwo Górące pod Częstochową Ofiara Sowita.
Tak tedy po owej chłoście i bitwie którą związkowi dali Litwie wybiwszy nas Znowu nam zdrajcy Poczęli uciekać amy ich znowu gonic A tu woły krowy beczą. snopy kopy Lecą. Udali się nam ku Wielkiej Polsce a my tez radzi, Postoj złodzieju napędziemy cię teraz w kąt już
, Da pacem Domine my Prosili o iednego A Pąn Bog nąm dał piąci pacow. Bo między więzniami pięc samych Pacow było a wszystko officerow znacznych Bo to na ten czas był Pac kanclerz, Pac Hetman, Pacowie Biskupi to się promowowali. Chorągwie kotły pobrano Drudzy tez Chorązowie na mory mnichom Chorągwie podawali a potym ie nazaiutrz wykupowali. Nabozenstwo Gorące pod Częstochową Ofiara Sowita.
Tak tedy po owey chłoscie y bitwie ktorą związkowi dali Litwie wybiwszy nas Znowu nąm zdraycy poczeli uciekac amy ich znowu gonic A tu woły krowy beczą. snopy kopy Lecą. Udali się nąm ku Wielkiey Polszcze a my tez radzi, Postoy złodzieiu napędziemy cię teraz w kąt iuz
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 200
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
Uczyniły były te województwa między sobą ten porządek, poznańskie i kaliskie, że od uspokojenia się rzeczypospolitej polskiej w r. p. 1717, w owym złotym pokoju oprócz pogłównego, które dawali na wojska rzeczypospolitej domowe, uchwalali na sejmikach co rok pewne podatki, które do skarbu generalnego składali, i temi to pieniędzmi starostwo drahimskie wykupowali.
§. 13. Największe trudności na tym sejmie zadawała tranzakcja księstwa kurlandzkiego, bo gdy tam r. p. 1561 uczyniony był przez króla Zygmunta książęciem Gottardus Ketlel, trzymała jego familia to księstwo jure feudali od królów polskich i rzeczypospolitej blisko 170 lat, aż w tych czasach ostatni familii Ketlerów Ferdynand już w starych latach
Uczyniły były te województwa między sobą ten porządek, poznańskie i kaliskie, że od uspokojenia się rzeczypospolitéj polskiéj w r. p. 1717, w owym złotym pokoju oprócz pogłównego, które dawali na wojska rzeczypospolitéj domowe, uchwalali na sejmikach co rok pewne podatki, które do skarbu generalnego składali, i temi to pieniądzmi starostwo drahimskie wykupowali.
§. 13. Największe trudności na tym sejmie zadawała tranzakcya księstwa kurlandzkiego, bo gdy tam r. p. 1561 uczyniony był przez króla Zygmunta książęciem Gotthardus Ketlel, trzymała jego familia to księstwo jure feudali od królów polskich i rzeczypospolitéj blisko 170 lat, aż w tych czasach ostatni familii Ketlerów Ferdynand już w starych latach
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 352
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
daje, ten prowizyj od summy niepłaci. Prawda że punktualność ich nierówna z naszą Polską bo gdy opisany termin wykupienia zastawu przyjdzie, zaraz prawnie taksują i przedają; czy się okroi z tej summy co proprietario czy nie; a unas gdyby prowizyj nie płacono przy danej zastawie w fancie, toby na wieki nie wykupowali swoich zastaw, aleby lepiej trzymać ich sub rigore przedania in termino, nizpłacić sprowizją przy danej zastawie. I to między niesprawiedliwemi obrotami Prawa na Dziedziców rachować się powinno według Boga: zdobędzie się Dziedzic i kosztem i przewagą swoją że Posessora wczasie egzempcyj awizowawszy pozwem, wykupuje on liczy pieniądze, wyliczywszy kładzie nie pretensje, ale
daie, ten prowizyi od summy niepłaci. Prawda że punktualność ich nierowna z naszą Polską bo gdy opisany termin wykupienia zástawu przyidzie, zaraz prawnie taxuią y przedaią; cży się okroi z tey summy co proprietario czy nie; á unas gdyby prowizyi nie płacono przy daney zastawie w fancie, toby na wieki nie wykupowali swoich zastaw, aleby lepiey trzymać ich sub rigore przedania in termino, nizpłacić zprowizyą przy daney zastawie. I to między niesprawiedliwemi obrotami Prawa na Dziedzicow rachować się powinno według Boga: zdobędzie się Dziedzic y kosztem y przewagą swoią że Possessora wczasie exempcyi awizowawszy pozwem, wykupuie on liczy pieniądze, wyliczywszy kładzie nie pretensye, ale
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 62
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730
od całej publiczności, a z niesmakiem samego podskarbiego przyjęte zostało.
Z tego postanowienia marszałkowskiego wyniknął szczególny pożytek dla panów i Żydów; te bowiem dwa stany ludzi, uniwersałem podskarbińskim ostrzeżone, iż są dwa gatunki w tynfach wrocławskich, lepszy i gorszy, a w równej cenie edyktem marszałkowskim zostawione, jak tylko mogli, wybierali i wykupowali, podrzucając groszem lub dwiema wyżej, tynfy lepsze wrocławskie: panowie topiąc i obracając je na srebra stołowe, Żydkowie zaś szejdując na fajnsylber albo wywożąc do Wrocławia i tam na podlejsze z zyskiem swoim zamieniwszy, nazad do Polski sprowadzając. Mennica albowiem berlińska i wrocławska nieustannie naśladowała mennicę saską; pod jakim tylko stemplem bito monetę w
od całej publiczności, a z niesmakiem samego podskarbiego przyjęte zostało.
Z tego postanowienia marszałkowskiego wyniknął szczególny pożytek dla panów i Żydów; te bowiem dwa stany ludzi, uniwersałem podskarbińskim ostrzeżone, iż są dwa gatunki w tynfach wrocławskich, lepszy i gorszy, a w równej cenie edyktem marszałkowskim zostawione, jak tylko mogli, wybierali i wykupowali, podrzucając groszem lub dwiema wyżej, tynfy lepsze wrocławskie: panowie topiąc i obracając je na srebra stołowe, Żydkowie zaś szejdując na fajnsylber albo wywożąc do Wrocławia i tam na podlejsze z zyskiem swoim zamieniwszy, nazad do Polski sprowadzając. Mennica albowiem berlińska i wrocławska nieustannie naśladowała mennicę saską; pod jakim tylko stemplem bito monetę w
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 97
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak