było by nie morze: a tak jako wiele morze wody wsię bierze, tak też wiele i oddaje, a zatym wezbrać nie może. 7. Czemu w morzu słona woda? Morze oddawa na krynice co subtelniejszego, i tak zostaje co grubsza woda, z którą częścią ziemskie zaduchy suche się mieszają, częścią ognie podziemne wzwarzają i dymami zarazają i z tąd słoność. 8. Czemu morze brzegi odmienia? Morze na jednych miejscach ziemię opuszcza, a na niektórych zatapia; a to ze dwu miar pochodzi. albo z strzęsienia ziemie które rozrywa ziemię, otwiera podziemne jamy, i tak morzu czyni miejsce. Albo iż rzeki padające w morze barzo wiele
było by nie morze: á ták iáko wiele morze wody wśię bierze, ták też wiele y oddáie, á zátym wezbráć nie może. 7. Czemu w morzu słona wodá? Morze oddawa ná krynice co subtelnieyszego, y ták zostáie co grubsza wodá, z ktorą częśćią źiemskie zaduchy suche się mieszáią, częśćią ognie podźiemne wzwarzáią y dymámi zárazáią y z tąd słoność. 8. Czemu morze brzegi odmienia? Morze ná iednych mieyscách źięmię opuszcza, á ná niektorych zátapia; á to ze dwu miar pochodźi. álbo z strzęśięnia źięmie ktore rozrywa źięmię, otwiera podźiemne iámy, y ták morzu czyni mieysce. Albo iż rzeki padáiące w morze bárzo wiele
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 43
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692