należy kopać, gdzie jest podobieństwo znajdującej się blisko wody. Przed wschodem tedy słońca, gdziekolwiek obaczysz mgłę, gęściej stojącą, niżeli na innych miejscach, albo rosę spadającą; choć by tam suche miejsce było, znak nieomylny tojest, tam się głęboko znajdującej wody. Item jeśliby z dawna wyrosła na którym miejscu sitowina, złotowierzb, olszyna, topola, bluszcz, trzcina, (te wszytkie species lubią wilgoć) znak jest wodnistego gruntu na studnią sposobnego. Item wykop dół na trzy stopy wszerz, na pięć w głębią, koło zachodu słońca wstaw kociełek tłustością nasmarowany, albo konewkę cynową, albo ołowiane naczynie, nakryć gałązkami suchemi, ziemią przysyp.
należy kopać, gdzie iest podobieństwo znayduiącey się blisko wody. Przed wschodem tedy słońca, gdziekolwiek obaczysz mgłę, gęściey stoiącą, niżeli na innych mieyscach, albo rosę spadaiącą; choć by tam suche mieysce było, znak nieomylny toiest, tam się głęboko znayduiącey wody. Item iezliby z dawna wyrosła na ktorym mieyscu sitowina, złotowierzb, olszyna, topola, bluszcz, trzcina, (te wszytkie species lubią wilgoć) znak iest wodnistego gruntu na studnią sposobnego. Item wykop doł na trzy stopy wszerz, na pięć w głębią, koło zachodu słońca wstaw kociełek tłustością nasmarowany, albo konewkę cynową, albo ołowiane naczynie, nakryć gałąskami suchemi, ziemią przysyp.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 469
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
otwierać. Jednak między tymi Podobnego owemu/ w takiejże ozdobie I wieku i fortuny/ Palmeryna sobie Była upodobała. Który ją niezmiernie Przed inszemi kochając/ długi czas jej wiernie Służył/ i upatrował namniejsze skinienia. Jakoż wzajem i ona/ gdyby z przyrodzenia Tej śliskości w naturze nie było niewieści/ Ze się jako złotowierzb/ według przypowieści/ Przyjmie wszędy/ i za nic/ to co jej do ręki/ Ale owszem napiera tego się przez dzięki/ Czego dopiąć nie może/ poty go kochała/ Póki w tym Oliwera zboku nie zajźrzała. Nadobnej Paskwaliny,
Upatrzył to Kupido z najwyższego wierzchu/ I kiedy Oliwero ku samemu zmierzchu Zwyczajnie dnia
otwieráć. Iednák między tymi Podobnego owemu/ w tákieyże ozdobie Y wieku y fortuny/ Pálmeryná sobie Byłá upodobáłá. Ktory ią niezmiernie Przed inszemi kocháiąc/ długi czás iey wiernie Służył/ y vpátrował namnieysze skinienia. Iákoż wzáiem y oná/ gdyby z przyrodzenia Tey śliskości w náturze nie było niewieści/ Ze się iáko złotowierzb/ według przypowieści/ Przyimie wszędy/ y zá nic/ to co iey do ręki/ Ale owszem nápiera tego się przez dzięki/ Czego dopiąć nie może/ poty go kocháłá/ Poki w tym Oliwerá zboku nie záyźrzáłá. Nadobney Pasqualiny,
Vpátrzył to Kupido z naywyższego wierzchu/ Y kiedy Oliwero ku sámemu zmierzchu Zwyczáynie dniá
Skrót tekstu: TwarSPas
Strona: 24
Tytuł:
Nadobna Paskwalina
Autor:
Samuel Twardowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
, letka, pod ciężarem się niegnie, zaczym do stropu, i wiązania dachowego dobra. Atoli robak ją toczy. Dąb w ziemi długowieczny, do słupowania i przyciesi zgodny. W ścianach się paczy. Buk do budowania bardzo sposobny, lecz na suszy. Bo mu wilgoć szkodzi. Topola, Osiczyna, Lipa, Złotowierzb, bardziej do stolarskiej i Tokarskiej służy roboty, niż do struktury. Olsza w bagnistych miejscach długoletnim jest fundamentem, i największe utrzymuje ciężary. Na suszy nic nieważy. Wiąz i Jesion, Snycerskim robotom zgodne. Gdy zaschną, są trwałe. Grab i Klon, mocne drzewo. Sosna i Świerk lubo się pod ciężarem
, letka, pod ciężarem się niegnie, záczym do stropu, y wiązania dachowego dobra. Atoli robak ią toczy. Dąb w ziemi długowieczny, do słupowania y przyciesi zgodny. W ścianach się paczy. Buk do budowania bardzo sposobny, lecz ná suszy. Bo mu wilgoć szkodzi. Topola, Osiczyna, Lipa, Złotowierzb, bardziey do stolarskiey y Tokarskiey służy roboty, niż do struktury. Olsza w bagnistych mieyscach długoletnim iest fundamentem, y naywiększe utrzymuie ciężary. Ná suszy nic nieważy. Wiąz y Jesion, Snycerskim robotom zgodne. Gdy záschną, są trwałe. Grab y Klon, mocne drzewo. Sosna y Swierk lubo się pod ciężarem
Skrót tekstu: BystrzInfArch
Strona: A3
Tytuł:
Informacja architektoniczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743