przywaleni, albo poginęli, albo z strachem, bólem i wstydem wyratowani byli. Na kilkaset jednak tych ochotnisiów co zginęli rachowano. Patrzył na to król szwedzki, z drugiej strony Wisły nad brzegiem w polu z wojskiem stojący, a tak rozumiem, cieszył się z tego, bo tylko stojąc, sztuki różne wojenne kilkunastom trębaczom wytrębować kazał. Rok 1656
W niebytności jego w obozie swoim, przystąpił był od Lublina na toż miejsce przeciwko obozowi polskiemu przez San, z ostatkami wojska litewskiego spod Brzyścia od Moskwy rozgromionego, Sapieha, już po Radziwille zbiegłym wojewoda wileński. Ten Szwedom za Sanem przeciwko sobie stojącym i szaniec wystawującym, most przez San budującym wielce przeszkadzać
przywaleni, albo poginęli, albo z strachem, bólem i wstydem wyratowani byli. Na kilkaset jednak tych ochotnisiów co zginęli rachowano. Patrzył na to król szwedzki, z drugiej strony Wisły nad brzegiem w polu z wojskiem stojący, a tak rozumiem, cieszył się z tego, bo tylko stojąc, sztuki różne wojenne kilkunastom trębaczom wytrębować kazał. Rok 1656
W niebytności jego w obozie swoim, przystąpił był od Lublina na toż miejsce przeciwko obozowi polskiemu przez San, z ostatkami wojska litewskiego spod Brzyścia od Moskwy rozgromionego, Sapieha, już po Radziwille zbiegłym wojewoda wileński. Ten Szwedom za Sanem przeciwko sobie stojącym i szaniec wystawującym, most przez San budującym wielce przeszkadzać
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 187
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
; potrzeba czasu/ pod którym sąsiedzi umacniają się/ i przeglądają przypadki swe przyszłe: a tak z okazją ucieka i ulata precz snadność ku zwycięstwu. Nad to/ zwyciężcy boją się pospolicie towarzyszów/ i uczestników zwycięstwa: i dla tegoż aby się ubezpieczyli od nich/ narokiem przerywają imprezy swe: i we śrzodku wojny wytrębować ją każą/ i do kupy wojska zbierają. Do tego/ zwycięstwa czynią Hetmany rozpustne/ i żołnierze swowolne: i chociaż tamci radziby szli wprzód; ci jednak za nimi nie chcą: co się trafiło i Aleksandrowi wielkiemu i Lukullusowi. I nie trzeba też tego opuszczać/ iż imprezy wielkie/ a zwłaszcza ku dobremu
; potrzebá czásu/ pod ktorym sąśiedźi vmacniáią się/ y przeglądáią przypadki swe przyszłe: á ták z occásią vćieka y vlata precz snádność ku zwyćięstwu. Nád to/ zwyćiężcy boią się pospolićie towárzyszow/ y vczestnikow zwyćięstwá: y dla tegoż áby się vbespieczyli od nich/ narokiem przerywáią impresy swe: y we śrzodku woyny wytrębowáć ią każą/ y do kupy woyská zbieráią. Do tego/ zwyćięstwá czynią Hetmány rospustne/ y żołnierze swowolne: y choćiaż támći rádźiby szli wprzod; ći iednák zá nimi nie chcą: co się tráfiło y Alexándrowi wielkiemu y Lukullusowi. Y nie trzebá też tego opusczáć/ iż impresy wielkie/ á zwłasczá ku dobremu
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 125
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609