przynosiło.
Książę de Konti widząc nie porę przyjścia swego pod Gdańsk, i jako źle był od Gdańszczan traktowany, i od adherentów nawet swoich zwiedziony, którzy na pryncypała swego cooperari nic nie mogli, i potęgi obiecanej żadnej zgoła nie ściągnęli, widząc następującą zimę, która mu na morzu subsistere nie dopuściła a na ląd trudne wystąpienie uważając, nazad do Francji rejterował się, zabrawszy gdańszczanom coś okrętów, którzy vindicare chcąc amissa, gości z korony i z wiel. księstwa lit. tam rezydujących do Kontego przybyłych poaresztowali, ludzi dość zacnych senatorów i urzędników, także francuzów kramy swoje mających ad latus dominorum rezydujących.
Adhaerenci interea Kontowi coraz accedebant ad caput coronatum
przynosiło.
Książę de Conti widząc nie porę przyjścia swego pod Gdańsk, i jako źle był od Gdańszczan traktowany, i od adhaerentów nawet swoich zwiedziony, którzy na pryncypała swego cooperari nic nie mogli, i potęgi obiecanéj żadnéj zgoła nie ściągnęli, widząc następującą zimę, która mu na morzu subsistere nie dopuściła a na ląd trudne wystąpienie uważając, nazad do Francyi rejterował się, zabrawszy gdańszczanom coś okrętów, którzy vindicare chcąc amissa, gości z korony i z wiel. księstwa lit. tam rezydujących do Kontego przybyłych poaresztowali, ludzi dość zacnych senatorów i urzędników, także francuzów kramy swoje mających ad latus dominorum rezydujących.
Adhaerenci interea Kontowi coraz accedebant ad caput coronatum
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 192
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
zawiódszy mię więcej jak na dwadzieścia tysięcy dobrej monety, którem awansował na nową fabrykę porceliny japońskiej, mającą tu być podług próbki zrobionej prawie na moich oczach. Za którymi trzy wysłałem pogonie, wielką mając ufność w św. Antonim, że mi nie zginą. 17. Widząc pomnażającą się we mnie słabość z nowo przybyłych wystąpienia hemoroid, krew z nogi lewej puściłem. Lecz gęstość onej wiele iść nie dopuściła, skąd małą folgę na zdrowiu ominuję sobie. 18. Coś do polepszenia zdrowia licha aparencja, ile gdy łaski boskiej skutków nie będzie, którychem nie godzien. 19. i 20. Prawie gorszy od innych, przecie łaski boskiej pomocą
zawiódszy mię więcej jak na dwadzieścia tysięcy dobrej monety, którem awansował na nową fabrykę porceliny japońskiej, mającą tu być podług próbki zrobionej prawie na moich oczach. Za którymi trzy wysłałem pogonie, wielką mając ufność w św. Antonim, że mi nie zginą. 17. Widząc pomnażającą się we mnie słabość z nowo przybyłych wystąpienia hemoroid, krew z nogi lewej puściłem. Lecz gęstość onej wiele iść nie dopuściła, skąd małą folgę na zdrowiu ominuję sobie. 18. Coś do polepszenia zdrowia licha aparencja, ile gdy łaski boskiej skutków nie będzie, którychem nie godzien. 19. i 20. Prawie gorszy od innych, przecie łaski boskiej pomocą
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 105
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak