krakowscy posłowie, na mrozie, Tak jako w amazońskim Spartani obozie. Nowa, cny kawalerze, otwiera-ć się Malta, Że zażyję łaciny: hic Rodus, hic salta. Ani podstoli wyda kolegi i posła, Lecz jako Samson szczęką znalezioną z osła, Niech się Księstwo z Koroną trwalszą ligą złoży, Tysiąc jednym zamachem Litewek położy. Na cóżeście się teraz pożenili wdowcy?
Widziałby siódmy Trion, że nie tylko mówcy Tam, kędy się w głębokiej Wiśle Wanda nurzy, Lecz się oraz i mówcy rodzą, i jeburzy. 445. NA PRZEZWISKO RÓŻNYCH PANIEN OD DRZEWA
Lub cię wdowa za żonę, lub potyka dziewka, Trzeba do
krakowscy posłowie, na mrozie, Tak jako w amazońskim Spartani obozie. Nowa, cny kawalerze, otwiera-ć się Malta, Że zażyję łaciny: hic Rhodus, hic salta. Ani podstoli wyda kolegi i posła, Lecz jako Samson szczęką znalezioną z osła, Niech się Księstwo z Koroną trwalszą ligą złoży, Tysiąc jednym zamachem Litewek położy. Na cóżeście się teraz pożenili wdowcy?
Widziałby siódmy Tryon, że nie tylko mówcy Tam, kędy się w głębokiej Wiśle Wanda nurzy, Lecz się oraz i mówcy rodzą, i jeburzy. 445. NA PRZEZWISKO RÓŻNYCH PANIEN OD DRZEWA
Lub cię wdowa za żonę, lub potyka dziewka, Trzeba do
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 196
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
troiszej odpowiedzi Króla, CHCĘ, przysięga Król na Ewangelii położywszy ręce, na Pacta Conventa. Potym wypełniwszy wszystkie Ceremonie u Gwagnina opisane, Arcybiskup go namaszcza Olejem Z. Prawą Rękę aż do Łokcia i plecy, a potym ubranego w kapę Kościelną koronuje, i miecz w rękę oddaje, którym Król na 4. Części Świata zamach czyni, a potym koronowany na Majestacie przygotowanym zasiada w srzodku Chóru, a po Komunii Z. odprawionej, i po danej Benedykcyj od Arcybiskupa Marszałek W. K. promulguje VIVAT Król. Podskarbi zaś W. K. Numismata rozdaje, i rzucac każe miedzy ludzi, Król potym wraca na Zamek i solennie traktuje Senat,
troiszey odpowiedźi Króla, CHCĘ, przyśięga Król na Ewangelii położywszy ręce, na Pacta Conventa. Potym wypełniwszy wszystkie Ceremonie u Gwagnina opisane, Arcybiskup go namaszcza Olejem S. Prawą Rękę aż do Łokćia i plecy, á potym ubranego w kapę Kośćielną koronuje, i miecz w rękę oddaje, którym Król na 4. Częśći Swiata zamach czyni, á potym koronowany na Majestaćie przygotowanym zaśiada w srzodku Choru, á po Kommunii S. odprawioney, i po daney Benedykcyi od Arcybiskupa Marszałek W. K. promulguje VIVAT KROL. Podskarbi zaś W. K. Numismata rozdaje, i rzucac każe miedzy ludźi, Krôl potym wraca na Zamek i solennie traktuje Senat,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 143
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
a jurysta kradnie, Złodziej ma nosić drabinę przed katem, Jurystę przeto uczczono prymatem. 206. ŚMIERĆ
Nie z łopatą, z zegarkiem śmierć chodzi a z kosą. Jej dosyć ściąć; niech inszy do mogiły niosą. Często ostrzy, jeśli tnie starych kości rdzawki; Kwiatki i młode ziółka tylko dla zabawki. Od samego zamachu dzieci sną jak muchy, A stary dziad jako dąb, tym twardszy, że suchy. 207. KRAWCY Z KUŚNIERZMI
Nie mogli się tu krawcy i kuśnierze zgodzić, Który by cech w regiestrze miał najpierwej chodzić. Krawcy na się starych praw ukazują wlewki, Że zawsze pierwsze suknie niżeli podszewki.
