nie ma znaleźć w korcu maku. HERBY KRÓLEWSKIE ORZEŁ BIAŁY
, herb Korony Polskiej 2. POCZĄTEK
Wtenczas, kiedy odważny Lech, abo Lew raczej, Pierwsze swej Sarmacyjej kopce mieczem znaczy, Od brzegów podunajskich, gdzie na słońca wschodzie Czarne, aż gdzie Bałtyckie Wisła Morze bodzie, Kędy przeprawiwszy się Duńczykowie flotą I ten port zaswoiwszy, gniazdo sobie plotą, Gdańsko na samym brzegu założywszy Wisły, Aleć im wódz sarmacki pomieszał zamysły, Kiedy spłoszywszy dzikie kaczory na morze, Miasto, na które dzisia cała Polska orze, Kędy złoto za żyto Holendrzy i Dani Frymarczą, w tej wymierzy, w której stoi, grani; Gdzie szpiklerze i nasze spieniężywszy
nie ma znaleźć w korcu maku. HERBY KRÓLEWSKIE ORZEŁ BIAŁY
, herb Korony Polskiej 2. POCZĄTEK
Wtenczas, kiedy odważny Lech, abo Lew raczej, Pierwsze swej Sarmacyjej kopce mieczem znaczy, Od brzegów podunajskich, gdzie na słońca wschodzie Czarne, aż gdzie Bałtyckie Wisła Morze bodzie, Kędy przeprawiwszy się Duńczykowie flotą I ten port zaswoiwszy, gniazdo sobie plotą, Gdańsko na samym brzegu założywszy Wisły, Aleć im wódz sarmacki pomieszał zamysły, Kiedy spłoszywszy dzikie kaczory na morze, Miasto, na które dzisia cała Polska orze, Kędy złoto za żyto Holendrzy i Dani Frymarczą, w tej wymierzy, w której stoi, grani; Gdzie szpiklerze i nasze spieniężywszy
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 386
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
wyprawy, tu leży i z skórą Szlachetne ciało, ale dusza poszła górą. Lecz jeśli nas nadzieja daremna nie łudzi, Pamiątkę cnego ojca który z synów wzbudzi. 75. JEGOMOŚCI PANU ALEKSANDROWI LUBOMIRSKIEMU, STAROŚCIE SĄDECKIEMU
Każdy twierdzi, kto cię zna, każdy to powiada, Że i ojca dziełami wyrównasz, i dziada; Zaswoiwszy życzliwe wszytkich ludzi chęci, Wiekopomnej imię swe zostawisz w pamięci. Szablą Hektor, Ulisses radą, Maro piórem, Bo jako się lwie szczenię wyznawa pazurem, Tak wrodzone twe cnoty, chociaż w wieku młodem, Przyszłego bohatyra były nam dowodem. Zmyliła, ach zmyliła okrutna śmierć szyki: Na kamieniu, co pisać mieliśmy
wyprawy, tu leży i z skórą Szlachetne ciało, ale dusza poszła górą. Lecz jeśli nas nadzieja daremna nie łudzi, Pamiątkę cnego ojca który z synów wzbudzi. 75. JEGOMOŚCI PANU ALEKSANDROWI LUBOMIRSKIEMU, STAROŚCIE SĄDECKIEMU
Każdy twierdzi, kto cię zna, każdy to powiada, Że i ojca dziełami wyrównasz, i dziada; Zaswoiwszy życzliwe wszytkich ludzi chęci, Wiekopomnej imię swe zostawisz w pamięci. Szablą Hektor, Ulisses radą, Maro piórem, Bo jako się lwie szczenię wyznawa pazurem, Tak wrodzone twe cnoty, chociaż w wieku młodem, Przyszłego bohatyra były nam dowodem. Zmyliła, ach zmyliła okrutna śmierć szyki: Na kamieniu, co pisać mieliśmy
Skrót tekstu: PotNagKuk_I
Strona: 460
Tytuł:
Nagrobki
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
treny, lamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987