trzynaście dni jazdy zupełne. Raritates et Curiositates piękne w Wenecji te są:
Samo miasto tak wielkie na morzu, cud.
Kościół św. Marka lat 823 jak postawiony. Staroświeckość bardzo wielka, pro raritate; posadzka wyśmienitej mozajki, i co kaplica odmiennej inwencji, robota mozajki. Słupy cztery kościoła salomonowego, dziwnie piękne, wysokości na kopią, z jednego kamienia każdy słup, rznięcie cudowne. Dwa słupy w ołtarzu, gdzie Venerabile, alabastrowe, bez spajania z jednej sztuki; jak świeca przy którym postawi się, tedy przez słup na wylot przejrzy się. Kamień marmurowy w ścianie, na którym św. Jana ścięto. Katedra kamienna, na której
trzynaście dni jazdy zupełne. Raritates et Curiositates piękne w Wenecyi te są:
Samo miasto tak wielkie na morzu, cud.
Kościół św. Marka lat 823 jak postawiony. Staroświeckość bardzo wielka, pro raritate; posadzka wyśmienitéj mozajki, i co kaplica odmiennéj inwencyi, robota mozajki. Słupy cztery kościoła salomonowego, dziwnie piękne, wysokości na kopią, z jednego kamienia każdy słup, rznięcie cudowne. Dwa słupy w ołtarzu, gdzie Venerabile, alabastrowe, bez spajania z jednéj sztuki; jak świeca przy którym postawi się, tedy przez słup na wylot przejrzy się. Kamień marmurowy w ścianie, na którym św. Jana ścięto. Katedra kamienna, na któréj
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 80
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
na deskach są malowane lanszafty drzew i skał; z daleka zdaje się, że nad pałacem wiszą skały drzew pełne. Kościół Bożego Ciała, gdzie św. Katarzyna bonońska siedzi ubrana w krześle jak żywa, i tylko trochę poczerniała, którą co rok w nowy habit ubierają. Kościół zbyt wielki jest i staroświecki księży[...] Turris asinorum wysokości niezmiernej. Fontanna wielkiego nagiego Neptuna, pod którym białogłowskie wpół osoby po rogach z piersi wodę wydają i na Neptuna pryskają. Koło Bononii po górach śliczne pałace i ogrody.
14^go^. Z Bononii al Castello di S. Pietro mil trzy.
15^go^. Do Faenzy mil półczwarty: stałem Sub Leone Veneto. Do Cezeny
na deskach są malowane lanszafty drzew i skał; z daleka zdaje się, że nad pałacem wiszą skały drzew pełne. Kościół Bożego Ciała, gdzie św. Katarzyna bonońska siedzi ubrana w krześle jak żywa, i tylko trochę poczerniała, którą co rok w nowy habit ubierają. Kościół zbyt wielki jest i staroświecki księży[...] Turris asinorum wysokości niezmiernej. Fontanna wielkiego nagiego Neptuna, pod którym białogłowskie wpół osoby po rogach z piersi wodę wydają i na Neptuna pryskają. Koło Bononji po górach śliczne pałace i ogrody.
14^go^. Z Bononii al Castello di S. Pietro mil trzy.
15^go^. Do Faenzy mil półczwarty: stałem Sub Leone Veneto. Do Cezeny
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 85
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
z których doliny równe z ciekącemi kanałami i ze skał wodami widać było; na tych dolinach wsi i miasteczka, wszystkie oliwami i pinelowem drzewem wysadzone, że niepodobna było napatrzyć się położenia miejsca. Droga w górach nad samemi dolinami, z których górnych dróg, wsi jako maluczkie chaty, ludzie jako dzieci zdały się przez gór wysokość a dolin niskość; droga gładka gdzieniegdzie skalista. Stałem al San Giorgio.
22^go^. Z drogi zjechałem, z Fulina do Asyża, dobrze przede dniem: tam słuchałem mszy świętej, i wszystkie reliquias św. Franciszka, jako to: pisma jego, regułę, suknią i t. d. na skarbcu
z których doliny równe z ciekącemi kanałami i ze skał wodami widać było; na tych dolinach wsi i miasteczka, wszystkie oliwami i pinelowem drzewem wysadzone, że niepodobna było napatrzyć się położenia miejsca. Droga w górach nad samemi dolinami, z których górnych dróg, wsi jako maluczkie chaty, ludzie jako dzieci zdały się przez gór wysokość a dolin nizkość; droga gładka gdzieniegdzie skalista. Stałem al San Giorgio.
