Księstwo Sewierskie do Biskupstwa Krakowskiego, tak Biskupi Książętami się mianują Siewierskiemi. Leszko na początku panowania najpierwej Leona Książęcia Ruskiego zniósł, i Kraj jego dezolował, za to, że najechal Lubelskie i Sandomierskie Województwa. Księstwo Wrocławskie najechał, za Kaptywacją Przemysława Wielkopolskiego i Henryków Lignickiego i Głogowskiego Książąt, przez Henryka Książęcia Wrocławskiego, ale nie wyzwolił ich, aż mu Przemyslaw musiał cwssyą uczynić Ziemie Wieluńskiej. Roku 1282. Leszko Litwę najezdników, kilką Tysięcy, kilkadziesiąt Tysięcy zniósł, z swoich nie straciwszy i jednego miedzy Narwą i Niemnem, za manudukcją Z. Michała na którego Honor w Lublinie Kościół wumurował. Roku 1283. Znowu zniósł Litwę najezdników, zdobycz ich odebrawszy
Xięstwo Sewierskie do Biskupstwa Krakowskiego, tak Biskupi Xiążętami śię mianują Siewierskiemi. Leszko na początku panowania naypierwey Leona Xiążęćia Ruskiego zniósł, i Kray jego dezolował, za to, że najechal Lubelskie i Sendomirskie Województwa. Xięstwo Wrocławskie najechał, za Kaptywacyą Przemysława Wielkopolskiego i Henryków Lignickiego i Głogowskiego Xiążąt, przez Henryka Xiążęćia Wrocławskiego, ale nie wyzwolił ich, aż mu Przemyslaw muśiał cwssyą uczynić Ziemie Wielunskiey. Roku 1282. Leszko Litwę najezdników, kilką Tyśięcy, kilkadźieśiąt Tyśięcy zniósł, z swoich nie straćiwszy i jednego miedzy Narwą i Niemnem, za manudukcyą S. Michała na którego Honor w Lublinie Kośćiół wumurował. Roku 1283. Znowu zniósł Litwę najezdników, zdobycz ich odebrawszy
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 35
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
biegnących do Litwy od Zygmunta Wielkiej Polsce złapano, ani korespodencyj Witoldowi pozwolono, ale tez i Witold tegoż Roku 1430. umarł przyłączywszy Nowogrodzkie Księstwo do Litwy przed śmiercią. Po śmierci Witolda Król zdał Rząd w Litwie Świdrygelowi Bratu swemu, od którego wraz z Polakami pod areszt wzięty, ale przestraszony pospolitym Ruszeniem na Sejmie Wareckim wyzwolił Króla, ale najeżdżał Ruskie kraje, Król zaś widząc jego niestatek Zygmunta Brata Witoldowego kreował Książęciem Litewskim. Podczas tych kłótni w Litwie Paweł Biskup Kamieniecki z Panami Podolskiemi odebrali Kamieniec Litwie, i odtąd Podole oderwane od Litwy, o czym Miechów: Zygmunt unią Litwy z Polską stwierdził, przeciw Kozakom o interesa Polskie mocno wojował;
biegnących do Litwy od Zygmunta Wielkiey Polszcze złapano, ani korrespodencyi Witoldowi pozwolono, ale tez i Witold tegoż Roku 1430. umarł przyłączywszy Nowogrodzkie Xięstwo do Litwy przed śmierćią. Po śmierci Witolda Król zdał Rząd w Litwie Swidrygelowi Bratu swemu, od którego wraz z Polakami pod areszt wźięty, ale przestraszony pospolitym Ruszeniem na Seymie Wareckim wyzwolił Króla, ale najeżdżał Ruskie kraje, Król zaś widząc jego niestatek Zygmunta Brata Witoldowego kreował Xiążęćiem Litewskim. Podczas tych kłôtni w Litwie Paweł Biskup Kamieniecki z Panami Podolskiemi odebrali Kamieniec Litwie, i odtąd Podole oderwane od Litwy, o czym Miechow: Zygmunt unią Litwy z Polską stwierdźił, przećiw Kozakom o interessa Polskie mocno wojował;
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 55
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Polskie wszędzie nad niemi krążące, Czarnecki pod Łowiczem 12000. Szwedów, pod Komendą Izraela zapędził aż do Zamku Łowickiego, wozy z pieniędzami zabrawszy, pod Gnieźniem także Czarnecki z Lubomirskim Szwedów atakowali na błotach okopanych, ale z stratą swoich wrócić się musieli, potym Czarnecki Książęcia Meklemburgskiego Wojsko rozpędził, atakującego Chojnice, i Wejchera Wojewodę wyzwolił. Potym wokowany Czarnecki od Króla pod Warszawę, i złączywszy się we 20000. z Czarneckim, Warszawę Szwedom odebrał wolno ich puściwszy. W tym Król Szwedzki z Elektorem Książęciem Pruskim Wiarołomcą złączywszy się, pod Warszawę przybyli, i potkały się z sobą Wojska przeciwne, pierwszego dnia Polakom szczęście służyło, ale drugiego dnia Szwedzi Pole
