Rzym i wpada w morze Toskańskie, które jest cząstką morza Wsrzodziemnego. d. Jezioro większe, albo Madziore, poczyna się z Gór Alpes, w łący się z Padem w Księstwie Mediolańskim. e. Jezioro Komo, także z Alpes ciągnie się w tymże samym Księstwie, i wchodzi do Padu. f. Jezioro Garda w Państwie Weneckim. P. Które są znakomite góry we Włoszech? O. Są te: ¤ Alpes, które oddzielają Włochy od Francyj, Szwajcar, i Niemiec. ¤ Apenin Góra wzdłuż Włoch ciągnie się ciągnie się. ¤ Wezuwiusz albo Somma, w Królestwie Neapolitańskim, ogień wybucha z siebie, skąd w okolicy częste
Rzym y wpada w morze Toskańskie, ktore iest cząstką morza Wsrzodziemnego. d. Jezioro większe, albo Madziore, poczyna się z Gor Alpes, w łączy się z Padem w Xięstwie Mediolańskim. e. Jezioro Komo, także z Alpes ciągnie się w tymże samym Xięstwie, y wchodzi do Padu. f. Jezioro Garda w Państwie Weneckim. P. Ktore są znakomite gory we Włoszech? O. Są te: ¤ Alpes, ktore oddzielają Włochy od Francyi, Szwaycar, y Niemiec. ¤ Apenin Gora wzdłuż Włoch ciągnie się ciągnie się. ¤ Wezuwiusz albo Somma, w Krolestwie Neapolitańskim, ogień wybucha z siebie, zkąd w okolicy częste
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 63
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Odrą FRNKOMIA 45 FRANSZKONT 39 Fraustad 122 Frederychstad 94 Frederychstad 90 Friburg 57 Frisch Neryng 112 Fryderyschal 94 FRYZJA 73 G. Gado K. 241 Galapes W. 247 Z. GALLA OPACT. 56 GALLICJA Pr. 32 GALLINDia Pr. 110 Gallowaj W. 85 Gambia R. 241 Gamron 232 Gandavum 68 Ganges R. 233 Garda J. 63 Garnesej W. 41 Garumna R. 41 GASCONIA Pr. 39 Gates K. 34 Gdańsk 150 Gefelen 99 GELDRIA m. 68 GENEWA 56 Genewa 57 Geneweńskie J. 57 GENUA 62 Gibraltar B. 35 Gilolo W. 231 Glarys 56 Glasków 83 Glocester 83 Gluma R. 94 Głogów 169 Gniezno 124 Goa
Odrą FRNKOMIA 45 FRANSZKONT 39 Fraustad 122 Frederichstad 94 Frederichstad 90 Friburg 57 Frisch Nering 112 Fryderyschal 94 FRYZYA 73 G. Gado K. 241 Galapes W. 247 S. GALLA OPACT. 56 GALLICYA Pr. 32 GALLINDYA Pr. 110 Galloway W. 85 Gambia R. 241 Gamron 232 Gandavum 68 Ganges R. 233 Garda J. 63 Garnesey W. 41 Garumna R. 41 GASCONIA Pr. 39 Gates K. 34 Gdańsk 150 Geffelen 99 GELDRIA m. 68 GENEWA 56 Genewa 57 Geneweńskie J. 57 GENUA 62 Gibraltar B. 35 Gilolo W. 231 Glaris 56 Glaskow 83 Glocester 83 Gluma R. 94 Głogow 169 Gniezno 124 Goa
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 295
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Neapolitańskim wiele miast obaliło, a 60 tysicęj ludzi zabiło, rozciągnęło się aż do Rzymu, i Hrabstwa Vaud. Deszcze przez dwa miesiące bez żadnego wiatru poprzedziły, po trzęsieniu powódź wszystkie pola w okolicy miasta Orbe zalała z niebezpieczeństwem samegoż miasta. Bałwany morskie koło Ankony wyniosły się do niezwyczajnej wysokości. Góra upadła do jeziora Garda nazwanego; powietrze i głód w tychże miejscach.
