Może miasto korzyści, pewniejszy być szkody.”
Król rzekł: — „Ten nieobyczajny, bezrozumny ubogi, utratnik i marnotrawca, tak wiele dobra przez tak mały czas potracił i potrawił: kijem go! Abowiem skarby zbiorów ludzkich ubogich pokarmem są, nie żywnością braciej szatańskiej i utratników.
„Kto w dzień woskową świecę darmo wypalewa, Ten na noc i oleju do lampy nie miewa, Jeśli chcesz, abyć zawsze dostawało chleba, Własnej ręce swej utrat pozwalać nie trzeba. Bowiem co przez krótki czas głupstwo twe uroni, Nierychło i najwiętsza ostrożność ugoni.”
Jeden roztropny wezer rzekł: — „Królu panie mój, mnieby się zdało,
Może miasto korzyści, pewniejszy być szkody.”
Król rzekł: — „Ten nieobyczajny, bezrozumny ubogi, utratnik i marnotrawca, tak wiele dobra przez tak mały czas potracił i potrawił: kijem go! Abowiem skarby zbiorów ludzkich ubogich pokarmem są, nie żywnością braciej szatańskiéj i utratników.
„Kto w dzień woskową świecę darmo wypalewa, Ten na noc i oleju do lampy nie miewa, Jeśli chcesz, abyć zawsze dostawało chleba, Własnéj ręce swéj utrat pozwalać nie trzeba. Bowiem co przez krótki czas głupstwo twe uroni, Nierychło i najwiętsza ostrożność ugoni.”
Jeden roztropny wezer rzekł: — „Królu panie mój, mnieby się zdało,
Skrót tekstu: SaadiOtwSGul
Strona: 34
Tytuł:
Giulistan to jest ogród różany
Autor:
Saadi
Tłumacz:
Samuel Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1610 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
I. Janicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Świdzińscy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1879