zlecąm Panom Posłom.
Tłomacz postrzekłszy zem się ja Na to zmarszczył rzecze WM Pan tym się nie turbuj bo to jest zwyczaj Narodu taki że ja-ko u WŚCiów zapraszają na sztukę mięsa choć tam będzie i Jarząbek. i tak wiele Zwierzyny tak unas na Lebedyje Huzno choć będzie przy tym wiele potraw a kiedy już oboje wymienią Lebedyje Huzno i Biłłuzyne kolano to to znaczy walny Bankiet. Spytałem tedy Cóż to za Biłługa co to ma. tę specjalne kolana? powiedział że to jest ryba wielka z Rzeki które ma w sobie jedno miejsce przy skrzeli tak smaku dobrego jako żadna Ryba nie jest smaczna sama zaś wszystka jest tego smaku co Jesiotr.
zlecąm Panom Posłom.
Tłomacz postrzekłszy zem się ia Na to zmarszczył rzecze WM Pan tym się nie turbuy bo to iest zwyczay Narodu taki że ia-ko u WSCiow zapraszaią na sztukę mięsa choć tam będzie y Iarząbek. y tak wiele Zwierzyny tak unas na Lebedyie Huzno choc będzie przy tym wiele potraw a kiedy iuz oboie wymienią Lebedyie Huzno y Biłłuzyne kolano to to znaczy walny Bankiet. Spytałęm tedy coz to za Biłługa co to ma. tę specyalne kolana? powiedział że to iest ryba wielka z Rzeki ktore ma w sobie iedno mieysce przy skrzeli tak smaku dobrego iako zadna Ryba nie iest smaczna sama zas wszystka iest tego smaku co Iesiotr.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 164
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688