Deszcz zboża za Kalista III Papieża w Genuj. Burza straszliwa jedna w Ankonie, druga w Arezzo, trzecia niedaleko Slorencyj i Volterre: Miasteczko Kasiano: i wiele innych zniszczone.
1457
306. w Czerwcu kometa jedna z tych, które Historycy nazywają czarnemi.
Maciej Palmerius
Neapolitańskim wiele miast obaliło, a 60 tysicęy ludzi zabiło, rozciągnęło się aż do Rzymu, y Hrabstwa Vaud. Deszcze przez dwa miesiące bez żadnego wiatru poprzedziły, po trzęsieniu powódź wszystkie pola w okolicy miasta Orbe zalała z niebespieczeństwem samegoż miasta. Bałwany morskie koło Ankony wyniosły się do niezwyczayney wysokości. Góra upadła do ieziora Garda nazwanego; powietrze y głód w tychże mieyscach.
Deszcz zboza za Kalista III Papieża w Genuy. Burza straszliwa iedna w Ankonie, druga w Arezzo, trzecia niedaleko Slorencyi y Volterre: Miasteczko Kassiano: y wiele innych zniszczone.
1457
306. w Czerwcu kometa iedna z tych, które Historycy nazywaią czarnemi.
Maciey Palmerius
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 68
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
stąd może poznać/ iż na obudwu brzegach swych rodzi rozkoszne wina/ oliwę/ i cedry/ i pomarańcze/ i inne podobne owoce: abowiem się ty rzeczy rodzą nie tylo w Calabriej/ która leży ku południowi/ ale też i w Lombardii/ to jest/ koło jeziora wielkiego/ i u Komo/ i u Gardy/ i w Piomonte po wielu miejscach. Ta strona która leży miedzy Apenninem i Alpes/ ma obfitość win/ zboża/ pastwisk: a zatym i bydła/ mięsa/ masła/ serów. abowiem jest dla zasłony gór/ które ją opasują/ i dla dostatku rzek i błot/ barzo wilgotna. Apulia lecie jest szpichlerzem
stąd może poznáć/ iż ná obudwu brzegách swych rodźi roskoszne winá/ oliwę/ y cedry/ y pomáráńcze/ y inne podobne owoce: ábowiem się ty rzeczy rodzą nie tylo w Cálábriey/ ktora leży ku południowi/ ále też y w Lombárdiey/ to iest/ koło ieźiorá wielkiego/ y v Komo/ y v Gárdy/ y w Piomonte po wielu mieyscách. Tá stroná ktora leży miedzy Apenninem y Alpes/ ma obfitość win/ zboża/ pástwisk: á zátym y bydłá/ mięsá/ másłá/ serow. ábowiem iest dla zasłony gor/ ktore ią opásuią/ y dla dostátku rzek y błot/ bárzo wilgotna. Apulia lećie iest szpichlerzem
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 51
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ nie dla okręgu murów/ ani dla wielkości mieszkańców (gdyż nie ma i piącidziesiąt tysięcy ludzi) ale dla wielkiej i szerokiej Jurysdykciej: bo ma pod sobą wielkie i nasiadłe miasta/ także doliny grzeczne/ i ludne. Miedzy miasty/ które ma pod sobą/ przodek mają Asola/ i Salo nad jeziorem dy Garda, a miedzy dolinami przodek ma Valcamonica/ która wdłuż jest na 50. mil/ pełno mając kruszców żelaznych/ i ludzi. Należą do powiatu jej jeziora Iseo i Idri. Bononia (którą też położymy w Lombardii) i Verona/ są jakby równe w ludzie/ których mogą mieć blisko po 80000. To jest prawda
