nie chciał się koronować, ażby pierwej ekspedycją uczynił przeciw Książętom Śląskim postponującym Elekcją jego, których Kraje spustoszył, ale że wróciwszy z wojskiem pustoszył własne Kraje wprowadziwszy je do Wielkopolski, i niektóre swawole po dworach Szlacheckich płodżył. Zagniewane Stany Roku 1300. zgromadziwszy się w Poznaniu anihilowali Elekcją jego, a do Wacława Króla Czeskiego wysłali Posłów o fiarując mu Ryksę Córkę Przemysława za Zonę, i Monarcią Polską: za co WACŁAW mile podziękował, i akceptował, ile że już miał Prawo sobie ustapione do Księstwa Krakowskiego, i Sandomierskiego, przez Gryfinę Zonę Leszka, i zebrawszy wojsko przybył do Gniezna gdzie koronowany przez Świnkę Arcybiskupa Gnieźnieńskiego, a potym z Elżbietą Córką
nie chćiał śię koronować, ażby pierwey expedycyą uczynił przeciw Xiążętom Sląskim postponującym Elekcyą jego, których Kraje spustoszył, ale że wróćiwszy z woyskiem pustoszył własne Kraje wprowadźiwszy je do Wielkopolski, i niektóre swawole po dworach Szlacheckich płodżił. Zagniewane Stany Roku 1300. zgromadźiwszy śię w Poznaniu annihilowali Elekcyą jego, á do Wacława Króla Czeskiego wysłali Posłów o fiarując mu Ryxę Córkę Przemysława za Zonę, i Monarcią Polską: za co WACŁAW mile podźiękował, i akceptował, ile że już miał Prawo sobie ustapione do Xięstwa Krakowskiego, i Sendomirskiego, przez Gryfinę Zonę Leszka, i zebrawszy woysko przybył do Gniezna gdźie koronowany przez Swinkę Arcybiskupa Gnieznieńskiego, á potym z Elżbietą Córką
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 38
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
przydanego, zaczął Rząd piękny, Rozbójników, Zabójców, Swawole uskromił, zgodę z Krzyżakami Roku 1335. stwierdził, uczynioną przez Karola Węgierskiego i Jana Czeskiego Królów, przez którą Chemińska i Pomorska Ziemia przy Krzyżakach, a Ziemia Dobrzyńska i Kujawy przy Polsce się zostały, ale Stany Polskie niechciały zezwolić na to, i owszem wysłali do Rzymu Jana Grota Biskupa Krakowskiego do Benedykta XII. Papieża uskarżając się na Krzyżaków, Papież wysłał Legatów do Polski, którzy przez intentowany Proces, i Sądowy Dekret przyznali Polsce Pomorską, Chełmińską, Dobrzyńską, Michałowską, i Kujawską Ziemie. i według Kromera 194500. Grzywien Polskich za szkody poczynione, i za ekspensy 1600.
przydanego, zaczął Rząd piękny, Rozboyników, Zabóyców, Swawole uskromił, zgodę z Krzyżakami Roku 1335. stwierdźił, uczynioną przez Karola Węgierskiego i Jana Czeskiego Królów, przez którą Chemińska i Pomorska Ziemia przy Krzyżakach, á Ziemia Dobrzyńska i Kujawy przy Polszcze śię zostały, ale Stany Polskie niechćiały zezwolić na to, i owszem wysłali do Rzymu Jana Grota Biskupa Krakowskiego do Benedykta XII. Papieża uskarżając śię na Krzyżaków, Papież wysłał Legatów do Polski, którzy przez intentowany Process, i Sądowy Dekret przyznali Polszcze Pomorską, Chełmińską, Dobrzyńską, Michałowską, i Kujawską Ziemie. i według Kromera 194500. Grzywien Polskich za szkody poczynione, i ża expensy 1600.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 42
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, ale kiedy Zborowscy przeciwni byli, Województwa Polskie w szyku stanęły, i przy Senacie Karnkowski ze Krwi Jagiellońskiej. ZYGMUNTA III. nominował i Te Deum laudamus u Z. Jana odprawione, a Posłowie wysłani do Szwecyj. Zborowscy zaś wykrzykneli Maksymiliana przez nominacją Woronieckiego Biskupa Kijowskiego, a Litwa bez aprobacyj obydwóch Elekcyj odjechali, Zborowscy wysłali Posłów do Ołomuńca, gdzie się był zbliżył Maksymilian, obligując żeby uprzedził Zygmunta do Krakowa na koronacją, ale Zamojski z Wojskiem pod Kraków poszedł, Stany zaś Rzeczypospolitej do Wiślicy się przeniosły wyglądając Zygmunta, który dla trudności względem odłączenia Estonii był przytrzymany od Ojca, ale to Posłowie do decyzyj Sejmu odłożyli, a Zygmunt do Oliwy
, ale kiedy Zborowscy przećiwni byli, Województwa Polskie w szyku stanęły, i przy Senaćie Karnkowski ze Krwi Jagiellońskiey. ZYGMUNTA III. nominował i Te Deum laudamus u S. Jana odprawione, á Posłowie wysłani do Szwecyi. Zborowscy zaś wykrzykneli Maxymiliana przez nominacyą Woronieckiego Biskupa Kijowskiego, a Litwa bez approbacyi obódwóch Elekcyi odjechali, Zborowscy wysłali Posłów do Ołomuńca, gdźie śię był zbliżył Maxymilian, obligując żeby uprzedźił Zygmunta do Krakowa na koronacyą, ale Zamoyski z Woyskiem pod Kraków poszedł, Stany zaś Rzeczypospolitey do Wislicy śię przeniosły wyglądając Zygmunta, który dla trudnośći względem odłączenia Estonii był przytrzymany od Oyca, ale to Posłowie do decyzyi Seymu odłożyli, á Zygmunt do Oliwy
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 69
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Warszawski Władysławowi pozwolił zaciągać Wojsko przeciw Moskwie, Zygmuntowi przeciw Szwedom, a Zółkiewski wziął na siebie uspokojenie się z Turkami, który najpierwej Kozaków uskromił, żeby nie insestowali Krajów Tureckich, Tatarów jednak 80000. wpadli i Wołyń splądrowali. Roku 1617. Władysław z Wojskiem wybrał się do Moskwy, ale że Turcy Skinderbaszę z wojskiem znacznym wysłali przeciw Kozakom za zirrytowanie ich na Morzu Euksyńskim, więc wiele się oderwało Wojska od Władysława na sukurs Zołkiewskiemu, który Pokój Miasto potkania się z Skinderbaszą uczynił, i nad Mo rzem Rzeczypospolitej Moldawską Prowincją oderwał od Polski, ustąpiwszy jej i Chocim oddawszy Turkom, wróciły się potym wojska do Władysława, ale dla ciężkiej zimy o 36
Warszawski Władysławowi pozwolił zaćiągać Woysko przećiw Moskwie, Zygmuntowi przeciw Szwedom, á Zółkiewski wźiął na śiebie uspokojenie śię z Turkami, który naypierwey Kozaków uskromił, żeby nie insestowali Krajów Tureckich, Tatarów jednak 80000. wpadli i Wołyń splądrowali. Roku 1617. Władysław z Woyskiem wybrał śię do Moskwy, ale że Turcy Skinderbaszę z woyskiem znacznym wysłali przećiw Kozakom za zirrytowanie ich na Morzu Euxyńskim, więc wiele śię oderwało Woyska od Władysława na sukkurs Zołkiewskiemu, który Pokóy Miasto potkania śię z Skinderbaszą uczynił, i nad Mo rzem Rzeczypospolitey Moldawską Prowincyą oderwał od Polski, ustąpiwszy jey i Chocim oddawszy Turkom, wróćiły śię potym woyska do Władysława, ale dla ćięszkiey źimy o 36
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 78
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
i dobrodziejem być raczył, którego rękę i t. d. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI
, dnia 14. Lipca 1628.
Oznajmuję W. K. Mści, Pana memu miłościwemu, że Gustaw we wtorek przeszły z częścią wojska swego wyszedłszy z obozu, poszedł był ku Gdańskowi, niedochodząc jednak, gdyż wysłali byli Gdańszczanie przeciwko niemu część ludzi, u Pruscza się kilka godzin zatrzymał. Potem w pobliższych wsiach chłopy podarłszy i kościoły, choć luterskie, połupiwszy, na Żuławę Gdańską do Greblina, Rosztawą powrócił, wszystkie przeprawy za sobą popsowawszy. Wziąłem o ruszeniu jego wczesną wiadomość, gdzie podjazd mój, który był z roty P
i dobrodziejem być raczył, którego rękę i t. d. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI
, dnia 14. Lipca 1628.
