. Lamentu dzień Pierwszy.
O głupie i szalone moje namiętności? Dla których niechciałem znać Boga w wszechmocności? Mniemałem/ że mi dały Kreatury bycie/ A przetom na nich swoje zasadzał pożycie: Im służyłem ustawnie/ chcąc być uczestnikiem Krótkich rozkosz/ a prawiem był ich niewolnikiem. Bom wytuczon rozkoszą/ w niej swem wiódł pieścidła/ Na kształt głupiego żyjąc w namiętnościach bydła. Owszem zbyteczna miłość/ która panem była Nademną/ tak mię zgoła w rozum obnażyła/ Zem rozumiał o sobie/ iż mnie uniżonem A nie stwórcę należy szanować ukłonem O siebiem się frasował/ a swej służąc doli Mnie rzkomo sprzyjającej
. Lámentu dźień Pierwszy.
O głupie y szálone moie námiętnośći? Dla ktorych niechćiáłem znáć Bogá w wszechmocnośći? Mniemáłem/ że mi dáły Kreátury byćie/ A przetom ná nich swoie zásádzáł pożyćie: Im służyłem ustawnie/ chcąc bydz ucżestnikiem Krotkich roskosz/ á práwiem był ich niewolnikiem. Bom wytucżon roskoszą/ w niey swem wiodł pieśćidła/ Na kształt głupiego żyiąc w namiętnośćiach bydłá. Owszem zbytecżna miłość/ ktorá pánem byłá Nádemną/ ták mię zgoła w rozum obnáżyła/ Zem rozumiał o sobie/ iż mnie uniżonem A nie stworcę náleży szánować ukłonem O siebiem się frasował/ á swey służąc doli Mnie rzkomo sprzyiaiącey
Skrót tekstu: BesKuligHer
Strona: 21
Tytuł:
Heraklit chrześcijański
Autor:
Piotr Besseusz
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Kollegium Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1694
Data wydania (nie wcześniej niż):
1694
Data wydania (nie później niż):
1694
. i. A gdy nowy Cesarz nastawa/ nie pozwalają na niego/ aż im pierwej przysięgę uczyni/ że im to wszytko odpuszcza. O by takową naszy pacholikowie żołnierscy/ i Hajducy wolność mieli na Tatary/ podobnoby ich dobrze z onego śrebra wytrzęśli/ i zszkap onych durnych/ które sobie naszych chłopów stacją wytuczyli. Ale wszytko tu opak u nas: cobychmy my mieli ich wytrząsać/ to oni nas pięknie niszczą i łupią/ a obaczyć się nie możemy. Jako Tatary do wiary ś. nawracać. i. Paulus Iouius in vita Baiazeti 7. Prawda a my milczym.
Ósmy. Zabronić im w szatach jedwabnych chodzić
. i. A gdy nowy Cesarz nástáwa/ nie pozwáláią ná niego/ áż im pierwey przyśięgę vcżyni/ że im to wszytko odpuszcża. O by tákową nászy pacholikowie żołnierscy/ y Háyducy wolność mieli ná Tátáry/ podobnoby ich dobrze z onego śrebrá wytrzęśli/ y zszkáp onych durnych/ ktore sobie nászych chłopow stácyą wytucżyli. Ale wszytko tu opák v nas: cobychmy my mieli ich wytrząsáć/ to oni nas pięknie niszcżą y łupią/ á obacżyć się nie możemy. Iáko Tátáry do wiáry ś. náwrácáć. i. Paulus Iouius in vita Baiazeti 7. Prawda á my milcżym.