22^go^. Z drogi zjechałem, z Fulina do Asyża, dobrze przede dniem: tam słuchałem mszy świętéj, i wszystkie reliquias św. Franciszka, jako to: pisma jego, regułę, suknią i t. d. na skarbcu
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 87
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
w gołębie/ i w tym/ że Syn Boży/ jako człowiek widziany był/ jedna i taż wszytkiej Z. Trójce była operatio. i tak to rozumiano być ma/ Co Atanazius Z. mówi/ Przydź do Jordanu/ a obacz rzeczą jawną moc Z. Trójce/ w jednej istności będącej: Ojca z wysokości świadczącego/ Syna na ziemi krzczącego się/ a Ducha ś^o^ w postaci gołębinnej schodzącego. Obłądził się tym tedy takim Argumentowaniem od prawdy nie tylko Zyzani/ ale i inszy niektórzy z naszych scribentów. Co przypadać zwykło na ldzie wysokiego o sobie rozumienia/ z samego złego brzydkiego uporu który choć prawdę widzi/ brnie nie jednak oślep
w gołębie/ y w tym/ że Syn Boży/ iáko człowiek widźiány był/ iedná y táż wszytkiey S. Troyce byłá operatio. y ták to rozumiano bydź ma/ Co Athánázius S. mowi/ Przydź do Iordanu/ á obacż rzecżą iáwną moc S. Troyce/ w iedney istnośći będącey: Oycá z wysokośći świádcżącego/ Syná ná źiemi krzcżącego sie/ á Duchá ś^o^ w postáći gołębinney schodzącego. Obłądźił sie tym tedy tákim Argumentowaniem od prawdy nie tylko Zyzáni/ ále y inszy niektorzy z nászych scribentow. Co przypadáć zwykło ná ldźie wysokiego o sobie rozumienia/ z sámego złego brzydkiego vporu ktory choć prawdę widźi/ brnie nie iednák oślep
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 43
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
niebieskiego onego Raju wszedszy/ i wewnątrz jego mieszkając/ z drzewa onego żywota Jezusa Chrystusa rozkoszują. Nominatim jednak i Communiter o Prorokach i Patriarchach/ o Apostołach i Ewanielistach/ o Męczennikach i Sprawiedliwych/ owe elogia i wyroki częstymi razami czytane i śpiewane bywają/ iż dusze ich na niebo są przez Anioły przeniesione: iż na wysokości z Panem Chrystusem żyją: iż przed Majestatem Bożym stoją społecznie z Aniołami: iż twarzą w twarz Chrysta Pana widzą: iż tak Boga widzą/ jako go widzą Aniołowie: iż zupełnie doskonałej radości już dostąpili: iż im P. Bóg doskonałe Bóstwa swego poznanie odkrył: iż doskonałą zapłatę za zasługi swe/ doskonałe za pracy
niebieskie^o^ one^o^ Ráiu wszedszy/ y wewnątrz iego mieszkáiąc/ z drzewá onego żywotá Iesusá Christusá roskoszuią. Nominatim iednák y Communiter o Prorokách y Pátryárchách/ o Apostołách y Ewányelistách/ o Męcżennikách y Spráwiedliwych/ owe elogia y wyroki cżęstymi rázámi cżytáne y śpiewáne bywáią/ iż dusze ich ná niebo są przez Anyoły przenieśione: iż ná wysokośći z Pánem Christusem żyią: iż przed Máyestatem Bożym stoią społecznie z Anyołámi: iż twarzą w twarz Christá Páná widzą: iż ták Bogá widzą/ iáko go widzą Anyołowie: iż zupełnie doskonáłey rádośći iuż dostąpili: iż im P. Bog doskonáłe Bostwá swego poznánie odkrył: iż doskonáłą zápłátę zá zasługi swe/ doskonáłe zá pracy
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 156
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
? Gdzie się wczasy podziały? Już pono ostatki Ogniem spalono, Z ziemią zrownano.
Śpiewam ci i śpiewać będę Do kresu samego, Póki na łódź nie wsiędę Charona srogiego, Gdy w blade cieni Świat ten zamieni.