/ nie dla okręgu murow/ áni dla wielkośći mieszkáńcow (gdyż nie ma y piąćidźieśiąt tyśięcy ludźi) ále dla wielkiey y szerokiey Iurisdictiey: bo ma pod sobą wielkie y náśiádłe miástá/ tákże doliny grzeczne/ y ludne. Miedzy miásty/ ktore ma pod sobą/ przodek máią Assola/ y Salo nád ieźiorem di Garda, á miedzy dolinámi przodek má Valcamonica/ ktora wdłuż iest ná 50. mil/ pełno maiąc kruszcow żeláznych/ y ludźi. Należą do powiátu iey ieźiorá Iseo y Idri. Bononia (ktorą też położymy w Lombárdiey) y Verona/ są iákby rowne w ludźie/ ktorych mogą mieć blisko po 80000. To iest prawdá
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 71
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
są barzo mocne. Verona ma dwa zamki/ jeden nad drugim we śrzodku. Powiat jej po wielu miejscach jest nieurodzajny/ przetoż też tam niemasz nigdy nazbyt pszenice. Ma jakby dwa klucza do swego powiatu./ Leniago nad rzeką Adygę/ i Peschierę nad Menzo: a ta jest panią zacnego jeziora dy Garda. Ferarz/ Mantua/ Cremona/ Placentia/ są prawie równe w ludzie/ i w majętności: lecz dwie pierwsze daleko przechodzą insze/ i względem obrony/ która w nich jest osobliwa/ i za położeniem/ i za obwarowaniem/ i względem świetności/ która idzie za mieszkaniem tam książąt tych miast. Jest też piękne
są bárzo mocne. Verona ma dwá zamki/ ieden nád drugim we śrzodku. Powiát iey po wielu mieyscách iest nieurodzáyny/ przetoż też tám niemász nigdy názbyt pszenice. Ma iákby dwá kluczá do swego powiátu./ Leniago nád rzeką Adigę/ y Peschierę nád Menzo: á tá iest pánią zacnego ieźiorá di Garda. Ferarz/ Mantua/ Cremona/ Placentia/ są práwie rowne w ludźie/ y w máiętnośći: lecz dwie pierwsze dáleko przechodzą insze/ y względem obrony/ ktora w nich iest osobliwa/ y zá położeniem/ y zá obwárowániem/ y względem świetnośći/ ktora idźie zá mieszkániem tám kśiążąt tych miast. Iest też piękne
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 71
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Bo od potężnych wiatrów kęs beł nadwątlony, Gdy go w przeciwne gnały pod Bizertę strony; A widząc na lądzie lud, tak śpiesznie do niego Biegł, jak zwykła jaskółką do gniazda swojego.
XXXII.
Rozumiał ich za swoje; ale skoro znaki Cesarskie zoczył z ptakiem, co ma łeb dwojaki, I lilie francuskie, gardy z kły ostremi, Zbladł i chciał na zad cofnąć z więźniami swojemi. Tak pasterz nieostrożny, gdy węża śpiącego W trawie zdeptał, w skok kroku pomyka rączego I w pół martwy uchodzi w stronę nie bez trwogi, Gdy ten wzdyma modrawy brzuch, wznosi grzbiet srogi.
XXXIII.
Obstąpiwszy go naszy, snadnie pojmali I
Bo od potężnych wiatrów kęs beł nadwątlony, Gdy go w przeciwne gnały pod Bizertę strony; A widząc na lądzie lud, tak śpiesznie do niego Biegł, jak zwykła jaskółką do gniazda swojego.
XXXII.
Rozumiał ich za swoje; ale skoro znaki Cesarskie zoczył z ptakiem, co ma łeb dwojaki, I lilie francuskie, gardy z kły ostremi, Zbladł i chciał na zad cofnąć z więźniami swojemi. Tak pasterz nieostrożny, gdy węża śpiącego W trawie zdeptał, w skok kroku pomyka rączego I w pół martwy uchodzi w stronę nie bez trwogi, Gdy ten wzdyma modrawy brzuch, wznosi grzbiet srogi.
