w prawowiernej wierze wychowanemu, iż dusze po wyiściu z ciała ukazać się żyjącemu nie mogą. Ale wierzyć ladajakim ludzi płochych powieściom także też nie należy. Aparycyj rzetelności przyświadcza Pismo Boże wielokrotnie, Autorowie nawet Pogańscy osobliwie Plutarchus wspominają o zdarzonych w ich czasiech. Lukrecjusz lubo Epikurejczyk, a przeto sprzeciwiający się dusz nieśmiertelności, nie śmiał zadać fałszu oczywistym dowodom i świadectwom. Nie wiedząc jednak jak pogodzić dwie między sobą tka przeciwne rzeczy, udał się do dowcipnych bardziej niżeli gruntownych tłumaczeń, nazywając aparycje czczemi wyrazami osób z waporów ciał zmarłych pochodzącemi. MONITOR Na R. P. 1772. Nro: XVI. Dnia 22. Lutego.
Scilicet ut possem curvo dignoscere
w prawowierney wierze wychowanemu, iż dusze po wyiściu z ciała ukazać się żyiącemu nie mogą. Ale wierzyć ladaiakim ludzi płochych powieściom także też nie należy. Apparycyi rzetelności przyświadcza Pismo Boże wielokrotnie, Autorowie nawet Pogańscy osobliwie Plutarchus wspominaią o zdarzonych w ich czasiech. Lukrecyusz lubo Epikureyczyk, á przeto sprzeciwiaiący się dusz nieśmiertelności, nie śmiał zadać fałszu oczywistym dowodom y świadectwom. Nie wiedząc iednak iak pogodzić dwie między sobą tka przeciwne rzeczy, udał się do dowcipnych bardziey niżeli gruntownych tłumaczeń, nazywaiąc apparycye czczemi wyrazami osob z waporow ciał zmarłych pochodzącemi. MONITOR Na R. P. 1772. Nro: XVI. Dnia 22. Lutego.
Scilicet ut possem curvo dignoscere
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 113
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
teraz jeśli to przyznanie z strony koronacji królewicza IM. na WKMci wymoże, odium populi na WKM. obali i będzie z WKM. czynił, co będzie chciał. Ale to na to remedium: potężne stanąć i nie dać nic na sobie wycisnąć, owszem zaraz na sejmie przy propozycjej kanclerzowi o tę koronacją mentytę zadać, zaczym się drudzy cofną i kłuszać tego dalej nie będą. Masz przy sobie (krom kilku) wszytek se-
nat sposobiony, masz młódź zacną, potężną, dotarczywą, którzy są posłami, na które natrzeć ci tam nie będą śmieli, zaczym przewiedziesz wszytko, a bez inwidiej swej, gdyż oni sami tak z senatu
teraz jeśli to przyznanie z strony koronacyej królewica JM. na WKMci wymoże, odium populi na WKM. obali i będzie z WKM. czynił, co będzie chciał. Ale to na to remedium: potężne stanąć i nie dać nic na sobie wycisnąć, owszem zaraz na sejmie przy propozycyej kanclerzowi o tę koronacyą mentytę zadać, zaczym się drudzy cofną i kłuszać tego dalej nie będą. Masz przy sobie (krom kilku) wszytek se-
nat sposobiony, masz młódź zacną, potężną, dotarczywą, którzy są posłami, na które natrzeć ci tam nie będą śmieli, zaczym przewiedziesz wszytko, a bez inwidyej swej, gdyż oni sami tak z senatu
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 268
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
im Rzymianie/ z tego się podejrzenia oczyszczając/ i na Synodzie Florenckim. Anatemy wzniesieniem na te/ którzyby abo dwa w jednym Bóstwie początki stanowili/ abo dwie Boskie osoby w jednę zlewali/ obmowę uczynili/ wyznanie swoje od pomówiska bluźnierstwa sprawili/ tak/ że już teraz nikt i z Greków Rzymianom w tym bluźnierstwa zadać niemoże/ jeśli przez to nie zaraz sam bluźniź będzie. Znieśmyż jeszcze owę Ortologową naukę/ w której bluźni/ dwojaką być w każdej Boskiej osobie bytność realiter/ jednę według istności/ drugą według osoby: z nauką Rzymską lub o czyśćcu: lub o Przaśniku: lub o Postanowieniu dusz z tego świata zeszłych:
