Odpowie KSIĄŻĘ: niewiem Matko czyje, To wiem że życie, służyć mi przestanie; Nikt się przed śmiercią w skale nie ukryje, Zal mi umierać, miłość naturalna Żyć chce, tu Scena zagląda Fatalna.
Nieszczęście, które, wszystkich ludzi chłoszcze, Mnie uczęstnikiem praw swoich mieć chciało, Głowy Monarchów, zakłoci zatroszcze, Cóż za dziw, że się młodemu dostało, Końcem pręcika, wziąć plagę po grzbiecie Ten metr wyuczy, jak mam żyć na świecie. Słuchała starość, cóż już cierpią młodzi, Niewinnych bierze Fortuna w obroty, Dziecko na pasku przymuszone wodzi, Wyndzie z kolebki, rosną z nim kłopoty, Bo kędy iść chce
Odpowie XIĄZĘ: niewiem Mátko czyie, To wiem że życie, służyć mi przestánie; Nikt się przed śmiercią w skále nie ukryie, Zal mi umierać, miłość náturalna Zyć chce, tu Scena zágląda Fatalna.
Nieszczęście, ktore, wszystkich ludzi chłoszcze, Mnie uczęstnikiem práw swoich mieć chciało, Głowy Monarchow, zákłoći zátroszcze, Coż zá dziw, że się młodemu dostało, Końcem pręcika, wziąść plagę po grzbiecie Ten metr wyuczy, iák mam żyć ná świecie. Słucháła stárość, coż iuż cierpią młodzi, Niewinnych bierze Fortuna w obroty, Dziecko ná pasku przymuszone wodzi, Wyndzie z kolebki, rosną z nim kłopoty, Bo kędy iść chce
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 10
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752