XXXIII.
Obstąpiwszy go naszy, snadnie poimali I
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 191
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
jeden wiatr morski powstawszy z pulnocy abo z zachodu/ odmienia zimę na wiosnę/ i zielenią się w ten czas pola: kwitną wdzięcznie ogrody/ i odnawia się we wszytkim natura: tak iż mieszkańcy Turyngiej/ i Puetu/ Insuły Francjej/ Limaniej/ (nie tylko Prowincjalczykowie/ i pobliscy ludzie) nie zajźrzą ani jezioru Garda/ ani insyzym miejscom weselszym. Księgi pierwsze. Trzeciej części,
Grunty zaś tam wszytkie są pożyteczne i urodzajne. Apenninus osiadł jakby czwartą część Italii/ a jest powiętszej części ostry/ i mało pożyteczny: lecz ziemia Francuska jest wszędzie bogata na wszystko dobre. Góry Aluerniej/ które jednak nie są wielkie/ mają wiele dobrych
ieden wiátr morski powstawszy z pulnocy ábo z zachodu/ odmienia źimę ná wiosnę/ y źielenią się w ten czás polá: kwitną wdźięcznie ogrody/ y odnawia się we wszytkim náturá: ták iż mieszkáńcy Turingiey/ y Puetu/ Insuły Fránciey/ Limániey/ (nie tylko Prouinciálczykowie/ y pobliscy ludzie) nie zayźrzą áni ieźioru Gárdá/ áni insyzym mieyscom weselszym. Kśięgi pierwsze. Trzećiey częśći,
Grunty záś tám wszytkie są pożyteczne y vrodzáyne. Apenninus ośiadł iákby czwartą część Itáliey/ á iest powiętszey częśći ostry/ y máło pożyteczny: lecz źiemiá Fráncuska iest wszędźie bogáta ná wszystko dobre. Gory Aluerniey/ ktore iednák nie są wielkie/ máią wiele dobrych
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 12
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Kasztelaństwa Krakowskich. Z FRANCYJ Z Marvejols 16 Czerwca.
List Przeora de Juillanges do Wikarego Diecezyj de Mende pisany okropny Rejestr lecz prawdziwy póżartych w miesiącu Maju od bestii osób w sobie zawiera. Pisze on w sens następujący. Wściekła owa bestia znowu do nas powróciła. Przeszłego Czwartku ukazała się w Parafii d’Albaret blisko Lagardy z kąd do Chauliac a na ostatek w tutejszą okolice wkroczyła. W Piątek rzuciłą się na niewiastę z Parafii de St. Privat pilnującą bydła na górze de la Margaryde. Chwyciła ją za gardło i śmiertelnie raniła. Na szczęście jej dwóch chłopów. którzy blisko drwa wycinali usłyszawszy hałas przypadli na ratunek i ledwie nędzną niewiastę obronili
Kasztelańśtwa Krakowskich. Z FRANCYI Z Marvejols 16 Czerwca.
List Przeora de Iuillanges do Wikarego Dyecezyi de Mende pisany okropny Rejestr lecz prawdźiwy poźartych w mieśiącu Maiu od bestyi osob w sobie zawiera. Pisze on w sens następuiący. Wśćiekła owa bestya znowu do nas powróćiła. Przeszłego Czwartku ukazała śię w Parafii d’Albaret blisko Lagardy z kąd do Chauliac á na ostatek w tuteyszą okolice wkroczyła. W Piątek rzućiłą śie na niewiastę z Parafii de St. Privat pilnuiącą bydła na górze de la Margaride. Chwyćiła ią za gardło i śmiertelnie raniła. Na szczęście iey dwóch chłopów. którzy blisko drwa wycinali usłyszawszy hałas przypadli na ratunek i ledwie nędzną niewiastę obronili
Skrót tekstu: GazWil_1765_31
Strona: 3
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1765
Data wydania (nie później niż):
1765