po nas następują. I moje pióro chwaliłoby dłużej; Cóż, przy twych wierszach śmiałość mu nie służy.
(Uprzejmie brat i sługa powolny SM) OGRÓD NIE PLEWIONY CZĘŚĆ PIERWSZA 1. AD MAESTAM POST PACTA TURCICA POLONIAM ZA KRÓLA MICHAŁA PO WZIĘCIU KAMIEŃCA 2 (D). DO ŻAŁOSNEJ KORONY POLSKIEJ PO TRAKTATACH TURECKICH
Wzdychasz, mężna dziewojo, sarmackiego rodu Bogini, z uprzejmego tłukąc pierś zawodu Pełną ręką triumfów, nie bez wiecznej straty Widząc w drugiej żałosne z Turkami traktaty. Farbujeć skroń rumieńcem tak niezwykła plama, Ani w nich znasz Polaków, ani siebie sama. Owych, mówię, Polaków, co swej ostrzem bronie Za lodowatych nurtów
po nas następują. I moje pióro chwaliłoby dłużej; Cóż, przy twych wierszach śmiałość mu nie służy.
(Uprzejmie brat i sługa powolny SM) OGRÓD NIE PLEWIONY CZĘŚĆ PIERWSZA 1. AD MAESTAM POST PACTA TURCICA POLONIAM ZA KRÓLA MICHAŁA PO WZIĘCIU KAMIEŃCA 2 (D). DO ŻAŁOSNEJ KORONY POLSKIEJ PO TRAKTATACH TURECKICH
Wzdychasz, mężna dziewojo, sarmackiego rodu Bogini, z uprzejmego tłukąc pierś zawodu Pełną ręką tryumfów, nie bez wiecznej straty Widząc w drugiej żałosne z Turkami traktaty. Farbujeć skroń rumieńcem tak niezwykła plama, Ani w nich znasz Polaków, ani siebie sama. Owych, mówię, Polaków, co swej ostrzem bronie Za lodowatych nurtów
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 10
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
żem cię chciał na babki odmienić, Lecz kiedy cię nad możnych książąt upominki Pan przeniósł, włożonego od babki do skrzynki, Pewnieć już nie uczynię tego dyshonoru: Większego, niźli babka, dostąpisz waloru. 432. LAMENT KONIA ALBO POGONIE W. KS. LITEWSKIEGO PO ODESZCIU WOJSKA JEGO SPOD BARU
Przeczże wzdychasz, Pegazie litewskiego księstwa? Twoje przeszłe triumfy i sławne zwycięstwa Niech ci wspaniałe karki dźwigają do góry. Czy nie tenże bohatyr dziś na tobie, który, Możne lądem i wodą zwojowawszy Goty, Ostatnią na tym miejscu dał próbę swej cnoty, Gdzie zatrząsnąwszy całym pyszny Osman światem, Spadszy z dumy, imprezy przypłacił przed
żem cię chciał na babki odmienić, Lecz kiedy cię nad możnych książąt upominki Pan przeniósł, włożonego od babki do skrzynki, Pewnieć już nie uczynię tego dyshonoru: Większego, niźli babka, dostąpisz waloru. 432. LAMENT KONIA ALBO POGONIE W. KS. LITEWSKIEGO PO ODESZCIU WOJSKA JEGO SPOD BARU
Przeczże wzdychasz, Pegazie litewskiego księstwa? Twoje przeszłe tryumfy i sławne zwycięstwa Niech ci wspaniałe karki dźwigają do góry. Czy nie tenże bohatyr dziś na tobie, który, Możne lądem i wodą zwojowawszy Goty, Ostatnią na tym miejscu dał próbę swej cnoty, Gdzie zatrząsnąwszy całym pyszny Osman światem, Spadszy z dumy, imprezy przypłacił przed
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 186
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
pacis Et populo cessit dura sub lege rebelii. At non iusta tibi desunt solatia luctus Nympha, qaod indigno solvant tua fata pudore: Anxia qui nunc tibi extorquet foedera Gotus Fatale imperiis et formidabile nomen . 684. Apostrophe do Polski na pakta z Szwedami pruskie przełożył po polsku. Z. M(orstyn)
.