Osmy. Zábronić im w szátách iedwabnych chodźić
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 36
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
, jeśli to tak jest, zawarcie barziejby stan rycerski poruszyć miało, niż strach od postronnego nieprzyjaciela. Bo to już nie żart, to nas ma zapalić i do kupy zegnać abyśmy vim vi oddali, do czego i sama indignitas i hańba miałaby nas pobudzić, gdy ci, którzy się na chlebie naszym wytuczyli, tak przeciwko nam wierzgają, iż z jałmużen naszych własnych sicarios na nas i na dzieci nasze najmują. O tempora, o mores! niechby się tego za dziadów naszych beli ważeli przed ztem lat: zda mi się, żeby dziś trochę krótszemi beli. Dziewiąta, z strony posła do papieża i tego się
, jeśli to tak jest, zawarcie barziejby stan rycerski poruszyć miało, niż strach od postronnego nieprzyjaciela. Bo to już nie żart, to nas ma zapalić i do kupy zegnać abyśmy vim vi oddali, do czego i sama indignitas i hańba miałaby nas pobudzić, gdy ci, którzy się na chlebie naszym wytuczyli, tak przeciwko nam wierzgają, iż z jałmużen naszych własnych sicarios na nas i na dzieci nasze najmują. O tempora, o mores! niechby się tego za dziadów naszych beli ważeli przed stem lat: zda mi się, żeby dziś trochę krótszemi beli. Dziewiąta, z strony posła do papieża i tego się
Skrót tekstu: List2KontrybCz_III
Strona: 204
Tytuł:
List II, w którym jest dyskurs o tej kontrybucyej pp. duchownych.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
sam Cesarz nie wie/ aż będzie wiedżyał nad Dunajem przy popisie i munstrze. To dziwna i godna rzecz ponderacjej/ czym się tak srogie wojsko żywić na stanowisku będzie/ i w obozie gdy w gromadzie staną: zwłaszcza koło Dunaja trawy i w Wołoszech wygorzały/ i wyschły barzo: ałeć on sobie tuszy na Ukrainie konie wytuczyć/ abo dalibóg wysuszyć: co daj Boże. Byłoby było co notować/ i pisać/ ale to sam gardłem i srogą śmiercią pachnie/ gdyby listy przejęto abo postrzeżono: bo się Turcy jak i insze Nacje swego cienia boją/ nie tak jak naszy Polacy/ że każdemu wolno wniść/ wyniść; Miasto/ Zamki
sam Cesarz nie wie/ áż będźie wiedżiał nád Dunáiem przy popiśie y munstrze. To dziwna y godna rzecz ponderácyey/ czym sie ták srogie woysko żywić ná stánowisku będzie/ y w obozie gdy w gromádżie stáną: zwłaszczá koło Dunáiá trawy y w Wołoszech wygorzáły/ y wyschły bárzo: áłeć on sobie tuszy ná Vkráinie konie wytuczyć/ ábo dalibog wysuszyć: co day Boże. Byłoby było co notowáć/ y pisáć/ ále to sám gárdłem y srogą śmierćią pachnie/ gdyby listy przeięto ábo postrzeżono: bo sie Turcy iák y insze Nácye swego ćieniá boią/ nie ták iák nászy Polacy/ że káżdemu wolno wniść/ wyniść; Miásto/ Zamki
Skrót tekstu: StarWyp
Strona: A4
Tytuł:
Wyprawa i wyiazd sułtana Amurata cesarza tureckiego na wojnę do Korony Polskiej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
to przecie niedobry mówiąc: Oh! ten nie darmo się akomoduje, chce coś albo na Królu wyfukać, albo na nas wydrwić. Zgoła eo rpso praedycamento to jest z tego imienia i tytułu że Pan, to trzeba na niego gadać i tę to wywolną niewolną licencją gadania na Panów urodziła wolność. A zaś wychowała i wytuczyła ja AEqualitas, która w jednej tylko Polsce rezyduje, w Cudzych krajach zaś jest to nieznajoma qualitas; bo lubo po Państwach Europejskich jest stan Szlachecki, ale ten subdividitur na różne Classes: Są bowiem szlachta Grafowie, Markiezowie Książęta, którzy z Urodzenia temi imionami jeden od drugiego jest wyższy. V nas zaś równość jest taka