Lecz gdy przyszło do Pisma
a jurysta kradnie, Złodziej ma nosić drabinę przed katem, Jurystę przeto uczczono prymatem. 206. ŚMIERĆ
Nie z łopatą, z zegarkiem śmierć chodzi a z kosą. Jej dosyć ściąć; niech inszy do mogiły niosą. Często ostrzy, jeśli tnie starych kości rdzawki; Kwiatki i młode ziółka tylko dla zabawki. Od samego zamachu dzieci sną jak muchy, A stary dziad jako dąb, tym twardszy, że suchy. 207. KRAWCY Z KUŚNIERZMI
Nie mogli się tu krawcy i kuśnierze zgodzić, Który by cech w regiestrze miał najpierwej chodzić. Krawcy na się starych praw ukazują wlewki, Że zawsze pierwsze suknie niżeli podszewki.
Lecz gdy przyszło do Pisma
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 287
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Dionizy, bojąc się zdrady od Barbierza: Kaligula i Karakalla Cesarze w skrzynkach truciznę mieli gotową, aby i siebie i innych wytruć mogli, dostawszy się Nieprzyjaciołom; Heliogabalus sznury jedwabne z sobą nosił na uduszenie, puginały złote na przebicie siebie: Caligula Cesarz życzył sobie, aby wszyscy Rzymianie jednę mieli szyję, aby za jednym zamachem wszystkich razem wyciął, teste Fulgoso.
Utrzymują się Tyrani przez rozsadzenie Szpiegów: którzy najmniejsze Poddaństwa penetrują zamysły i akcję; przez zakazanie Schadzek i rad dla uniknienia wszelkich konspiracyj, która bez Schadzek być nie może: przez ustawiczne kłocenie i czynienie kolizyj między Obywatelami; aby się prywatnemi zabawiając niechęciami, nad Tyranami nie myśleli: przez
Dyonizy, boiąc się zdrady od Barbierza: Kaligula y Karakalla Cesarze w skrzynkach truciznę mieli gotową, aby y siebie y innych wytruć mogli, dostawszy się Nieprzyiaciołom; Heliogabalus sznury iedwabne z sobą nosił ná uduszenie, puginały złote na przebicie siebie: Caligula Cesarz życzył sobie, aby wszyscy Rzymianie iednę mieli szyię, áby za iednym zamachem wszystkich razem wyciął, teste Fulgoso.
Utrzymuią się Tyranni przez rozsadzenie Szpiegow: ktorzy naymnieysze Poddaństwa penetruią zamysły y akcyę; przez zakazanie Schadzek y rad dla uniknienia wszelkich konspiracyi, ktora bez Schadzek bydź nie może: przez ustawiczne kłocenie y czynienie kollizyi między Obywatelami; aby się prywatnemi zabawiaiąc niechęciami, nad Tyrannami nie myśleli: przez
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 358
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Mawiał gdy mu drzyć Poddanych perswadowano: Meliùs est tondere, quàm deglubere, a jeszczeby lepiej strzec, niżeli strzyc Poddanych Panom; Ten według Thesaura: Vultu amabat, hamabat manu, taki był obłudnik.
3. CALIGULA monstrum między ludźmi z okrucieństwa. Życzył sobie aby Populus Romanus unam cervicem haberet, żeby za jednym zamachem razem wszystkich wycioł. Na co mu Populus Romanus odpowiedział: At tu unam Cervicem habes, nos autem manus multas. Był to Pan Aurum Imperyj, non Laurum Amans. Konia swego Rzymskim uczynił Senatorem. Kazał się czcić za Boga. Obrzydziwszy go sobie Rzymianie, ran 30 mu zadali,
4. TIBERIUS Claudius Drusus,
Mawiał gdy mu drzyć Poddanych perswadowano: Meliùs est tondere, quàm deglubere, a ieszczeby lepiey strzedz, niżeli strzyc Poddanych Panom; Ten według Thesaura: Vultu amabat, hamabat manu, taki był obłudnik.