Przecz wzdychasz władobronna Nimfo? Ręka prawa Zwycięstw pełna, przecz stosy takowe zadawa Piersiom niezwyciężonym, kraju sarmackiego Smętna bogini? Czy że przymierza pruskiego Spis oczom pałającym lewa wystawuje, Zapala się czytając, wstyd jej twarz farbuje? Nie uznała w nim siebie, ani mężów onych, Których rąk ani broni znieść niezwyciężonych Ni im wytrzymać mogły przestrone
pacis Et populo cessit dura sub lege rebelii. At non iusta tibi desunt solatia luctus Nympha, qaod indigno solvant tua fata pudore: Anxia qui nunc tibi extorquet foedera Gotus Fatale imperiis et formidabile nomen . 684. Apostrophe do Polski na pakta z Szwedami pruskie przełożył po polsku. Z. M(orstyn)
.
Przecz wzdychasz władobronna Nimfo? Ręka prawa Zwycięstw pełna, przecz stosy takowe zadawa Piersiom niezwyciężonym, kraju sarmackiego Smętna bogini? Czy że przymierza pruskiego Spis oczom pałającym lewa wystawuje, Zapala się czytając, wstyd jej twarz farbuje? Nie uznała w nim siebie, ani mężow onych, Ktorych rąk ani broni znieść niezwyciężonych Ni im wytrzymać mogły przestrone
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 404
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
i siebie przeklinają; tu się na wszytkie złości rozpasowali/ tam na najmniejszym członku cierpią; na wieki tu grzeszyć pragnęli/ tam śmierć której sobie życzyć będą uciekać będzie/ a to nawieki. V. Ach/ ach/ na cóż się człowiek rodził/ jeśli na takie męki przyść miał kiedy? M. Czemu wzdychasz i płaczesz/ Czart tylko i jego członki/ to cierpieć będzie. V. Którzysz są członkami jego? M. Wszyscy grzeszni/ w grzechach trwający/ i których w nich śmierć zapadnie. V. Będąsz ich widzieć sprawiedliwi? M. Święci będą ich widzieć/ w piekle cierpiących/ i z tąd wesele mieć będą
y śiebie przeklináią; tu się ná wszytkie złośći rospásowáli/ tám ná naymnieyszym członku ćierpią; ná wieki tu grzeszyć prágnęli/ tám śmierć ktorey sobie życzyć będą vćiekáć będźie/ á to náwieki. V. Ach/ ách/ ná coż się człowiek rodźił/ ieśli ná tákie męki przyść miał kiedy? M. Czemu wzdychasz y płáczesz/ Czárt tylko y iego członki/ to ćierpieć będźie. V. Ktorzysz są członkámi iego? M. Wszyscy grzeszni/ w grzechách trwaiący/ y ktorych w nich śmierć zápádnie. V. Będąsz ich widźieć spráwiedliwi? M. Swięći będą ich widźieć/ w piekle ćierpiących/ y z tąd wesele mieć będą
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 76
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
ć się szczęśliwie wszytko powodziło/ żebyć duchowieństwo i życie twoje smakowało/ a ty niechcesz tego co szczęścia i smaku jest przyczyną. JEZUS niewinny do pociech niebieskich nie zaszedł/ aż bicze/ i rózgi/ na grzbiecie swoim ponosił. JEZUS niewinny/ chcąc cię poprawić/ okrutne przyjął cięgi. A ty do pociech wzdychasz który od biczów uciekasz. Ty chcesz poprawić a ręki do poprawy nie przyłożysz. Znowuć powtórzę poprawa z krzyża/ poprawa z krzyża człowiecze. Chceszli zdrowym być/ dobrym być/ świętym być/ lekarstwa z krzyża zażywaj/ inaczej zdrowia nie poprawisz. Takieć lekarstwo JEZUS dał/ takąć sam receptę opisał; przez inszą