im Rzymiánie/ z tego sie podeyrzenia oczyszcżáiąc/ y ná Synodźie Florentskim. Anáthemy wzniesieniem ná te/ ktorzyby ábo dwá w iednym Bostwie pocżátki stánowili/ ábo dwie Boskie osoby w iednę zlewáli/ obmowę vcżynili/ wyznánie swoie od pomowiská bluźnierstwá spráwili/ ták/ że iuż teraz nikt y z Graekow Rzymiánom w tym bluźnierstwá zádáć niemoże/ ieśli przez to nie záráz sam bluźniź będźie. Znieśmyż ieszcze owę Ortologową náukę/ w ktorey bluźni/ dwoiáką bydź w każdey Boskiey osobie bytność realiter/ iednę według istnośći/ drugą według osoby: z náuką Rzymską lub o czyścu: lub o Przáśniku: lub o Postánowieniu dusz z tego świátá zeszłych:
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 98
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Pan mój i Bóg JEzus Chrystus pomocnym niech będzie. Uważaj czytelniku/ jako Cerkiew zmalała pod Patriarchami. Do Narodu Ruskiego. Wielka to pokuta przed wszytkim światem wyznawać grzech swój. Tak i Paweł Z. czynił. Do Narodu Ruskiego. Zrzeczenie się Autorowe wszytkich Schismatickich błędów i Herezji. Zabiega się obiectiom które kto może Autorowi zadać.
RZeczemisnać kto: miałeś z tym poczekać do Soboru/ przy już powiedzianej przyczynie/ zapytam go jeżeli mię on mógł upewnić w tym/ żem przedtym/ mnie i wszytkim nam niewiadomym Soborem umrzeć niemiał? Rzecze powtóre: czemużeś nieuczynił tego dawniej? odpowiem mu i na to. Uczyniłem
Pan moy y Bog IEzus Christus pomocnym niech będźie. Vważay czytelniku/ iáko Cerkiew zmáláłá pod Pátryárchámi. Do Narodu Ruskiego. Wielka to pokutá przed wszytkim światem wyznáwác grzech swoy. Ták y Páweł S. czynił. Do Narodu Ruskiego. Zrzeczenie sie Autorowe wszytkich Schismátickich błędow y Hęreziy. Zábiega sie obiectiom ktore kto może Autorowi zádáć.
RZeczemisnáć kto: miałeś z tym poczekáć do Soboru/ przy iuż powiedźiáney przyczynie/ zápytam go ieżeli mię on mogł vpewnić w tym/ żem przedtym/ mnie y wszytkim nam niewiádomym Soborem vmrzeć niemiał? Rzecze powtore: czemużeś nieuczynił tego dawniey? odpowiem mu y ná to. Vcżyniłem
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 104
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Uczniom pokoju życzy, a to dla suspicyj o wojnie, która następowała od Żydów i Pogan. 1. DICIT ERGO. Uwazanie, w-tłumaczeniu tegoż miejsca, to podaje Chryzolog. Myślił sobie Chrystus, Królestwo moje barzo się zamieszało, i prawdę mówiąc, ma jeden drugiemu co żadać. To już Piotrowi mogli zadać, odstąpił Pana, przeniewierzył się, wszedł w-fakcyją nieprzyjaznych Pańskich, i wiedzą kędy, w-domu Kaifaszowym: wiedzą kiedy, kiedy kur zapiał: wiedzą o którym czasie, w-nocy Petrus negauit mówi Chryzolog. Janowi jest też co zadać, bo szpetnie uciekł, Ioannes fugit. Tomasz Neutralista, wszytko coś
Vczniom pokoiu zyczy, á to dla suspicyi o woynie, ktora nástępowáłá od Żydow i Pogan. 1. DICIT ERGO. Uwazánie, w-tłumáczeniu tegoż mieyscá, to podáie Chryzolog. Myślił sobie Christus, Krolestwo moie bárzo się zámieszáło, i prawdę mowiąc, ma ieden drugiemu co żádáć. To iuż Piotrowi mogli zádáć, odstąpił Páná, przeniewierzył się, wszedł w-fákcyią nieprzyiáznych Páńśkich, i wiedzą kędy, w-domu Káifaszowym: wiedzą kiedy, kiedy kur zápiał: wiedzą o ktorym czáśie, w-nocy Petrus negauit mowi Chryzolog. Ianowi iest też co zádáć, bo szpetnie vćiekł, Ioannes fugit. Tomász Neutrálistá, wszytko coś
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 29
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
