ani przyprowadzi wina.” „Cóż, kiedy przyprowadzi?” „To Waszmości zmażę, A Węgrzyna głupiego na to miejsce wrażę.” 550. PIJANY OKULARY KUPUJE
Idąc na Zamek podczas ktoś jubileuszu, Chce kupić okulary w kramie przy ratuszu. Żadnych przybrać nie mogąc do swych oczu, bo się Upił i każde sobie zachuchał na nosie, Obaczy w tym drut bez szkła wiszący na ćwieczku: „Wierę, dla siebieś schował najlepsze, człowieczku!” Długo się kramarz zbrania, na koniec mu poda, Że bez długiego targu doszła w kupnie zgoda. Przyszedszy do kościoła, między szlachtą siędzie, Czyta, gdy okularów i książek dobędzie. Siedząc
ani przyprowadzi wina.” „Cóż, kiedy przyprowadzi?” „To Waszmości zmażę, A Węgrzyna głupiego na to miejsce wrażę.” 550. PIJANY OKULARY KUPUJE
Idąc na Zamek podczas ktoś jubileuszu, Chce kupić okulary w kramie przy ratuszu. Żadnych przybrać nie mogąc do swych oczu, bo się Upił i każde sobie zachuchał na nosie, Obaczy w tym drut bez szkła wiszący na ćwieczku: „Wierę, dla siebieś schował najlepsze, człowieczku!” Długo się kramarz zbrania, na koniec mu poda, Że bez długiego targu doszła w kupnie zgoda. Przyszedszy do kościoła, między szlachtą siędzie, Czyta, gdy okularów i książek dobędzie. Siedząc
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 427
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987