to tego na wpadało wdoły to dopiro ich stamtąd trzeba było wywłóczyc a rznąc. O wilkach namieniłem że ich tam niemasz bo prawo takie że kiedy wilka ob powinni wszyscy na głowę wychodzić zdomów tak po miastach jako tez i wsiach i tak długo owego wilka przesladując gonią az go albo umorzą albo utopią albo złapają togo nie odzierając tak zewszystkim na wysokiej szubienicy albo na drzewie obieższą na grubym żelaznym łańcuchu i tak to długo wisi puko kości staje nie tylko rozmnozyć ale i przenocowac mu się niedadzą kiedy mu się dostanie tam wniść na jeleninę z tego tu tylko przystępu który jest między morzami wąski z inszej zaś strony nie ma nigdzie
to tego na wpadało wdoły to dopiro ich ztamtąd trzeba było wywłoczyc a rznąc. O wilkach namięniłęm że ich tam niemasz bo prawo takie że kiedy wilka ob powinni wszyscy na głowę wychodzić zdomow tak po miastach iako tez y wsiach y tak długo owego wilka przesladując gonią az go albo umorzą albo utopią albo złapaią togo nie odzierając tak zewszystkim na wysokiey szubienicy albo na drzewie obieszszą na grubym zelaznym łancuchu y tak to długo wisi puko kosci staie nie tylko rozmnozyć ale y przenocowac mu się niedadzą kiedy mu się dostanie tam wniść na jeleninę z tego tu tylko przystępu ktory jest między morzami wąski z inszej zas strony nie ma nigdzie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 55
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
gdzie mają największą chęć do nauki i przez całe życie czasem się zostają w Klasztorze nabrawszy chęci. Kiedy zaś dopędzają pewnych lat, mają pozwolenie tak krcić, jako i maścić świętemi olejami tak jak Biskupi. Sprawiedliwość w Georgii odprawuje się przez Chrześcijany, żaden Mahometan ani Król sam wdawać się nie może w sądy; kiedy złodzieja złapają, to go uwalniają z tą kondycją, żeby 7. razy więcej zapłacił to, co ukradł, dwie części idzie na tego, komu ukradł, jedna sądowi, a 4. Królowi, jeżeli go zaś na to nie stanie, to przedać każą, jeżeli zaś i kwota za niego nie wystarczy to i żonę jego
gdzie máią naywiększą chęć do náuki y przez cáłe życie czásem się zostáią w Klásztorze nábráwszy chęci. Kiedy záś dopędzáią pewnych lát, máią pozwolenie ták krcić, iáko y máscić swiętemi oleiámi ták iák Biskupi. Spráwiedliwość w Georgii odpráwuie się przez Chrzesciány, żaden Máchometán áni Krol sam wdáwáć się nie może w sądy; kiedy złodzieiá złápáią, to go uwalniáią z tą kondycyą, żeby 7. rázy więcey zápłácił to, co ukradł, dwie części idzie ná tego, komu ukradł, iedná sądowi, á 4. Krolowi, ieżeli go záś ná to nie stánie, to przedáć każą, ieżeli záś y kwotá zá niego nie wystárczy to y żonę iego
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 556
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740