3. CALIGULA monstrum między ludźmi z okrucieństwa. Zyczył sobie aby Populus Romanus unam cervicem haberet, żeby za iednym zamachem razem wszystkich wycioł. Ná co mu Populus Romanus odpowiedział: At tu unam Cervicem habes, nos autem manus multas. Był to Pan Aurum Imperii, non Laurum Amans. Konia swego Rzymskim uczynił Senatorem. Kazał się czcić za Boga. Obrzydziwszy go sobie Rzymianie, ran 30 mu zadali,
4. TIBERIUS Claudius Drusus,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 468
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
jak woskowy, według Diariusza. Dymitr Książę Wiśniowiecki trzy dni w Stambule wiszący na haku, strzelił z łuku dobrze, ledwo co Cesarza spektatora nie zabiwszy, jako Siemek in Cive hono świadczy. Prokop Sieniawski Marszałek W. K. poszustne Karety z góry rozpędzone zatrzymał, porwawszy za koło; konie, woły, za jednym zamachem szablą przecinał, w oczach Królewskich. Kwiatkiewicz. STANISŁAW Ciołek Wojewoda Mazowiecki w dziecinnym wieku dwóch, jednego na jednej drugiego na drugiej ręce młodzianów piastował. Drzewo którego 20 chłopów podnieść nie mogło, sam podniósł i zaniósł do młyna. Dzwon na wieże od 40 ludzi nie podniesiony, zaniósł. Dwie końskie złożywszy podkowy wraz,
iak woskowy, według Diariusza. Dymitr Xiąże Wisniowiecki trzy dni w Stambule wiszący na haku, strzelił z łuku dobrze, ledwo co Cesarza spektatora nie zabiwszy, iako Siemek in Cive hono świadczy. Prokop Sieniáwski Marszałek W. K. poszustne Karety z gory rospędzone zatrzymał, porwawszy zá koło; konie, woły, za iednym zamachem szablą przecinał, w oczach Krolewskich. Kwiatkiewicz. STANISŁAW Ciołek Woiewoda Mazowiecki w dziecinnym wieku dwoch, iednego na iedney drugiego na drugiey ręce młodzianow piastował. Drzewo ktorego 20 chłopow podnieść nie mogło, sam podniosł y zaniosł do młyna. Dzwon na wieże od 40 ludzi nie podniesiony, zaniosł. Dwie końskie złożywszy podkowy wraz,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 687
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Wybito i Trofaeum z Orłem Rosyiskim dwojgłownym, dawszy napis: Unum pro cunctis fama loquatur. Item Smoka Rosyiskiego, rozdziera Lew Szwedzki z napisem: Comprime ferales, torvi Praedonis babenas. Calcabitur asper.
Tenże Karol Moskwy, Polaków, i Duńczyka Wiktor adumbrowany przez Herkulesa na monecie, Cerberusa o trzech głowach buławą za jednym zamachem bijący, z napisem, Tres uno contudit ictu. Ale ta wiktoria, że nadęta, prędko evanuit.
Orzeł Pruski po Koronacyj trzyma dwie berła, z których jedne ukoronowane, cum Lemmate: Hinc Iovis, inde meum.
LUDWIK XIV Regnant Francuski, po śmierci Gwilielma III Króla Angielskiego, chciał Holandów na swoję przeciągnąć stronę
Wybito y Trophaeum z Orłem Rosyiskim dwoygłownym, dawszy napis: Unum pro cunctis fama loquatur. Item Smoka Rosyiskiego, rozdziera Lew Szwedzki z napisem: Comprime ferales, torvi Praedonis babenas. Calcabitur asper.
Tenże Karol Moskwy, Polakow, y Duńczyka Victor adumbrowany przez Herkulesa ná monecie, Cerberusá o trzech głowach buławą zá iednym zamachem biiący, z napisem, Tres uno contudit ictu. Ale tá wiktoryá, że nadętá, prędko evanuit.
Orzeł Pruski po Koronacyi trzyma dwie berłá, z ktorych iedne ukoronowane, cum Lemmate: Hinc Iovis, inde meum.
LUDWIK XIV Regnant Fráncuzki, po śmierci Gwilielmá III Krola Angielskiego, chciáł Hollandow na swoię przeciągnąć stronę
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1212
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, miej politowanie nad nami, którzy jakby z gorejącego uciekając gmachu i z wysokiego na łeb padając piętra, wpół umarli, stłuczeni i skaleczeni leżemy.
A jako saepe in summa pericula misit venturi timor ipse maliczęsto sama obawa nadchodzącego zła wtrąca w największe niebezpieczeństwo, tak woleliśmy uprzedzić ten śmiertelny, ostatni na nasz honor zamach. Woleliśmy mieć obwarowaną securitatem honoru naszego przy oczywistej z JO. Waszą Książęcą Mością decyzji, aniżeli post obiectam przez subordynowaną bez sumienia i fortuny będącą osobę imparitatempo zarzuconej... nierówności z ciężkością doczekać się, praevalente Waszej Książęcej Mości potentiawobec przeważającej... mocy, z tymże obicientemzarzucającym przywołania w
, miej politowanie nad nami, którzy jakby z gorejącego uciekając gmachu i z wysokiego na łeb padając piętra, wpół umarli, stłuczeni i skaleczeni leżemy.