Polskie wszędźie nad niemi krążące, Czarnecki pod Łowiczem 12000. Szwedów, pod Kommendą Izraela zapędźił aż do Zamku Łowickiego, wozy z pieniędzami zabrawszy, pod Gnieznem także Czarnecki z Lubomirskim Szwedów attakowali na błotach okopanych, ale z stratą swoich wróćić śię muśieli, potym Czarnecki Xiążęćia Meklemburgskiego Woysko rozpędźił, attakującego Choynice, i Weychera Wojewodę wyzwolił. Potym wokowany Czarnecki od Króla pod Warszawę, i złączywszy śię we 20000. z Czarneckim, Warszawę Szwedom odebrał wolno ich puśćiwszy. W tym Król Szwedzki z Elektorem Xiążęćiem Pruskim Wiarołomcą złączywszy śię, pod Warszawę przybyli, i potkały śię z sobą Woyska przećiwne, pierwszego dnia Polakom szczęśćie służyło, ale drugiego dnia Szwedzi Pole
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 95
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
odstąpił Kra- kowa, a poszedł z częścią Wojska Siedmiogrodzkiego ziemię pustoszyć. Król także w Gdańsku uwolnił swoje Wojsko na Kwatery dla trudnych żywności, ale jak prędko rozeszło się Wojsko, tak Stejnbok obległ Gdańsk, inni zaś Szwedzi gonili Polaków, i wzięli 5. Chorągwi, ale Czarnecki niespodziewanie przybiegł Szwedów rozpłoszył, i niewolników wyzwolił, i srzodkiem nieprzyjaciela wpadszy do Gdańska Króla wyprowadził srzodkiem wojsk Szwedzkich we 3000. tylko do Częstochowy, gdzie Królowa z Senatorami go czekała. W Częstochowy Senatus Konsylium odprawione, i na nim Polna Buława Lubomirskiemu dana, a Czarneckiemu Województwo Ruskie, i Wici na Pospolite ruszenie wyszły. Rakocy publicznie wjeżdżał do Krakowa, ale piorunem
odstąpił Kra- kowa, á poszedł z częśćią Woyska Siedmiogrodzkiego źiemię pustoszyć. Król także w Gdańsku uwolnił swoje Woysko na Kwatery dla trudnych żywnośći, ale jak prętko rozeszło śię Woysko, tak Steynbok obległ Gdańsk, inni zas Szwedźi gonili Polakôw, i wźieli 5. Chorągwi, ale Czarnecki niespodźiewanie przybiegł Szwedów rospłoszył, i niewolników wyzwolił, i srzodkiem nieprzyjaćiela wpadszy do Gdańska Króla wyprowadźił srzodkiem woysk Szwedzkich we 3000. tylko do Częstochowy, gdźie Królowa z Senatorami go czekała. W Częstochowy Senatus Consilium odprawione, i na nim Polna Buława Lubomirskiemu dana, á Czarneckiemu Województwo Ruskie, i Wići na Pospolite ruszenie wyszły. Rakocy publicznie wjeżdżał do Krakowa, ale piorunem
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 97
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
prośbę Prymasa i Senatu chciał Król odmienić intencyj, Sejm naznaczony, i w Uniwersałach na Sejmiki Król wyraził intencją Abdykacyj swojej. Na Sejmie kiedy na prośbę Senatu całego, i Stanu Rycerskiego Król nie chciał odmienić intencyj swojej, pożegnał przez Olszowskiego całą Rzeczpospolitą, Dyploma z obydwóch stron spisane, w którym Ojczyzna Króla, Król Ojczyznę wyzwolił od posłuszeństwa, Rzeczpospolita naznaczyła Królowi pensyj rocznej z skarbu 300000. złotych, który po Abdykacyj wyjechał prędko do Francyj na pokutę. Po Abdykacyj Króla Jana Kazimierza, Elektor Brandenburgski Starostwo Drahimskie odebrał, zostawione Książęciu Demetriuszowi Wiśniowieckiemu Hetmanowi P. K. niby z przyczyny; że wygodził skarbowi Polskiemu złotych 100000. ale sobie Rzeczpospolita kompensowała