Oznajmuję W. K. Mści, Pana memu miłościwemu, że Gustaw we wtorek przeszły z częścią wojska swego wyszedłszy z obozu, poszedł był ku Gdańskowi, niedochodząc jednak, gdyż wysłali byli Gdańsczanie przeciwko niemu część ludzi, u Pruscza się kilka godzin zatrzymał. Potém w pobliższych wsiach chłopy podarłszy i kościoły, choć luterskie, połupiwszy, na Żuławę Gdańską do Greblina, Rosztawą powrócił, wszystkie przeprawy za sobą popsowawszy. Wziąłem o ruszeniu jego wczesną wiadomość, gdzie podjazd mój, który był z roty P
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 94
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
K. Mść, Pan mój miłościwy, uważysz. Wrangel, jakom W. K. Mści przeszłą pocztą pisał, stanąwszy pod Gniewem, z daleka się szańcuje, z dział nie do breszy, ale po różnych miejscach bije, inaczej nierozumiem tylko, że blokować chce; atoli dotąd wolny przyjazd do Gniewa. Wysłali Gdańszczanie pół trzecia tysiąca luda ku Tczowi, aby nieprzyjaciela rozerwać mogli i z tej jego imprezy zrazić; niewiemże jako im padnie, gdyż słyszę, że się powracają nazad. Snadnaćby rzecz rozumiem za pomocą bożą a szczęściem W. K. Mści, Pana mego miłościwego, posławszy niemałą część wojska, Wrangla znieść, który
K. Mść, Pan mój miłościwy, uważysz. Wrangel, jakom W. K. Mści przeszłą pocztą pisał, stanąwszy pod Gniewem, z daleka się szańcuje, z dział nie do breszy, ale po różnych miejscach bije, inaczej nierozumiem tylko, że blokować chce; atoli dotąd wolny przyjazd do Gniewa. Wysłali Gdańsczanie puł trzecia tysiąca luda ku Tczowi, aby nieprzyjaciela rozerwać mogli i z téj jego imprezy zrazić; niewiemże jako im padnie, gdyż słyszę, że się powracają nazad. Snadnaćby rzecz rozumiem za pomocą bożą a sczęściem W. K. Mści, Pana mego miłościwego, posławszy niemałą część wojska, Wrangla znieść, który
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 120
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
wsi pustoszą z mieszkańcy swojemi.
LV.
Wpadają i na miasta, murem otoczone, I często je trzymają długo obleżone, Choć to w nocy i we dnie strzegą ludzie zbrojni, Zawżdy w trwodze i w strachu, zawżdy niespokojni. Wsi pustkami zostały, z pól pouciekali Oracze; ażeby się jako ratowali, Do proroctwa wysłali swych radzić się, jeśli Mogą być tego wolni, którzy tu odnieśli:
LVI.
Że potrzeba, aby tak piękną naleziono Pannę, jako ta była, co ją udawiono; Którą na brzegu morskiem mają Proteowi Ofiarować, jeśli chcą uść jego gniewowi. Jeśli mu się spodoba, że na niej przestanie, Weźmie ją i
wsi pustoszą z mieszkańcy swojemi.
LV.
Wpadają i na miasta, murem otoczone, I często je trzymają długo obleżone, Choć to w nocy i we dnie strzegą ludzie zbrojni, Zawżdy w trwodze i w strachu, zawżdy niespokojni. Wsi pustkami zostały, z pól pouciekali Oracze; ażeby się jako ratowali, Do proroctwa wysłali swych radzić się, jeśli Mogą być tego wolni, którzy tu odnieśli:
LVI.
Że potrzeba, aby tak piękną naleziono Pannę, jako ta była, co ją udawiono; Którą na brzegu morskiem mają Proteowi Ofiarować, jeśli chcą uść jego gniewowi. Jeśli mu się spodoba, że na niej przestanie, Weźmie ją i
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 161
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
albo Lacedemońskiej na Insule Morei olim Peloponesie w Krainie Achaji, w Powiecie Lakonii założone, przed Zbawcy Świata Narodzeniem laty 1714. przez Spartana, przedtym Lacedaemon zwane, od Lacedaemona Króla Licurgus Prawodawca pięknemi i chwalebnemi tę Rzecz-Pospolitą wyperfekcjonował Prawami, tak dalece, że inne Res-publice je sobie miały za Normam. Tebajczykowie dla Praw wysłali tam Filozofa, aby w należyte był ufundował Legum Instituta stamtąd Ojczyznę swoją. Wielcy zawsze bywali Bellatores, kiedy sześć set wybornych Kawalerów Lakonów pod manudukcją Leonidesa Hetmana na wielkie Wojska Kserksesa Króla aa Termopylas porwawszy się kilkadziesiąt tysięcy znieśli, sześć kroć stotysięcy rozproszyli, Teste Osoria, lubo sami też in glorioso certamine pogineli. Panowali tu