A jako saepe in summa pericula misit venturi timor ipse maliczęsto sama obawa nadchodzącego zła wtrąca w największe niebezpieczeństwo, tak woleliśmy uprzedzić ten śmiertelny, ostatni na nasz honor zamach. Woleliśmy mieć obwarowaną securitatem honoru naszego przy oczywistej z JO. Waszą Książęcą Mością decyzji, aniżeli post obiectam przez subordynowaną bez sumienia i fortuny będącą osobę imparitatempo zarzuconej... nierówności z ciężkością doczekać się, praevalente Waszej Książęcej Mości potentiawobec przeważającej... mocy, z tymże obicientemzarzucającym przywołania w
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 590
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, chodząc po kościele, wyszli na kurytarz bernardyński, a potem przez fortę poszli do stancji. Wojewoda brzeski jeszcze jaki czas wytrzymywał, a potem, miarkując, że już bracia moje muszą być w stancji swojej, zabrał głos i w jednymże głosie zagaił i pożegnał sejmik, i tak ten sejmik, po tak złośliwych zamachach, szczęśliwie nie doszedł. Wszystka zatem obligacja, z dziękczynieniem Panu Bogu za Jego nad nami miłosierdzie, powinna być wojewodzie brzeskiemu tudzież Paszkowskiemu pułkownikowi i Borzęckiemu, strażnikowi brzeskiemu.
Taką o tych trzech sejmikach opisawszy relacją, dalej postępuję. Byłem naówczas w Mińsku, kiedy na drugi dzień po sejmiku, to jest we wtorek
, chodząc po kościele, wyszli na kurytarz bernardyński, a potem przez fortę poszli do stancji. Wojewoda brzeski jeszcze jaki czas wytrzymywał, a potem, miarkując, że już bracia moje muszą być w stancji swojej, zabrał głos i w jednymże głosie zagaił i pożegnał sejmik, i tak ten sejmik, po tak złośliwych zamachach, szczęśliwie nie doszedł. Wszystka zatem obligacja, z dziękczynieniem Panu Bogu za Jego nad nami miłosierdzie, powinna być wojewodzie brzeskiemu tudzież Paszkowskiemu pułkownikowi i Borzęckiemu, strażnikowi brzeskiemu.
Taką o tych trzech sejmikach opisawszy relacją, dalej postępuję. Byłem naówczas w Mińsku, kiedy na drugi dzień po sejmiku, to jest we wtorek
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 629
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
kolektę pieniędzy na ten ekspens i po wszystkich województwach i powiatach rozesłali pieniądze na prowadzenie szlachty do Wilna,
a oprócz tego do Moskwy z skargami i egzagieracjami, jakoby byli od książąt Radziwiłłów oprymowani, posłali.
Książę Radziwiłł, wojewoda wileński, hetman wielki W. Ks. Lit., będąc informowany o tych wszystkich radach i zamachach na wzruszenie publicznej spokojności lub najgwałtowniejszego swoich projektów w utrzymaniu przy lasce trybunalskiej Fleminga wykonania, doniósł o tym wszystkim do Drezna królowi, suplikując go o przyjazd do Polski, aby pod przytomność królewską w Polsce wszystkie te burze nie szerzyły się, i owszem ustały i ucichły. Lecz król, choć dobry pan i świętobliwy, ale
kolektę pieniędzy na ten ekspens i po wszystkich województwach i powiatach rozesłali pieniądze na prowadzenie szlachty do Wilna,
a oprócz tego do Moskwy z skargami i egzagieracjami, jakoby byli od książąt Radziwiłłów oprymowani, posłali.
Książę Radziwiłł, wojewoda wileński, hetman wielki W. Ks. Lit., będąc informowany o tych wszystkich radach i zamachach na wzruszenie publicznej spokojności lub najgwałtowniejszego swoich projektów w utrzymaniu przy lasce trybunalskiej Fleminga wykonania, doniósł o tym wszystkim do Drezna królowi, suplikując go o przyjazd do Polski, aby pod przytomność królewską w Polszczę wszystkie te burze nie szerzyły się, i owszem ustały i ucichły. Lecz król, choć dobry pan i świętobliwy, ale
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 637
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986