to przecie niedobry mowiąc: Oh! ten nie darmo się akkomoduie, chce coś albo na Krolu wyfukać, albo na nas wydrwić. Zgoła eo rpso praedicamento to iest z tego imienia y tytułu że Pan, to trzeba na niego gadać y tę to wywolną niewolną licencyą gadania na Panow urodziła wolność. A zaś wychowała y wytuczyła ia AEqualitas, ktora w iedney tylko Polszcze rezyduie, w Cudzych kraiach zaś iest to nieznaioma qualitas; bo lubo po Państwach Europeyskich iest stan Szlachecki, ale ten subdividitur na rożne Classes: Są bowiem szlachta Graffowie, Markiezowie Xiążęta, ktorzy z Vrodzenia temi imionami ieden od drugiego iest wyzszy. V nas zaś rowność iest taka
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 15
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730
Paskudnika jak poznać i jak zganiać. Myszy końskie jako znać i jako wybrać. EkonomIKI ZIEMIAŃSKIEJ, Powietrze końskie jak leczyć. Tylczak jako leczyć. Spleczonego konia jako ratować. Wąsacz jak leczyć. PUNKTA PARTYCULARNE Maści różne na końskie rany, jako gotować, i jako ich zażyć. EkonomIKI ZIEMIAŃSKIEJ, Konie zachudzone czym i jak wytuczyć? Zagwozdzonego konia jak i czym leczyć. Zatratowanie końskie jak zaleczyć Udarzenie[...] dy jak zaleczyć, i zgoić. PUNKTA PartykulARNE. Wywinienie albo wybicie z stawu nogi jak leczyć? Puchlina końską w nogach jak rozpędzić? Ukąszenie jadowitej gadziny czym leczyć? Epilepsią Koniką, jak uzn[...] ć i leczyć? EkonomIKI ZIEMIAŃSKIEJ. Suchoty i z
Páskudniká iak poznać y iák zgániać. Myszy końskie iako znáć y iáko wybráć. OEKONOMIKI ZIEMIANSKIEY, Powietrze końskie iák leczyć. Tylczak iáko leczyć. Spleczonego konia iako ratowác. Wąsacz iák leczyć. PVNKTA PARTYCVLARNE Máśći roźne ná końskie rány, iako gotować, y iáko ich zazyć. OEKONOMIKI ZIEMIANSKIEY, Konie záchudzone czym y iák wytuczyć? Zágwozdzonego koniá iak y czym leczyć. Zátrátowánie końskie iak záleczyć Vdarzenie[...] dy iák zaleczyć, y zgoić. PVNKTA PARTICVLARNE. Wywinienie albo wybićie z stáwu nogi iák leczyć? Puchlina końską w nogách iák rospędzić? Vkąszenie iadowitey gádziny czym leczyć? Epilepsią Końiką, iak vzn[...] ć y leczyć? OEKONOMIKI ZIEMIANSKIEY. Suchoty y z
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 58
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
. Chmielników jako przypilnowac, także sposób żeby się chmiel krzewił. 18. Chlewów budowanie jakie być ma. 23. Cieląt rozporządzenie jakie być ma. 29. Chlewnego bydła jak wiele chować, i jakie być ma koło niego ochędostwo. 34. Chlewnemu bydłu lekarstwa. tamże. Chudnieniu końskiemu jak zabieżeć, i czym konie wytuczyć zachudzone. 53. Chłopa wczas na rolą stanowić. 66. Czeladzi zapłata i jaki zachować w niej porządek. 69. Chłopu ostróżnie wierzać. 74. D. DZiesięcinę sprawiedliwie oddawać. Fol: 2. Drzewo po który czas na budynek wycinać. 3. Drobiu Folwarcznego jaki być ma dozór, i przychowek. 35