i prawdę mówiąc, ma jeden drugiemu co żadać. To już Piotrowi mogli zadać, odstąpił Pana, przeniewierzył się, wszedł w-fakcyją nieprzyjaznych Pańskich, i wiedzą kędy, w-domu Kaifaszowym: wiedzą kiedy, kiedy kur zapiał: wiedzą o którym czasie, w-nocy Petrus negauit mówi Chryzolog. Janowi jest też co zadać, bo szpetnie uciekł, Ioannes fugit. Tomasz Neutralista, wszytko coś powątpiwał, na dalszą deliberacyją brał, Thomas dubitat. Wszyscy pospolitym ruszeniem albo raczej uciekaniem, odstapili mię cuncti relinquunt. Kiedy przyidą lepsze lata, i dni bezpieczniejsze, myśli sobie Chrystus: kto zechce, to mi tu Piotra znieważy, i
i prawdę mowiąc, ma ieden drugiemu co żádáć. To iuż Piotrowi mogli zádáć, odstąpił Páná, przeniewierzył się, wszedł w-fákcyią nieprzyiáznych Páńśkich, i wiedzą kędy, w-domu Káifaszowym: wiedzą kiedy, kiedy kur zápiał: wiedzą o ktorym czáśie, w-nocy Petrus negauit mowi Chryzolog. Ianowi iest też co zádáć, bo szpetnie vćiekł, Ioannes fugit. Tomász Neutrálistá, wszytko coś powątpiwał, ná dalszą deliberácyią brał, Thomas dubitat. Wszyscy pospolitym ruszeniem álbo ráczey vćiekániem, odstápili mię cuncti relinquunt. Kiedy przyidą lepsze látá, i dni beśpiecznieysze, myśli sobie Christus: kto zechce, to mi tu Piotrá znieważy, i
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 29
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
z przodków w tym wolnym Królestwie od wolnej Ojczyzny nabył, któryś wolną Rzplitą, wolny jej przez sejmy rząd od ojców i dziadów, i pradziadów odebrał. Czy zniesiesz
więc, abyś obojętnym okiem i oziębłym sercem patrzył na tego w twych rękach rządu swobodnego zgubę, który ci twoi zostawili przodkowie? A przynajmniej czy możesz zadać kłamstwo, błąd lub prywatny interes temu, który twierdzi, że już po Rzplitej, kiedy po sejmach? Jeśli na to zezwalasz, zezwólże i na to, że nic inszego więc, tylko Rzeczplitą ten życzy i rząd jej utrzymać, kto chce sejmy utrzymać. I nie godziż się tedy dla utrzymywania dawnego i swobodnego
z przodków w tym wolnym Królestwie od wolnej Ojczyzny nabył, któryś wolną Rzplitą, wolny jej przez sejmy rząd od ojców i dziadów, i pradziadów odebrał. Czy zniesiesz
więc, abyś obojętnym okiem i oziębłym sercem patrzył na tego w twych rękach rządu swobodnego zgubę, który ci twoi zostawili przodkowie? A przynajmniej czy możesz zadać kłamstwo, błąd lub prywatny interess temu, który twierdzi, że już po Rzplitej, kiedy po sejmach? Jeśli na to zezwalasz, zezwólże i na to, że nic inszego więc, tylko Rzeczplitą ten życzy i rząd jej utrzymać, kto chce sejmy utrzymać. I nie godziż się tedy dla utrzymywania dawnego i swobodnego
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 167
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
kasacyj Dekretu Trybunalskiego; kanclerz zaś żeby exponat motiva które miał Trybunał do ferowania Dekretu condemnantem partem laesam; te dwojakie i przeciwne sobie informacje, byłyby sufficientes, że każdy Senator i Poseł tanquàm assessores judicii, mogliby dawać swoje opinie, których pluralitas decydowała by ultimariè de sorte sprawy. I tu mógłby mi kto zadać contrarietatem in sensu, odejmując Trybunałowi definitivam sententiam in causis Civilibus, aby Jurysdykcja subalterna nie przeważała supremam et universalem potestatem, a przenosząc jednakowo tę definitivam sententiam ad subsellium, w którym cała Rzeczpospolita nie zasiada? Prawda: ale prosżę uczynić tę dyferencją, że Trybunał jakom powiedział componunt Deputaci tylko, ex Equestri ordine et Clero