proźbę Prymasa i Senatu chćiał Król odmienić intencyi, Seym naznaczony, i w Uniwersałach na Seymiki Król wyraźił intencyą Abdykacyi swojey. Na Seymie kiedy na proźbę Senatu całego, i Stanu Rycerskiego Król nie chćiał odmienić intencyi swojey, pożegnał przez Olszowskiego całą Rzeczpospolitą, Diploma z obódwóch stron spisane, w którym Oyczyzna Króla, Król Oyczyznę wyzwolił od posłuszeństwa, Rzeczpospolita naznaczyła Królowi pensyi roczney z skarbu 300000. złotych, który po Abdykacyi wyjechał prętko do Francyi na pokutę. Po Abdykacyi Króla Jana Kaźimierza, Elektor Brandeburgski Starostwo Drahimskie odebrał, zostawione Xiążęćiu Demetryuszowi Wiśniowieckiemu Hetmanowi P. K. niby z przyczyny; że wygodźił skarbowi Polskiemu złotych 100000. ale sobie Rzeczpospolita kompensowała
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 108
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Czytel: zakochaj się w tejże/ ladajakich i babskich bajek chroń się; czwicz siebie samego w sprawiedliwości/ i z tych białychgłów wzór dobry bierz sobie/ które pobożności swojej świadka świętego widzieć godnemi się stały/ pozayźrzy w pobożności Ablowi/ Enochowi/ Noemu/ Corneliuszowi/ i Honoriuszowi Cesarzowi/ który będąc barzo świętobliwym/ wyzwolił go Pan od wielu nieprzyjaciół jego/ i owym których Jan święty w Objawieniu dwiema Oliwnymi drzewami i dwiema górejącymi przed Panem pochodniami zowi: Patrz coś podobnego i o Konstantynie wielkim/ i to za Konkluzią miej/ iż dobrych nie naśladujac błądzimy/ zaś za złymi idąc grzeszymy. Ad. Tim 6 v. 11.
Czytel: zákochay się w teyże/ ládáiákich y bábskich báiek chroń się; czwicz śiebie sámego w spráwiedliwośći/ y z tych białychgłow wzor dobry bierz sobie/ ktore pobożnośći swoiey świádká świętego widźieć godnemi się sstały/ pozayźrzy w pobożnośći Ablowi/ Enochowi/ Noemu/ Corneliuszowi/ y Honoriuszowi Cesárzowi/ ktory będąc bárzo świętobliwym/ wyzwolił go Pan od wielu nieprzyiaćioł iego/ y owym ktorych Ian święty w Obiáwieniu dwiemá Oliwnymi drzewámi y dwiemá goreiącymi przed Pánẽ pochodniámi zowi: Pátrz cos podobnego y o Konstántinie wielkim/ y to zá Concluzią miey/ iż dobrych nie násláduiac błądźimy/ záś zá złymi idąc grzeszymy. Ad. Tim 6 v. 11.
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 138.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
z Rzyszczowa do Kijowa/ i wnet (patrz Czytelniku na miłosierdzie Boże) wedle słów Prorockich: Kiedy wezwał wysłuchał go Bóg sprawiedliwości jego i tak z biady tej/ jako z oblężenia lud Izraelski nad scerwonym morzem od Egipczyków/ jako święte Miasto za panowania Ezechiasza/ którzy je oblegli byli; jako od opętanego Saula pokornego Dawida wyzwolił; ślepy pomału mału począł ulżenie bólu głównego słyszeć: a gdy się dobrze uśmierzył/ oczy się choremu otworzyły/ i długo nie widzianej słonecznej piękności nasyciły/ które go zaraz jako dobrzy przewodnicy do podziękowania Chrystusowi Panu/ i Naświętszej Pannie/ w Monastyr Pieczarski poprowadziły/ gdzie przyszedszy/ a człowieka Chrześcijańskiego co do Świętych Sakramentów Officium
z Rzyszczowá do Kiiowá/ y wnet (pátrz Czytelniku ná miłosierdźie Boże) wedle słow Prorockich: Kiedy wezwał wysłuchał go Bog spráwiedliwośći ie^o^ y ták z biády tey/ iáko z oblężenia lud Izráelski nád zcerwonym morzem od AEgipczykow/ iáko święte Miásto zá pánowánia Ezechiaszá/ ktorzy ie oblegli byli; iáko od opętánego Saulá pokornego Dawidá wyzwolił; ślepy pomáłu máłu począł vlżenie bolu głownego słyszeć: á gdy się dobrze vśmierzył/ oczy się choremu otworzyły/ y długo nie widźianey słoneczney pięknośći násyćiły/ ktore go záraz iáko dobrzy przewodnicy do podźiękowánia Chrystusowi Pánu/ y Naświętszey Pánnie/ w Monástyr Pieczárski poprowádźiły/ gdźie przyszedszy/ á człowieká Chrześćiáńskiego co do Swiętych Sákrámentow Officium
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 148.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
: „Ja nie wiem, jeślić mam dziękować, Żeś mię ato przy zdrowiu chciał teraz zachować, Jeśli się skarżyć na cię, żem żywa została I końca swojej nędzy dziś nie otrzymała.
