wrócił się wsiadszy na konia skoczył z szlaku w puszczą samowtór tylko która puszcza ciągnie się nad brzegiem Berezyny bardzo Gęsta i uszedł az do Smoleńska do Brata swego Ródzonego Pana Piotra który pod Czarem Moskiewskiem Poddaństwo przyjął i dobra wszystkie od Moskwy zawojowane trzyma w Smolenszczyznie i z tam tąd Niewyjedzał az Po Amnestyjej. Owi Co już go wyszladowali Przybierzawszy do Berezyny obaczyli owo połomane miejsce podnieśli nad wodą czapkę na wodzie Pokrowiec od Pistoletu. Osądzili że utonął a wróciwszy się nazad do owego szlachcica z kąd uchodził pokazawszy Czapkę gdzie ją lepiej znano powiedzieli samę rzecz ze już dalej nie było tropu po śniegu za ową płonią cale Conclusum że utąnął. Wowym tedy Domu stał
wrocił się wsiadszy na konia skoczył z szlaku w puszczą samowtor tylko ktora puszcza ciągnie się nad brzegiem Berezyny bardzo Gęsta y uszedł az do Smolenska do Brata swego Rodzonego Pana Piotra ktory pod Czarem Moskiewskiem Poddanstwo przyiął y dobra wszystkie od Moskwy zawoiowane trzyma w Smolenszczyznie y z tam tąd Niewyiedzał az Po Amnestyiey. Owi Co iuz go wyszladowali Przybierzawszy do Berezyny obaczyli owo połomane mieysce podniesli nad wodą czapkę na wodzie Pokrowiec od Pistoletu. Osądzili że utonął a wrociwszy się nazad do owego szlachcica z kąd uchodził pokazawszy Czapkę gdzie ią lepiey znano powiedzieli samę rzecz ze iuz daley nie było tropu po sniegu za ową płonią cale Conclusum że utąnął. Wowym tedy Domu stał
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 186
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688