kassácyi Dekretu Trybunalskiego; kanclerz záś źeby exponat motiva ktore miał Trybunał do ferowánia Dekretu condemnantem partem laesam; te dwoiákie y przećiwne sobie informácye, byłyby sufficientes, źe kaźdy Senator y Poseł tanquàm assessores judicii, mogliby dawáć swoie opinie, ktorych pluralitas decydowała by ultimariè de sorte spráwy. I tu mogłby mi kto zadáć contrarietatem in sensu, odeymuiąc Trybunałowi definitivam sententiam in causis Civilibus, aby Jurisdykcya subalterna nie przewaźała supremam et universalem potestatem, á przenosząc iednákowo tę definitivam sententiam ad subsellium, w ktorym cała Rzeczpospolita nie záśiada? Prawda: ale prosźę uczynić tę dyfferencyą, źe Trybunał iakom powiedźiał componunt Deputáći tylko, ex Equestri ordine et Clero
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 139
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
ma być najpiersza i najstarsza ze wszytkich budynków/ W Neapolim/ od Chrześcijanów założona/ w tej jest jednego zabicia człeka odmalowana Historia/ co Vinum Grecum Najpierwej wynalazł/ i wprowadził. Albowiem gdy ten pewnego czasu/ swoich kilkunastu cząstując Przyjaciół/ tym popił winem/ z którego wgłowę pozachodziwszy/ rozumieli/ że im miał zadać trucizny/ między sobą zabili. W Kościele Dominika świętego/ 23. Królewskich zbyt zacnych obaczysz Grobów/ złotogłowem i Aksamitem obitych/ oraz przy Koronach/ Berłach/ i Mieczach złotych. Przed Ołtarzem wielkim jest Krucyfiks/ który do świętego Tomasza z Aquinu przemówił/ te słowa/ Dobrześ o mnie napisał Tomaszu. Przed Kościołem
ma bydź naypiersza y naystársza ze wszytkich budynkow/ W Neápolim/ od Chrześćiánow záłożona/ w tey iest iednego zábićiá człeká odmálowána Historya/ co Vinum Graecum Naypierwey wynálazł/ y wprowádźił. Albowiem gdy ten pewnego czásu/ swoich kilkunastu cząstuiąc Przyiaćioł/ tym popił winem/ z ktorego wgłowę pozáchodźiwszy/ rozumieli/ że im miał zádáć trućizny/ między sobą zábili. W Kośćiele Dominiká świętego/ 23. Krolewskich zbyt zacnych obaczysz Grobow/ złotogłowem y Axámitem obitych/ oraz przy Koronách/ Berłách/ y Mieczách złotych. Przed Ołtarzem wielkim iest Crucifix/ ktory do świętego Tomaszá z Aquinu przemowił/ te słowá/ Dobrześ o mnie nápisał Thomaszu. Przed Kośćiołem
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 204
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
było łokci dziesięć na wzrost: Ariana niejakiego Indyiczyka, czyli Murzyna, ciało było na łokci 30. W Sycylii koło Miasta Panormu znalezione ciało Olbrzyma rosłego na łokci 18. Koło Kraju Bosforus Cimmerius pokazały się Kości Gigasa na łokci dwadzieścia i cztery; w Anglii zaś znaleziono na łokci trzydzieści i trzy. Tak poważnym Autorom fałsz zadać non licet: przecież że to Fidem superat humanam, supponować godzi się sine laesione powagi Autorów, że albo w Charakterach mensurarum et numeri stał się menkamet, albo też, że te cadavera nie były Ludzkie, ale zwierząt jakich, albo też Fosilia, które w ziemi adynstar ludzi zwierząt, drzewa, ryby zwykła formować
było łokci dziesięć na wzrost: Aryana nieiakiego Indyiczyka, czyli Murzyna, ciało było na łokci 30. W Sycylii koło Miastá Panormu ználezione ciało Olbrzyma rosłego ná łokci 18. Koło Kraiu Bosphorus Cimmerius pokazały się Kości Gigasa na łokci dwadzieścia y cztery; w Anglii zaś znaleziono na łokci trzydzieści y trzy. Tak poważnym Autorom fałsz zadać non licet: przecież że to Fidem superat humanam, supponowáć godzi się sine laesione powagi Autorow, że albo w Charakterach mensurarum et numeri stał się menkamet, albo też, że te cadavera nie były Ludzkie, ale zwierząt iakich, albo też Fossilia, ktore w ziemi adinstar ludzi zwierząt, drzewa, ryby zwykła formować
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 97
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755