Śpiewam, lecz nie w rozpaczy Choć w takiej ciężkości, Bo o mnie wiedzieć raczy Bóg mój z wysokości. Co wszytko może, Ten mię wspomoże. 669. Do Jej Mci panny Ciechanowieckiej, wojewodzianki mińskiej komplement in gratiam jednego kawalera złożony.
Panie mój zacny, chociaż mało na mię tracisz Ani mi barwy dajesz ni suche dni płacisz, Służęć przecie ochotnie i barziej niż tego Kocham, com przy nim wiek swój strawił
? Gdzie się wczasy podziały? Już pono ostatki Ogniem spalono, Z ziemią zrownano.
Śpiewam ci i śpiewać będę Do kresu samego, Poki na łodź nie wsiędę Charona srogiego, Gdy w blade cieni Świat ten zamieni.
Śpiewam, lecz nie w rozpaczy Choć w takiej ciężkości, Bo o mnie wiedzieć raczy Bog moj z wysokości. Co wszytko może, Ten mię wspomoże. 669. Do Jej Mci panny Ciechanowieckiej, wojewodzianki mińskiej komplement in gratiam jednego kawalera złożony.
Panie moj zacny, chociaż mało na mię tracisz Ani mi barwy dajesz ni suche dni płacisz, Służęć przecie ochotnie i barziej niż tego Kocham, com przy nim wiek swoj strawił
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 373
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
i liczy się liczbą gradusów od ekwatora aż do cyrkułu parallelowego jakiego miejsca, na cyrkule południowym. I tak szerokość Geograficzna Miasta Lublina jest gradusów 51. Ze między cyrkułami ekwatorowym i parallelnym prowadzonym przez Lublin na cyrkule południowym tegoż miasta, liczy się gradusów 51. Wiedzieć zaś trzeba że szerokość Geograficzna jakiego miejsca zawsze jest równa wysokości punktu polarnego nad choryzontem. Ile bowiem gradusami polus wyniesiony jest nad choryzont, tylą gradusami odległy jest punkt wertykalny, to jest Zenit od ekwatora, która odległość zowie się szerokość miejsca. Dla czego kraje podekwatorowe żadnej Szerokości, jako i kraje pod pierwszym południowym cyrkułem położone, żadnej długości Geograficznej niemają. Lubo zaś jako na
y liczy się liczbą gradusow od ekwatora aż do cyrkułu parallelowego iakiego mieysca, ná cyrkule południowym. Y ták szerokość Geograficzna Miástá Lublina iest gradusow 51. Ze między cyrkułámi ekwatorowym y parallelnym prowadzonym przez Lublin ná cyrkule południowym tegoż miasta, liczy się gradusow 51. Wiedzieć zaś trzebá że szerokość Geograficzna iakiego mieysca zawsze iest rowna wysokości punktu polarnego nád choryzontem. Ile bowiem gradusami polus wyniesiony iest nád choryzont, tylą gradusami odległy iest punkt wertykalny, to iest Zenith od ekwatora, ktora odległość zowie się szerokość mieysca. Dlá czego kraie podekwatorowe żadney Szerokości, iáko y kraie pod pierwszym południowym cyrkułem położone, żadney długości Geograficzney niemaią. Lubo zaś iáko ná
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: C4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
sposobnych. A lubo in zona torrida, to jest w podsłonecznym kraju mięszkają, przecięż kompleksyj nie są czarnej, jak w Afryce Murzyni. Liczy Biskupstw na 15. Chileńskie Państwo, obfituje także w złote i srebrne kruszce, wino, miód, strusie. Ziemia Magellańska albo Chica Gigasów prawie ojczyzna. Bo niektórych ludzi wysokość przenosiła łokci 5. albo i 6. Woczach Magellanesa jako świadczy Cluverius, półtora łokciową strzałę gardłem we wenątrz niektórzy wrażali, popisując się z męstwem swoim. Parakwaria nie mniej obfita, częścią należy do Hiszpanów, częścią ma udzielnych Panów. Obywatele dzicy po jaskiniach i lasach mięszkali, obżarci, ścierwem nieco wywędzonym się paśli
sposobnych. A lubo in zona torrida, to iest w podsłonecznym kráiu mięszkáią, przecięż komplexyi nie są czárney, iák w Afryce Murzyni. Liczy Biskupstw ná 15. Chileńskie Państwo, obfituie tákże w złote y srebrne kruszce, wino, miod, strusie. Ziemia Magellańska álbo Chica Gigásow prawie oyczyzná. Bo niektorych ludzi wysokość przenosiła łokci 5. álbo y 6. Woczách Mágellánesa iáko świádczy Cluverius, połtorá łokciową strzáłę gárdłem we wenątrz niektorzy wráżáli, popisuiąc się z męstwem swoim. Parakwarya nie mniey obfita, częścią náleży do Hiszpánow, częścią má udzielnych Panow. Obywátele dzicy po iaskiniách y lásach mięszkali, obżárci, ścierwem nieco wywędzonym się páśli
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: Ev
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Alpes i Włochy. Od zachodu Burgundyą i Sabaudyą. Od pułnocy Ren i Alsacją. Od wschodu Tyrol. Z gór Helweckich biorą swoje początki wielkie rzeki Dunai, Ren, Rodanus, i Padus.
