bierze się do Sanu: Już ma we Gdańsku skarby i archiwy, A miasto Lwowa, patrzy ku Fordanu. Inszy do Rzymu bez wszelkiej sromoty, Kiedy bić Turków, udają się z woty
I tak wszeteczną uchodzą podrożą, Którzy by mieli po tysiącu stawić, Którzy się ztem wsi królewskich wielmożą: Dosyć kwarcianą chorągiew wyprawić, Co na nią ledwie beczkę wina łożą. Trzeba się Bogu tej niecnoty sprawić! Szlachcic o swojej jedzie chleba bułce, A jegomość się wczasuje w jamułce.
Co rok pięćdziesiąt tysięcy intraty Z starostwa i ma z królewskiego grodu, A wżdy tak skąpy, zły i żydowaty, Że na hajduków zamkowych dochodu Żebrze, na
bierze się do Sanu: Już ma we Gdańsku skarby i archiwy, A miasto Lwowa, patrzy ku Fordanu. Inszy do Rzymu bez wszelkiej sromoty, Kiedy bić Turków, udają się z woty
I tak wszeteczną uchodzą podrożą, Którzy by mieli po tysiącu stawić, Którzy się stem wsi królewskich wielmożą: Dosyć kwarcianą chorągiew wyprawić, Co na nię ledwie beczkę wina łożą. Trzeba się Bogu tej niecnoty sprawić! Szlachcic o swojej jedzie chleba bułce, A jegomość się wczasuje w jamułce.
Co rok pięćdziesiąt tysięcy intraty Z starostwa i ma z królewskiego grodu, A wżdy tak skąpy, zły i żydowaty, Że na hajduków zamkowych dochodu Żebrze, na
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 154
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
1655. 1676. Także Posłowie do Monarchów Cudzoziemskich z 16. asystentami Roku 1655. 1659. Komendanci Fortec i Zamków pogranicznych, Wielkorządca Krakowski z Oficjalistami wolni są od wsiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim miejscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Posessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, którzy nie mają się czym oporządzić, Bracia Niedzielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy siebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra
1655. 1676. Także Posłowie do Monarchów Cudzoźiemskich z 16. assystentami Roku 1655. 1659. Kommendanći Fortec i Zamków pogranicznych, Wielkorządca Krakowski z Officyalistami wolni są od wśiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim mieyscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Possessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, ktôrzy nie mają śię czym oporządźić, Braćia Niedźielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy śiebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 246
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
16. asystentami Roku 1655. 1659. Komendanci Fortec i Zamków pogranicznych, Wielkorządca Krakowski z Oficjalistami wolni są od wsiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim miejscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Posessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, którzy nie mają się czym oporządzić, Bracia Niedzielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy siebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincje mają
16. assystentami Roku 1655. 1659. Kommendanći Fortec i Zamków pogranicznych, Wielkorządca Krakowski z Officyalistami wolni są od wśiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim mieyscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Possessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, ktôrzy nie mają śię czym oporządźić, Braćia Niedźielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy śiebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincye mają
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 246
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
z Oficjalistami wolni są od wsiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim miejscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Posessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, którzy nie mają się czym oporządzić, Bracia Niedzielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy siebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincje mają swoje ekscepcje, które wolno widzieć w Ładowsk[...] m.
Król w Wiciach na Pospolite ruszenie
z Officyalistami wolni są od wśiadania na koń. Szlachta są wolni którzy Synów na swoim mieyscu posyłają 1621. Wdowy, chorujący, w Szkołach będący są także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Possessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, ktôrzy nie mają śię czym oporządźić, Braćia Niedźielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy śiebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincye mają swoje excepcye, które wolno widźieć w Ładowsk[...] m.
Król w Wićiach na Pospolite ruszenie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 246
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Posessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, którzy nie mają się czym oporządzić, Bracia Niedzielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy siebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincje mają swoje ekscepcje, które wolno widzieć w Ładowsk[...] m.
Król w Wiciach na Pospolite ruszenie naznacza czas, i miejsce. Szlachcic zaś każdy obligowany wsiąść na konia, i we 4. Niedziele od publikacyj wici stanąć na miejscu naznaczonym, i
także wolni, ale poczty wyprawić powinni 1563. Mający Possessye w różnych Województwach Poczty powinni wyprawić. Szlachta ubodzy, ktôrzy nie mają śię czym oporządźić, Braćia Niedźielni Pocztów powinni wyprawić abo z miedzy śiebie Brata, chyba że wszyscy Dobra trzymają, o czym 1621. Starzy 60. lat mający są wolni, ale poczet powinni wyprawić, tak jako Duchowni Dobra Ziemskie trzymający. RZĄD POLSKI.
