tysięcy milionów ludzi. Liczą zaś na całym świecie ludzi jednego czasu żyjących około pięćset milionów; więc każdego roku dwunastą niemal część ludzi wojny pożerają, a przez dwa tysiące lat zgi- neło sto sześćdziesiąt razy więcej ludzi, niż jest żyjących na świecie. We Szwecyj, wojny, osobliwie za Gustawa i Karola XII, tak kraj wyniszczyły, iż po trzydziestoletnim pokoju jeszcze sto tysięcy niewiast więcej niż mężczyn, a na każdego wdowca po sześć wdów naliczono. (n) Uczony jeden napisał, iż o Królach i królestwach można mówić to, co Ojcowie Z. zarzucali kacerzom nauczającym, iż Bóg ma ciało: Fecisti molem, fecisti minorem.
Cóż więcej znaczą
tysięcy millionow ludzi. Liczą zaś na całym świecie ludzi iednego czasu żyiących około pięćset millionow; więc każdego roku dwunastą niemal część ludzi woyny pożeraią, a przez dwa tysiące lat zgi- neło sto sześćdziesiąt razy więcey ludzi, niż iest żyiących na świecie. We Szwecyi, woyny, osobliwie za Gustawa y Karola XII, tak kray wyniszczyły, iż po trzydziestoletnim pokoiu ieszcze sto tysięcy niewiast więcey niż męszczyn, a na każdego wdowca po sześć wdow naliczono. (n) Uczony ieden napisał, iż o Krolach y krolestwach można mowić to, co Oycowie S. zarzucali kacerzom nauczaiącym, iż Bog ma ciało: Fecisti molem, fecisti minorem.
Coż więcey znaczą
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 230
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
że do Rzeczy Pospolitej Niewęgierskiej nie Niemieckiej ale Polskiej własnej naszej Matki. Toć tez podobno jako z Matką Należało by postąpić. Boć Matka każda gdy się jej przebierze chleba nagradza zwyczajnie dzieciom swoim dobrym obiadem i zatrzymane śniadanie Tak że im ciężkim nieda Labefactari głodem, Gdy by jej zaś swywolne dziatki gospodarską, razem wyniszczyły spizarnią już by się podobno i zatrzymane nie nadgrodziło śniadanie i do dalszego wiktu upadły by sposoby.
[...] jest mora nociva. Nieprzyjaciel się zmocni kiedy mu frysztu pozwolemy. Bóg się rozgniewa kiedy łaska jego. I ta ręka Boska która za nami wojowała będzie przeciwko nam ze nietylko Nieprzyjacielskiego Nie otrzymamy, ale i swego uroniemy Jawne
że do Rzeczy Pospolitey Niewęgierskiey nie Niemieckiey ale Polskiey własney naszey Matki. Toc tez podobno iako z Matką Nalezało by postąpić. Boc Matka kozda gdy się iey przebierze chleba nagradza zwyczaynie dzieciom swoim dobrym obiadem y zatrzymane sniadanie Tak że im cięzkim nieda Labefactari głodem, Gdy by iey zas swywolne dziatki gospodarską, razem wyniszczyły spizarnią iuz by się podobno y zatrzymane nie nadgrodziło sniadanie y do dalszego wiktu upadły by sposoby.
[...] iest mora nociva. Nieprzyjaciel się zmocni kiedy mu frysztu pozwolemy. Bog się rozgniewa kiedy łaska iego. I ta ręka Boska ktora za nami woiowała będzie przeciwko nąm ze nietylko Nieprzyiacielskiego Nie otrzymamy, ale y swego uroniemy Iawne
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 116v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688