2. Prowincja jest Alsacia między Renem i Lotaryngią położona. Między innemi jest Argetina miasto sobie wolne Katedralną wieżą sławne, której wysokość na 574. Stop Geometrycznych wynosi. Alsacyj przyległe są Powiaty Brysach, i Suntgoja.
3. Jest Palatinatus Reni, którego stołeczne miasto jest Heidelberga. Zamyka w sobie Wormacją i Spirę wolne Miasta oraz Biskupstwa. Księstwo Bipontskie. Grafstwo Sarbrucheńskie. Margrabstwo Badeńskie i Durlaceńskie. Palatinus Reni jest Elektorem, i Podskarbi Imperyj.
4
Alpes y Włochy. Od zachodu Burgundyą y Sábáudyą. Od pułnocy Ren y Alsacyą. Od wschodu Tyrol. Z gor Helweckich biorą swoie początki wielkie rzeki Dunai, Ren, Rodanus, y Padus.
2. Prowincya iest Alsacia między Renem y Lotaryngią położoná. Między innemi iest Argetiná miásto sobie wolne Katedralną wieżą słáwne, ktorey wysokość ná 574. Stop Geometrycznych wynosi. Alsacyi przyległe są Powiáty Brysách, y Suntgoia.
3. Iest Palatinatus Rheni, ktorego stołeczne miásto iest Heidelbergá. Zamyká w sobie Wormácyą y Spirę wolne Miasta oraz Biskupstwa. Xięstwo Bipontskie. Graffstwo Sarbrucheńskie. Margrabstwo Badeńskie y Durlaceńskie. Palatinus Rheni iest Elektorem, y Podskárbi Imperii.
4
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: F4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
wschodu ku zachodowi, obaczysz z której części choryzontu które konstelacje wschodzą, i które na której zachodzą. Które zawsze pod choryzontem, które nad choryzontem, swój obrót sprawują. Które gwiazdy są wertykalne to jest nad głową krążące którego miejsca. Zgoła i w pokoju siedząc mieć przed oczyma Niebo i ziemię możesz. REGUŁA II. Wysokość osi Niebieskiej i szerokość Geograficzna którego miejsca wynajduje.
Przez wysokość osi Niebieskiej, albo elewacją poli że się rozumie punktu polarnego albo biegu Niebieskiego podniesienie nad choryzont, rzekło się w Informacyj II. Przez szerokość Geograficzną jakiego miejsca, Miasta miasteczka wsi, rozumie się odległość tegoż miejsca od ekwatora to jest cyrkułu ekwinokcjalnego, wyrachowana na
wschodu ku zachodowi, obaczysz z ktorey części choryzontu ktore konstellacye wschodzą, y ktore ná ktorey zachodzą. Ktore zawsze pod choryzontem, ktore nád choryzontem, swoy obrot sprawuią. Ktore gwiázdy są wertykalne to iest nád głową krążące ktorego mieysca. Zgołá y w pokoiu siedząc mieć przed oczymá Niebo y ziemię możesz. REGUŁA II. Wysokość osi Niebieskiey y szerokość Geograficzna ktorego mieysca wynayduie.
Przez wysokość osi Niebieskiey, albo elewacyą poli że się rozumie punktu polarnego álbo biegu Niebieskiego podniesienie nad choryzont, rzekło się w Informacyi II. Przez szerokość Geograficzną iakiego mieysca, Miasta miasteczka wsi, rozumie się odległość tegoż mieysca od ekwatora to iest cyrkułu ekwinokcyalnego, wyrachowana ná
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: L3
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743