Pruskie i Litewskie Prowincye mają swoje excepcye, które wolno widźieć w Ładowsk[...] m.
Król w Wićiach na Pospolite ruszenie naznacza czas, i mieysce. Szlachćic zaś każdy obligowany wśieść na konia, i we 4. Niedźiele od publikacyi wići stanąć na mieyscu naznaczonym, i
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 246
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
jednak trudno wiedzieć dokąd: bo jedni udają, że ku Grudziądzowi, drudzy ku Lubawie, a trzeci ku Biskupstwu. Mnie trudno go poprzedać wiedząc fortele jego, żeby nazad niepowrócił i tu nam niezaszkodził, jednak jakom tam już P. Budziszowskiego z kilką chorągwi wyprawił, i jutro przyjdzie mi podobno niektóre pułki wprzód wyprawić: bo mię przeprawa nasza bardzo trapi. Posyłam dziś kilkaset piechoty do Grudziądza, napisawszy do P. Butlera, żeby tam, jako wnidzie, on ku Lubawie i tamtym miejscom z draganami obrócił. P. Budziszowskiemu rozkazałem też, aby się stamtąd nieoddalał, ale nad nieprzyjacielem się wieszając, o progresie jego wiadomości
jednak trudno wiedzieć dokąd: bo jedni udają, że ku Grudziądzowi, drudzy ku Lubawie, a trzeci ku Biskupstwu. Mnie trudno go poprzedać wiedząc fortele jego, żeby nazad niepowrócił i tu nam niezaszkodził, jednak jakom tam już P. Budziszowskiego z kilką chorągwi wyprawił, i jutro przyjdzie mi podobno niektóre pułki wprzód wyprawić: bo mię przeprawa nasza bardzo trapi. Posyłam dziś kilkaset piechoty do Grudziądza, napisawszy do P. Butlera, żeby tam, jako wnidzie, on ku Lubawie i tamtym miejscom z draganami obrócił. P. Budziszowskiemu rozkazałem też, aby się ztamtąd nieoddalał, ale nad nieprzyjacielem się wieszając, o progressie jego wiadomości
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 108
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
życzliwym, I rzeczesz kiedyś po mym przechodząc się grobie: Miałem ja przyjacielem tego człeka sobie. Jakoż ja tym i teraz to pismo zawieram, Że niewątpliwie twoim żyję i umieram. Naso mój jeszcze w cieniu, lecz już w swym niewczasie Narzeka u srogiego rzemieślnika w prasie; Skoro mu jednak Bóg da stamtąd się wyprawić, Nie zmieszka i do Belgów za tobą się stawić.
Vale! Otwinowski, podczaszy sandomierski DO ZOSIE
Żeś w swej twardości niezmienna, Nie dziw, boś wszytka kamienna: I usta masz rubinowe, I rzędy zębów perłowe, I ciało alabastrowe, I serce diamentowe. Co za dziw, że bożek mały Nie
życzliwym, I rzeczesz kiedyś po mym przechodząc się grobie: Miałem ja przyjacielem tego człeka sobie. Jakoż ja tym i teraz to pismo zawieram, Że niewątpliwie twoim żyję i umieram. Naso mój jeszcze w cieniu, lecz już w swym niewczasie Narzeka u srogiego rzemieślnika w prasie; Skoro mu jednak Bóg da stamtąd się wyprawić, Nie zmieszka i do Belgów za tobą się stawić.