LVII.
Prawda to, żeś ode mnie godzien za to dzięki, Żeś mię tak srogiej śmierci wyzwolił przez dzięki; A sroższą być nie mogła nad tę bez pochyby, Gdybym była pożarta od straszliwej ryby. Za to, żem śmierci uszła, trudnoć mam dziękować, Bo mię ta sama może w mej nędzy ratować. I jeśli ją za żywot od ciebie w odmianę Otrzymam, wiecznieć za to powinną zostanę”
: „Ja nie wiem, jeślić mam dziękować, Żeś mię ato przy zdrowiu chciał teraz zachować, Jeśli się skarżyć na cię, żem żywa została I końca swojej nędzy dziś nie otrzymała.
LVII.
Prawda to, żeś ode mnie godzien za to dzięki, Żeś mię tak srogiej śmierci wyzwolił przez dzięki; A sroższą być nie mogła nad tę bez pochyby, Gdybym była pożarta od straszliwej ryby. Za to, żem śmierci uszła, trudnoć mam dziękować, Bo mię ta sama może w mej nędzy ratować. I jeśli ją za żywot od ciebie w odmianę Otrzymam, wiecznieć za to powinną zostanę”
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 240
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
znieść nawiętsze kamienie; Ale mu i sieć przytem darował, własnemi Rękami urobioną Mulcyberowemi.
XCVIII.
A Sansonet zasię dał Astolfowi za ty Upominki do miecza pas piękny, bogaty, Pas bogaty i piękny i na obie nogi Z przęczkami i z bojcami złotemi ostrogi, Co wierzyli, że były rycerza dzielnego, Który pannę wyzwolił od smoka srogiego; W Cefaloniej mu się, gdzie w skarbie leżały, Gdy ją wziął, z inszą były zdobyczą dostały.
XCIX.
Gdy tak w sercach skruszeni, w pokucie, w pokorze Przez spowiedź w pewnem grzechy złożyli klasztorze, Rozmyślali zbawiennej męki tajemnice, Jerozolimskie wszytkie obchodząc świątnice, Które dziś z wielką hańbą
znieść nawiętsze kamienie; Ale mu i sieć przytem darował, własnemi Rękami urobioną Mulcyberowemi.
XCVIII.
A Sansonet zasię dał Astolfowi za ty Upominki do miecza pas piękny, bogaty, Pas bogaty i piękny i na obie nogi Z przęczkami i z bojcami złotemi ostrogi, Co wierzyli, że były rycerza dzielnego, Który pannę wyzwolił od smoka srogiego; W Cefaloniej mu się, gdzie w skarbie leżały, Gdy ją wziął, z inszą były zdobyczą dostały.
XCIX.
Gdy tak w sercach skruszeni, w pokucie, w pokorze Przez spowiedź w pewnem grzechy złożyli klasztorze, Rozmyślali zbawiennej męki tajemnice, Jerozolimskie wszytkie obchodząc świątnice, Które dziś z wielką hańbą
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 355
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
żadną miarą tak ciężkiego raza Wytrzymać tarcz, choć beła z twardego żelaza; Na dwa łokcia i więcej przez nią tak przepadła, Że dusza przez brzuch skłóty z olbrzyma wypadła. Rozumiejąc, że ciężar ciała swego pana On cały dzień miał nosić koń króla z Orana, Rynaldowi w myśli swej cicho czynił dzięki, Że go wyzwolił z pracej i z tak wielkiej męki.
XLIX.
Złamawszy drzewo Rynald, koń obraca, który Tak lekki jest, jakby miał skrzydła jakie z pióry, I gdzie najwiętszą gęstwę obaczy i kędy Nacieśniejszy huf, wpada i przerywa rzędy I nakoło Fusbertą ukrwawioną siecze I przecina ją zbroje, pancerze i miecze; Żadne żelazo,
żadną miarą tak ciężkiego raza Wytrzymać tarcz, choć beła z twardego żelaza; Na dwa łokcia i więcej przez nię tak przepadła, Że dusza przez brzuch skłóty z olbrzyma wypadła. Rozumiejąc, że ciężar ciała swego pana On cały dzień miał nosić koń króla z Orana, Rynaldowi w myśli swej cicho czynił dzięki, Że go wyzwolił z pracej i z tak wielkiej męki.
XLIX.
Złamawszy drzewo Rynald, koń obraca, który Tak lekki jest, jakby miał skrzydła jakie z pióry, I gdzie najwiętszą gęstwę obaczy i kędy Nacieśniejszy huf, wpada i przerywa rzędy I nakoło Fusbertą ukrwawioną siecze I przecina ją zbroje, pancerze i miecze; Żadne żelazo,
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 369
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905