ognistym wozie/ Ku gorze tej obróci; kiedy ona zemną/ I Minerwą pospołu pod aurę przyjemną/ Dmuchających Zefirów/ zbieraliśmy po niej Fiołki i Konwallie. Aż tu szum zadzwoni W uszu jakiś niezwykły/ ziemia się poczyna Ruszać z gruntu/ okropną powlokszy się chmurą Póki gdzies wyrzucona z tych przepaści dziurą/ Ogień srogi wypełgnie/ i żarliwą łuną Nas ogarnie. Zaczym się jako skry wysuną Źli duchowie/ i Jędze z krwawemi oczyma/ I Ród Eumenidy/ i wściekłe Gorgony/ Głównie kurząc smolane. A sam zaperzony Między tą to Gwardyą w Purpurze Godowej Siedział Pluto/ na głowie wieniec Cypryssowy/ Ogolony z kołtunów wężoródnych mając/ I pomiętych plugawie
ognistym wozie/ Ku gorze tey obroci; kiedy oná zemną/ Y Minerwą pospołu pod aurę przyiemną/ Dmuchaiących Zefirow/ zbieraliśmy po niey Fiołki y Konwállie. Aż tu szum zádzwoni W uszu iákiś niezwykły/ ziemiá się poczyna Ruszać z gruntu/ okropną powlokszy się chmurą Poki gdzies wyrzucona z tych przepáści dziurą/ Ogien srogi wypełgnie/ y żárliwą łuną Nas ogárnie. Záczym się iáko skry wysuną Zli duchowie/ y Iędze z krwawemi oczymá/ Y Rod Eumenidy/ y wściekłe Gorgony/ Głownie kurząc smoláne. A sam záperzony Między tą to Gwardyą w Purpurze Godowey Siedział Pluto/ ná głowie wieniec Cypryssowy/ Ogolony z kołtunow wężorodnych máiąc/ Y pomiętych plugáwie
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 81
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701