do domów. Pod czas tej ekspedycyj Gustaw intruz Król Szwedzki, widząc zabawną Polskę najechał znowu Inflanty i one sobie przywłaszczył Rygę odebrawszy bez żadnej wypowiedzenia wojny Polsce. Tegoż Roku na Sejmie przed ekspedycją Turecką Zygmunt Jerzego Gwilelma Elektora Brandenburskiego inwestyował na Księstwo Pruskie po Ojcu. Roku 1622. wysłany Poseł od Polski do Porty Książę Zbaraski, ale po zamordowanym od Janaczarów Osmanie zastał inszego Cesarza Tureckiego Mustafę Stryja przeszłego. Roku 1623. Król nawiedził Gniezno, Gdańsk i Miasta Pruskie, a Książę Zbaraski stwierdził Pokój u Porty, Koniecpolskiego i Łukasza Zołkiewskiego wykupił, w ten czas też i Jan Zołkiewski Syn Hetmański, i inni z Potockim wykupi się od Tatarów,
do domów. Pod czas tey expedycyi Gustaw intruz Król Szwedzki, widząc zabawną Polskę najechał znowu Inflanty i one sobie przywłaszczył Rygę odebrawszy bez żadney wypowiedzenia woyny Polszcze. Tegoż Roku na Seymie przed expedycyą Turecką Zygmunt Jerzego Gwilelma Elektora Brandeburskiego inwestyował na Xięstwo Pruskie po Oycu. Roku 1622. wysłany Poseł od Polski do Porty Xiąże Zbaraski, ale po zamordowanym od Janaczarów Osmanie zastał inszego Cesarza Tureckiego Mustafę Stryja przeszłego. Roku 1623. Król nawiedźił Gniezno, Gdańsk i Miasta Pruskie, á Xiąże Zbaraski stwierdźił Pokóy u Porty, Koniecpolskiego i Łukasza Zołkiewskiego wykupił, w ten czas też i Jan Zołkiewski Syn Hetmański, i inni z Potockim wykupi śię od Tatarów,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 81
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Tegoż Roku na Sejmie przed ekspedycją Turecką Zygmunt Jerzego Gwilelma Elektora Brandenburskiego inwestyował na Księstwo Pruskie po Ojcu. Roku 1622. wysłany Poseł od Polski do Porty Książę Zbaraski, ale po zamordowanym od Janaczarów Osmanie zastał inszego Cesarza Tureckiego Mustafę Stryja przeszłego. Roku 1623. Król nawiedził Gniezno, Gdańsk i Miasta Pruskie, a Książę Zbaraski stwierdził Pokój u Porty, Koniecpolskiego i Łukasza Zołkiewskiego wykupił, w ten czas też i Jan Zołkiewski Syn Hetmański, i inni z Potockim wykupi się od Tatarów, a Tatarowie znowu plondrowali Ruś az pod Lwów. Roku 1624. Władysław cudze Kraje lustrował, a Koniecpolski Hetman wykupiony z niewoli, Tatarów 30000. we 3500.
Tegoż Roku na Seymie przed expedycyą Turecką Zygmunt Jerzego Gwilelma Elektora Brandeburskiego inwestyował na Xięstwo Pruskie po Oycu. Roku 1622. wysłany Poseł od Polski do Porty Xiąże Zbaraski, ale po zamordowanym od Janaczarów Osmanie zastał inszego Cesarza Tureckiego Mustafę Stryja przeszłego. Roku 1623. Król nawiedźił Gniezno, Gdańsk i Miasta Pruskie, á Xiąże Zbaraski stwierdźił Pokóy u Porty, Koniecpolskiego i Łukasza Zołkiewskiego wykupił, w ten czas też i Jan Zołkiewski Syn Hetmański, i inni z Potockim wykupi śię od Tatarów, á Tatarowie znowu plondrowali Ruś az pod Lwów. Roku 1624. Władysław cudze Kraje lustrował, á Koniecpolski Hetman wykupiony z niewoli, Tatarów 30000. we 3500.
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 81
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, Scholastyka, Kanclerza, i Kanoników 6. z których jednego wysyła na Trybunał Koronny. Herb ma Z. Trójcy. Diecezja Łucka zamyka w sobie Województwa Wołyńskie, Podlaskie, Bracławickie, w Litwie Brześciańskie, i wielka część Rusi jego Jurysdykcyj podlega, ma przytym w sobie Księstw mniejszych 12. Ostrogskie, Zasławskie, Zbaraskie, Wiśniowieckie, Dąbrowickie, Koreckie, Klewańskie, Lubartowskie, Ołyckie, Poryckie, Koszyrskie, Kodeńskie, i na 80. mil się rozciąga, ma dwa Probostwa Insułackie Ołyckie, i Kodeńskie, Oficjałów 2. Dekanatów 13. Kościołów wszystkich 185. Najpierwej była ta Kapituła w Włodzimierzu, z kąd pierwsi Biskupi intytułowali się Biskupami
, Scholastyka, Kanclerza, i Kanoników 6. z których jednego wysyła na Trybunał Koronny. Herb ma S. Tróycy. Dyecezya Łucka zamyka w sobie Województwa Wołyńskie, Podlaskie, Bracławickie, w Litwie Brześćiańskie, i wielka część Ruśi jego Jurisdykcyi podlega, ma przytym w sobie Xięstw mniéyszych 12. Ostrogskie, Zasławskie, Zbaraskie, Wiśniowieckie, Dąbrowickie, Koreckie, Klewańskie, Lubartowskie, Ołyckie, Poryckie, Koszyrskie, Kodeńskie, i na 80. mil śię rozćiąga, ma dwa Probostwa Insułackie Ołyckie, i Kodeńskie, Officyałów 2. Dekanatów 13. Kośćiołów wszystkich 185. Naypierwey była ta Kapituła w Włodźimierzu, z kąd pierwsi Biskupi intytułowali śię Biskupami
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 179
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Joh. Rudolf.
57. Imagines Pontificum Romanorum.
58. L‘arte de ben maneggiare la spada.
59. Der Civil Baukunst.
Księgi Manuskryptów różnych. Sub litera O: No 1mo Praestantissimo Senatui Kolegioque Posnaniensi.
2d0 Apollogia seu libera electio Reipublice Polone.
3tio Miscellanea politica. 4to Diariusz księcia Imci. Krzysztofa Zbaraskiego, posła wielkiego do Porty Ottomańskiej.
5to Apollogia pro Libertate Reipublice et Legibus Regni.
6to Interregni Polonie, liber 1.
7mo To, co szlachcic polski wiedzieć i umieć powinien.
8vo Vacat, bo te wziął IW Imć P. Marszałek09.
9no Vacat, bo się ta według regestru nie znajduje.
10. Vacat
Joh. Rudolf.
57. Immagines Pontificum Romanorum.
58. L‘arte de ben maneggiare la spada.
59. Der Civil Baukunst.
Księgi Manuskryptów różnych. Sub litera O: No 1mo Praestantissimo Senatui Collegioque Posnaniensi.
2d0 Apollogia seu libera electio Reipublicae Polonae.
3tio Miscellanea politica. 4to Dyariusz księcia Jmci. Krzysztofa Zbaraskiego, posła wielkiego do Porty Ottomańskiej.
5to Apollogia pro Libertate Reipublicae et Legibus Regni.
6to Interregni Poloniae, liber 1.
7mo To, co szlachcic polski wiedzieć i umieć powinien.
8vo Vacat, bo te wzioł JW Imć P. