w każdej potrzebie obrony. Strach wspomnieć: gdzie się Skały Cjańskie rozwodzą, A znowu w ocemgnieniu ku sobie przychodzą, I ptak lotem nie umknie, takim uderzają W się zapędem i na proch wszystko pokrusząją. Lecz gdy swoją cytarą Orfeus łagodził, Bezpiecznie rączy okręt tamtędy przechodził, Bo góry rozstąpione jako wryte stały I jego złotostronnej muzyki słuchały. Ale ani żelazne Wulkanowe domy, Ani ognistej Etny trzaskające gromy, Ani tak straszna Cyrce, która przyrodzenia Człowiecze w nieme twarzy czarami odmienia I chowa na łańcuchach twardych przykowane Raz w wieprze, raz w niedźwiedzie męże przedziałane, Ani Scylla, co cało połyka okręty, Ani Charybdys, w której wrą bystre zakręty
w każdej potrzebie obrony. Strach wspomnieć: gdzie się Skały Cyjańskie rozwodzą, A znowu w ocemgnieniu ku sobie przychodzą, I ptak lotem nie umknie, takim uderzają W się zapędem i na proch wszystko pokrusząją. Lecz gdy swoją cytarą Orfeus łagodził, Bezpiecznie rączy okręt tamtędy przechodził, Bo góry rozstąpione jako wryte stały I jego złotostronnej muzyki słuchały. Ale ani żelazne Wulkanowe domy, Ani ognistej Etny trzaskające gromy, Ani tak straszna Cyrce, która przyrodzenia Człowiecze w nieme twarzy czarami odmienia I chowa na łańcuchach twardych przykowane Raz w wieprze, raz w niedźwiedzie męże przedziałane, Ani Scylla, co cało połyka okręty, Ani Charybdys, w której wrą bystre zakręty
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 140
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964