Vale! Otwinowski, podczaszy sendomirski DO ZOSIE
Żeś w swej twardości niezmienna, Nie dziw, boś wszytka kamienna: I usta masz rubinowe, I rzędy zębów perłowe, I ciało alabastrowe, I serce dyjamentowe. Co za dziw, że bożek mały Nie
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 18
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
chcesz, żebym z tej miary Hojnym cię nazwał? Owszem, cię żmindakiem I chytrym nazwę, Jakubie, żebrakiem, Bo na to dajesz i sypiesz dostatkiem, Żeby-ć się dary wróciły z przydatkiem; Tak więc na wędę między wodne męty Rybek i ptastwu nie skąpią ponęty. Chcesz-li ty hojnej kunszt wyprawić ręki, Mnie daruj — pewnie darujesz na wieki. LAIS STARA
Poświęcam, stara Lais, zwierciadło Wenerze, Niech nieśmiertelna gładkość w rękę to szkło bierze; Mnie nic po nim, owszem mi większą czyni trwogę: Jakam jest, widzieć nie chcę, jak byłam — nie mogę. DO SĄSIADA
Dobrze-ć się wiedzie,
chcesz, żebym z tej miary Hojnym cię nazwał? Owszem, cię żmindakiem I chytrym nazwę, Jakubie, żebrakiem, Bo na to dajesz i sypiesz dostatkiem, Żeby-ć się dary wróciły z przydatkiem; Tak więc na wędę między wodne męty Rybek i ptastwu nie skąpią ponęty. Chcesz-li ty hojnej kunszt wyprawić ręki, Mnie daruj — pewnie darujesz na wieki. LAIS STARA
Poświęcam, stara Lais, zwierciadło Wenerze, Niech nieśmiertelna gładkość w rękę to szkło bierze; Mnie nic po nim, owszem mi większą czyni trwogę: Jakam jest, widzieć nie chcę, jak byłam — nie mogę. DO SĄSIADA
Dobrze-ć się wiedzie,
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 87
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
puklerz garną, On by regiestru pewnie nie zawierał. Dziś ze mną płachtą przyodziany czarną, W niebie modlitwą, ja na ziemi z płaczem, Małym cię, wielki królu, czczę haraczem. 557. NA ARGO PANA HADZIEWICZA
Drwa, wodę i na kupie dwie widząc głowiznie: Pewnie Hadziewicz w swojej dawnej robociźnie Sztukę myśli wyprawić komuś w upominki. Wierszem, rzekę, gotuje do obozu szynki;
I najmniej to nie szpeci, że syn pisze rymem, Co ociec, nim szlachcicem został, robił dymem. Szewców dziś, nie Ormianów (cóż skóra do juchtu) Nakładziono w szlachectwo; więc tego abuchtu Chcąc zażyć, czytam pilnie one miłe wiersze
puklerz garną, On by regiestru pewnie nie zawierał. Dziś ze mną płachtą przyodziany czarną, W niebie modlitwą, ja na ziemi z płaczem, Małym cię, wielki królu, czczę haraczem. 557. NA ARGO PANA HADZIEWICZA
Drwa, wodę i na kupie dwie widząc głowiznie: Pewnie Hadziewicz w swojej dawnej robociźnie Sztukę myśli wyprawić komuś w upominki. Wierszem, rzekę, gotuje do obozu szynki;
I najmniej to nie szpeci, że syn pisze rymem, Co ociec, nim szlachcicem został, robił dymem. Szewców dziś, nie Ormianów (cóż skóra do juchtu) Nakładziono w szlachectwo; więc tego abuchtu Chcąc zażyć, czytam pilnie one miłe wiersze
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 429
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
poznać, kogo ma mieć za lepszego, Jeśli Orlanda, jeśli króla cyrkaskiego; Orland ją może lepiej przewieść swą dzielnością Przez niebezpieczne miejsca i swoją śmiałością; Ale gdzieby go sobie za wodza obrała, Jakoby go zaś mogła zniżyć, nie widziała, Kiedyby go uczynić mniejszem lub odprawić I nazad do Francjej chciała zaś wyprawić.
XXVIII.
Sakrypanta zaś może złożyć, kiedy trzeba, By go dobrze wsadziła i na same nieba. Z tej przyczyny się raczej do niego skłoniła I mieć go swojem wodzem w drodze umyśliła. Pierścień w gębie trzymany zarazem wyjmuje I zasłonę mu z oczu, z twarzy swej zdejmuje; Mniemała, że się jemu tylko
poznać, kogo ma mieć za lepszego, Jeśli Orlanda, jeśli króla cyrkaskiego; Orland ją może lepiej przewieść swą dzielnością Przez niebezpieczne miejsca i swoją śmiałością; Ale gdzieby go sobie za wodza obrała, Jakoby go zaś mogła zniżyć, nie widziała, Kiedyby go uczynić mniejszem lub odprawić I nazad do Francyej chciała zaś wyprawić.
XXVIII.
Sakrypanta zaś może złożyć, kiedy trzeba, By go dobrze wsadziła i na same nieba. Z tej przyczyny się raczej do niego skłoniła I mieć go swojem wodzem w drodze umyśliła. Pierścień w gębie trzymany zarazem wyjmuje I zasłonę mu z oczu, z twarzy swej zdejmuje; Mniemała, że się jemu tylko
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 255
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905