podług niej/ niemałą plagą będzie karan. O Arcykapłani i Kaplani/ Nauczyciele i Pasterze owiec Ojca waszego dokąd niememi być chcecie/ dokąd nieoszczędnie owce połykać będziecie. Nie macie dosyć na mleku i wełnie/ skory łupicie/ krew pijecie/ a mięso na zjedzenie krukom i wilkom wyrzucacie. Samiście poniemieli/ a drugim mówić zabraniacie. A zali tak wiele trzody owiec w Cerkiewnej owczarni niedawno przeszłych czasów było? I tylkoli Bożego rodzaju w rząd i sprawowanie wam podano? Spicie Pasterze a nieprzyjaciel czuję. Chrapiecie stróżowie/ a Szatan jako Lewowce Boże chwyta/ i jednych na wieczną zgubę odwodzi/ a drugich w sromotne namiętności podawa/ aby czynili te rzeczy
podług niey/ niemáłą plagą będźie karan. O Arcykápłani y Káplani/ Náucżyćiele y Pásterze owiec Oycá wászego dokąd niememi być chcećie/ dokąd nieoszcżędnie owce połykáć będźiećie. Nie maćie dosyć ná mleku y wełnie/ skory łupićie/ kreẃ piiećie/ á mięso ná ziedzenie krukom y wilkom wyrzucaćie. Sámiśćie poniemieli/ á drugim mowić zábraniaćie. A zali ták wiele trzody owiec w Cerkiewney owcżárni niedawno przeszłych czásow było? Y tylkoli Bożego rodzáiu w rząd y spráwowánie wam podano? Spićie Pásterze á nieprzyiaćiel cżuię. Chrapiećie strożowie/ á Szátan iáko Lewowce Boże chwyta/ y iednych ná wiecżną zgubę odwodźi/ á drugich w sromotne namiętnośći podawa/ áby cżynili te rzecży
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 12
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
i porządne stanąłem, i Pokazuję Posłowi MŚCi Panowie tu Gospoda WŚCiów. A sam po tej ręce stanąłem od Rynku. oni obaczywszy że z koni zsiadamy chozo pospieszywszy przypadli. A WSC to następujesz na Nasze kwatery? Ja odpowiedam. A WSC następujecie na powagę Majestatów dwóch Monarchów Polskiego i Moskiewskiego kiedy Contra Iura Gentium zabraniacie Mieszczanom czynić dosyć prawu i zwyczajowi. Mówi. A tu Cała Chorągiew stoi w tej ulicy i to Gospody są Towarzyskie gdzie WSC stawacie. Pytam go znowu jeżeli to Ludzie pod tą Chorągwią? Powieda pewnie że Ludzie Ja rzekę choć by tez byli i diabli. to się ja ich nie boję. A w ostatku zaniechajcie
y porządne stanąłęm, y Pokazuię Posłowi MSCi Panowie tu Gospoda WSCiow. A sąm po tey ręce stanąłęm od Rynku. oni obaczywszy że z koni zsiadamy chozo pospieszywszy przypadli. A WSC to następuiesz na Nasze kwatery? Ia odpowiedam. A WSC następuiecie na powagę Maiestatow dwoch Monarchow Polskiego y Moskiewskiego kiedy Contra Iura Gentium zabraniacie Mieszczanom czynic dosyć prawu y zwyczaiowi. Mowi. A tu Cała Chorągiew stoi w tey ulicy y to Gospody są Towarzyskie gdzie WSC stawacie. Pytam go znowu iezeli to Ludzie pod tą Chorągwią? Powieda pewnie że Ludzie Ia rzekę choc by tez byli y dyiabli. to się ia ich nie boię. A w ostatku zaniechaycie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 167
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688