ć się szczęśliwie wszytko powodźiło/ żebyć duchowieństwo y żyćie twoie smakowáło/ a ty niechcesz tego co szczęśćia y smaku iest przyczyną. IEZVS niewinny do poćiech niebieskich nie zászedł/ áż bicze/ y rozgi/ ná grzbiećie swoim ponośił. IEZVS niewinny/ chcąc ćię popráwić/ okrutne przyiął ćięgi. A ty do poćiech wzdychasz ktory od biczow vćiekasz. Ty chcesz popráwić á ręki do popráwy nie przyłożysz. Znowuć powtorzę popráwá z krzyżá/ popráwá z krzyżá człowiecze. Chceszli zdrowym być/ dobrym być/ świętym być/ lekárstwá z krzyżá záżyway/ ináczey zdrowia nie popráwisz. Takieć lekárstwo IEZVS dał/ tákąć sam receptę opisał; przez inszą
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 183
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
mi go. Namilszy Panie Uczycielu/ do śmierci się tego nie dopuszczę. A widzisz ty to/ kiedybyś był dobry (była dobra) a uczył się (uczyła się) pilno/ tedyby cię nie bito. Milcz/ albo więc lepiej weźmiesz. A cóż ci? A cóż ci wadzi? Czemu wzdychasz/ płaczesz? Czemuś tak smutny (smutna)? A cóż mi ma być/ wadzić? Nie wadzi mi nic. Ja nie płaczę/ ale się śmieję. Nie lada śmiech. O zakład/ że zgadnę. Ubito cię. Dostałeś (dostałaś) chłostę. Co tobie do tego/ chociam
mi go. Namilszy Pánie Vcżyćielu/ do śmierći śię tego nie dopuszcżę. A widźisz ty to/ kiedybyś był dobry (byłá dobra) á ucżył śię (vcżyłá śię) pilno/ tedyby ćię nie bito. Milcż/ álbo więc lepiey weźmiesz. A coż ći? A coż ći wádźi? Cżemu wzdychasz/ płácżesz? Czemuś ták smutny (smutná)? A coż mi ma bydź/ wádźić? Nie wádźi mi nic. Ia nie płácżę/ ále śię śmieię. Nie ledá śmiech. O zákład/ że zgádnę. Vbito ćię. Dostałeś (dostáłáś) chłostę. Co tobie do tego/ choćiam
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 19
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
do śrzodpostu. Kazał W. M. prosić/ żeby W. M. z nim miał cierpliwość jeszcze na małą chwilę. Ale/ czekaj tam czekaj sam/ a ze wszystkiego nie będzie nic. Idź ty mnie po miejskiego parobka/ nauczę ja tego pachołka/ jako z ludzi ma szydzić. Czemu narzekasz/ czemu wzdychasz/ czemu płaczesz/ czemu lamentujesz? Albo się nie dobrze masz? Albo cię co boli? Albo cię co złego potkało? A jakoż ja nie mam płakać/ ja uboga i żałosna białagłowa. Wsadzono mi męża/ a w chałupie niemasz coby w gębę włożyć. W. M. barzo pilnie proszę
do śrzodpostu. Kazał W. M. prośić/ żeby W. M. z nim miał ćierpliwość jeszcże ná máłą chwilę. Ale/ cżekay tám cżekay sám/ á ze wszystkiego nie będzie nic. Idź ty mnie po mieyskiego párobká/ naucżę ja tego páchołká/ jáko z ludźi ma szydźyć. Cżemu nárzekasz/ cżemu wzdychasz/ cżemu płácżesz/ cżemu lámentujesz? Albo się nie dobrze masz? Albo ćię co boli? Albo ćię co złego potkáło? A jákoż ja nie mam płákáć/ ja uboga y żáłosna białagłowá. Wsádzono mi mężá/ á w cháłupie niemász coby w gębę włożyć. W. M. bárzo pilnie proszę
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 94
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612