albo Lacedemońskiey na Insule Morei olim Peloponesie w Krainie Achaii, w Powiecie Lakonii założone, przed Zbawcy Swiata Narodzeniem laty 1714. przez Spartana, przedtym Lacedaemon zwane, od Lacedaemona Krola Lycurgus Prawodawca pięknemi y chwalebnemi tę Rzecz-Pospolitą wyperfekcyonował Prawami, tak dalece, że inne Res-publicae ie sobie miały za Normam. Thebayczykowie dla Praw wysłali tam Filozofa, aby w należyte był ufundował Legum Instituta ztamtąd Oyczyznę swoią. Wielcy zawsze bywali Bellatores, kiedy sześć set wybornych Kawalerow Lakonow pod manudukcyą Lèonidesa Hetmana na wielkie Woyska Xerxesa Krola aa Thermopylas porwawszy się kilkadziesiąt tysięcy znieśli, sześć kroć stotysięcy rozproszyli, Teste Osoria, lubo sami też in glorioso certamine pogineli. Panowali tu
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 423
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
mieli, i co raz ich mutabat Fortuna Bellica: choć się kusili na Posaków, już nie celebrowali Festu Exaltationis suae Crucis. Dziwnie Poczęli byli egzorbitować koło Roku 1450 za Mistrza Ludwika Herlisiusa czyli Ehrlichshausen rozpustnie życiąc. Damy Szlacheckie najeżdzając, przeciwko czystości zbytnie wykraczając, urazili tym Obywatelów Prusaków, którzy do Króla Kazimierza sagellonidy wysłali Posłów, poddając się w protekcję i Poddaństwo jego wieczne. Zaczym Król posłał Andrzeja Biskupa Poznańskiego i Jana Koniecpolskiego Kanclerza W. Kor: do Prus: przed któremi Nobilitas i Miasta poprzysięgli na Poddaństwo i Wierność Polakom. Potym na Sejmie Grudziąskim są zjednoczone Ziemie Pruskie, i inkorporowane do Korony Polskiej, gdzie 16 Panów Radnych obrano
mieli, y co raz ich mutabat Fortuna Bellica: choć się kusili na Posakow, iuż nie celebrowali Festu Exaltationis suae Crucis. Dziwnie poczeli byli exorbitować koło Roku 1450 za Mistrza Ludwika Herlisiusa czyli Ehrlichshausen rospustnie życiąc. Damy Szlacheckie naieżdzaiąc, przeciwko czystości zbytnie wykraczaiąc, urázili tym Obywatelow Prusakow, ktorzy do Krola Kazimierza sagellonidy wysłali Posłow, poddaiąc się w protekcyę y Poddanstwo iego wieczne. Zaczym Krol posłał Andrzeia Biskupa Poznanskiego y Iana Koniecpolskiego Kanclerza W. Kor: do Prus: przed ktoremi Nobilitas y Miásta poprzysięgli na Poddanstwo y Wierność Polakom. Potym na Seymie Grudziąskim są ziednoczone Ziemie Pruskie, y inkorporowane do Korony Polskiey, gdzie 16 Panow Radnych obrano
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1051
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, pojechaliśmy na obiad do Tarchomina, gdzie nas hetman wielki koronny barzo łaskawie przyjął i upewnił o swojej protekcji.
Nim jeszcze sejm nastąpił, prymas Komorowski, który z proboszcza krakowskiego został za promocją książąt Czartoryskich, naówczas w łasce królewskiej będących, prymasem, lubo był nieprzyjazny i niewdzięczny królowi, tudzież i z innymi senatorami wysłali do króla pruskiego, w oblężeniu króla naszego trzymającego, poselstwo przez Małachowskiego, kanclerza wielkiego koronnego, aby ponieważ Rzplta Polska żadnej wojny z królem pruskim nie ma i owszem in neutralitate perfectissima zostaje, za czym aby dla następującego sejmu polskiego królowi naszemu jako królowi polskiemu nie tamował z Saksonii wyjazdu na sejm do Polski. Pojechał tedy
, pojechaliśmy na obiad do Tarchomina, gdzie nas hetman wielki koronny barzo łaskawie przyjął i upewnił o swojej protekcji.
Nim jeszcze sejm nastąpił, prymas Komorowski, który z proboszcza krakowskiego został za promocją książąt Czartoryskich, naówczas w łasce królewskiej będących, prymasem, lubo był nieprzyjazny i niewdzięczny królowi, tudzież i z innymi senatorami wysłali do króla pruskiego, w oblężeniu króla naszego trzymającego, poselstwo przez Małachowskiego, kanclerza wielkiego koronnego, aby ponieważ Rzplta Polska żadnej wojny z królem pruskim nie ma i owszem in neutralitate perfectissima zostaje, za czym aby dla następującego sejmu polskiego królowi naszemu jako królowi polskiemu nie tamował z Saksonii wyjazdu na sejm do Polski. Pojechał tedy
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 719
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986