. Chmielnikow iáko przypilnowác, tákże sposob żeby się chmiel krzewił. 18. Chlewow budoẃánie iákie bydź ma. 23. Cieląt rosporządzenie iákie bydź ma. 29. Chleẃnego bydłá iák ẃiele chowáć, y iákie bydź ma koło niego ochędostwo. 34. Chlewnemu bydłu lekárstwá. támże. Chudnieniu końskiemu iák zábieżeć, y czym konie wytuczyć záchudzone. 53. Chłopá wczás ná rolą stánowić. 66. Czeládźi zápłátá y iaki záchowáć w niey porządek. 69. Chłopu ostrożnie wierzáć. 74. D. DZieśięćinę spráwiedliwie oddawáć. Fol: 2. Drzewo po ktory czás ná budynek wyćináć. 3. Drobiu Folwarcznego iáki bydź ma dozor, y przychowek. 35
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 162
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
) aby nie był zbytnie chudy ani tłusty. Jeśli chudy/ z sześć Niedziel przedtym/ abym i czas mianował dla lepszego wyrozumienia/ nim go do klacz przypuszczać poczniesz/ dawaj mi jęczmień piękny z nieco pszenice/ z bobem abo grochem mieszany/ acz miasto bobu i grochu lepsza soczewica gdzie się rodzi. Tym pięknie wytuczysz/ i od różnych przypadków i chorób wyzwolisz. Jeśli zasię zbytnie tłustym go być rozumiesz/ boć zatyły i zdrowego nasienia nie ma/ dawać mu sam owies tylko/ upuściwszy z poprężnic nieco krwie ze dwa miesiące przed czasem przypuszczania/ a pracować i zapociwać go częściej. Aczci mniejsza wada w tłustym niżli w chudym
) áby nie był zbytnie chudy áni tłusty. Iesli chudy/ z sześć Niedźiel przedtym/ ábym y czás miánował dla lepszego wyrozumienia/ nim go do klacz przypuszczáć poczniesz/ daway mi ięczmień piękny z nieco pszenice/ z bobem ábo grochem mieszány/ ácz miásto bobu y grochu lepsza soczewicá gdźie się rodźi. Tym pięknie wytuczysz/ y od rożnych przypadkow y chorob wyzwolisz. Iesli zásię zbytnie tłustym go być rozumiesz/ boć zátyły y zdrowego naśienia nie ma/ dáwáć mu sam owies tylko/ vpuśćiwszy z poprężnic nieco krwie ze dwá mieśiące przed czásem przypuszczánia/ á prácowáć y zápoćiwáć go częśćiey. Aczći mnieysza wádá w tłustym niżli w chudym
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Ciij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
, da Pan Bóg. Nie do końca ja źle rozumiem o kwarcianych, braci naszych; kozactwa też dosyć, najgorzej ich zaprawić. Albo więc niechaj Ukrainy pilnują, czym my z sobą rokować będziem.
Ósma, zawarte te rzeczy stale konać, a stan rycerski w klobę wziąć. Odpowiedź. A tośmy te pany wytuczyli na swe złe, i ta potęga ich zawsze nam straszna być musi. Ale jeśli się śmieją oni o nas kusić, pokuśmyż się też o nie.
Dziewiąta, że z tym ks. Kuczborskiego, kanonika gnieźnieńskiego, kosztem spólnym wszystkich biskupów do Rzymu wyprawiono, któryby tych rzeczy pilnie popierał, na co mu
, da Pan Bóg. Nie do końca ja źle rozumiem o kwarcianych, braci naszych; kozactwa też dosyć, najgorzej ich zaprawić. Albo więc niechaj Ukrainy pilnują, czym my z sobą rokować będziem.
Ósma, zawarte te rzeczy stale konać, a stan rycerski w klobę wziąć. Odpowiedź. A tośmy te pany wytuczyli na swe złe, i ta potęga ich zawsze nam straszna być musi. Ale jeśli się śmieją oni o nas kusić, pokuśmyż się też o nie.
Dziewiąta, że z tym ks. Kuczborskiego, kanonika gnieźnieńskiego, kosztem spólnym wszystkich biskupów do Rzymu wyprawiono, któryby tych rzeczy pilnie popierał, na co mu
Skrót tekstu: List1KontrybCz_III
Strona: 199
Tytuł:
List I o kontrybucyej pp. duchownych, z Piotrkowa do kogoś posłany.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Piotrków
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918