mało/ co sobie ulubili żywot spokojny? tę dał przyczynę. Nikt/ pry/ nie jest niespokojnym/ jeno ten/ który się ugania za cudzemi rzeczami/ a swych nie pilnuje. Nie próżno rzeczono: Nostra plusalijs, nobis aliena placent. Curiosus á mało sprawi. Bo wtrącając się importunè w cudze sprawy/ swoich zaniedbawa: a cudzego pragnąc/ do warchołów przychodzi. Księgi pierwsze
Skądby poznać/ gdy upad wisi nad którą Rzecząpospolitą/ gdy mu zadano/ tak powiedział: Ta się/ pry/ R. P. do upadku śpieszy/ gdzie młodzi w lenistwo się wdali/ a starzy w rozmaite występki. Młodź zawsze ofiarowana na to
máło/ co sobie vlubili żywot spokoyny? tę dał przycżynę. Nikt/ pry/ nie iest niespokoynym/ ieno ten/ ktory się vgania zá cudzemi rzecżámi/ á swych nie pilnuie. Nie prożno rzecżono: Nostra plusalijs, nobis aliena placent. Curiosus á máło spráwi. Bo wtrącáiąc się importunè w cudze spráwy/ swoich zániedbáwa: á cudzego prágnąc/ do warchołow przychodźi. Kśięgi pierwsze
Skądby poznáć/ gdy vpad wiśi nád ktorą Rzecżąpospolitą/ gdy mu zadano/ ták powiedźiał: Tá się/ pry/ R. P. do vpadku śpieszy/ gdźie młodźi w lenistwo się wdáli/ á stárzy w rozmáite występki. Młodź záwsze ofiarowána ná to
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 87
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Dusza moja pójdzie do wiecznego odpoczynienia/ a dusza twojakaranie otrzyma/ którem ja miał w mękach opielać. To wyrzekszy zniknął. A siostrzeniec w ciężkachorobę wpadł/ ze wszytkiego co się stało/ dał się winien na spowiedzi/ po śmierci męki cierpiał które zasłużył. Patrzajże jako ciężki grzech przyaciół abo rodziców/ omieszkawać abo i zaniedbawać wykonania Testamentów/ które gdyby jako narychlej wykonane były/ chwałyby ich wiecznej prędzej nabawili. Na inszym miejscu napisano/ iż ten umarły ósmego dnia ukazał się swemu siostrzeńcowi/ i rzekł mu: Zem ufał wierności twojej/ rzeczy moje które rozdane być miały/ poruczyłem tobie; a ty jako zdrajca zatrzymałeś to
Duszá moiá poydźie do wiecznego odpoczynienia/ á duszá twoiákaránie otrzyma/ ktorem ia miał w mękách opieláć. To wyrzekszy zniknął. A śiestrzeniec w ćiężkachorobę wpadł/ ze wszytkiego co sie sstáło/ dał sie winien ná spowiedźi/ po śmierci męki ćierpiał ktore zásłużył. Pátrzayże iáko ćiężki grzech prziaćioł ábo rodźicow/ omieszkáwáć ábo y zániedbáwáć wykonánia Testámentow/ ktore gdyby iáko narychley wykonáne były/ chwałyby ich wieczney prędzey nábáwili. Ná inszym mieyscu nápisano/ iż ten vmárły osmego dniá vkazał sie swemu śiestrzeńcowi/ y rzekł mu: Zem vfał wiernośći twoiey/ rzeczy moie ktore rozdáne bydź miáły/ poruczyłem tobie; á ty iáko zdraycá zátrzymałeś to
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 279
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
/ aż onego Cyrografu od Księdza dostał/ i wrzuciwszy go w ogień spalił.
Ja wierzę/ że nie jeden Szlachcic na sadzie Bożym na Księdza swego skarżyć będzie: Ty Księże/ rzecze/ miałeś być Stróżem duszy mojej: Miałeś się o zbawienie moje starać/ i mię do pobożności napominać; aleś Ty zaniedbawał tego; i tak byłeś przyczyną/ żem na onym świecie niezbożnie żył: Wiedziałeś dobrze o złych sprawach moich/ nie strofowałeś mię o to/ ani jawnie ani tajemnie: Byłeś psem niemym: Milczałeś do wszystkiego/ comkolwiek czynił; milszać była łaska moja/ niż łaska Boża: Ba milszać
/ aż onego Cyrográfu od Xiędzá dostał/ y wrzućiwszy go w ogień spalił.
Ia wierzę/ że nie ieden Szláchćic ná sadźie Bożym ná Xiędzá swego skárżyć będźie: Ty Xięże/ rzecze/ miałeś bydź Strożem duszy moiey: Miałeś śię o zbáwienie moie stáráć/ y mię do pobożnośći nápomináć; áleś Ty zániedbawał tego; y ták byłeś przyczyną/ żem ná onym świećie niezbożnie żył: Wiedźiałeś dobrze o złych spráwách moich/ nie strofowałeś mię o to/ áni iáwnie áni táiemnie: Byłeś psem niemym: Milczałeś do wszystkiego/ comkolwiek czynił; milszać byłá łáská moiá/ niż łáská Boża: Bá milszać
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Dd
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
płacone i wyciągane/ to jest/ tylko dziwięć pieniędzy wpułgrosza szerokie licząc. Ustawiono jest na to/ za jednostajną wolą/ iż Starostowie naszy którychkolwiek miejsc będą powinni dostateczną pilność czynić/ aby przerzeczona drobna moneta była brana/ i niech karzą obyczajem przerzeczonym wszystkie i każde/ którzy gardzą przerzeczoną ustawą. A którzy Starostowie Naszy będą zaniedbawać stanowić takowej ustawy/ i nie zechcą nieposłusznych karać/ takowi przez nas/ jako nieposłuszni/ i wzgardzającym rozkazaniem Naszym/ niech będą karani. Dan w Piotrkowie w Piątek bliższy po Świątkach Roku 1451. Ku któremu pieczęć nasza jest zawieszona. PRAWO NA DROBNA MONEtę dawne. ktoby jej niechciał brać, wina w nim
płácone y wyćiągane/ to iest/ tylko dziwięć pięniędzy wpułgroszá szerokie licząc. Vstáwiono iest ná to/ zá iednostáyną wolą/ iż Stárostowie nászy ktorychkolwiek mieysc będą powinni dostáteczną pilność czynić/ áby przerzeczona drobna monetá byłá brána/ y niech karzą obyczaiem przerzeczonym wszystkie y káżde/ ktorzy gárdzą przerzeczoną vstáwą. A ktorzy Stárostowie Nászy będą zániedbawáć stánowić tákowey vstáwy/ y nie zechcą nieposłusznych káráć/ tákowi przez nas/ iáko nieposłuszni/ y wzgardzáiącym roskazániem Nászym/ niech będą karáni. Dan w Piotrkowie w Piątek bliższy po Swiątkách Roku 1451. Ku ktoremu pieczęć nászá iest záwieszona. PRAWO NA DROBNA MONEtę dawne. ktoby iey niechćiał bráć, winá w nim
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 56.
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622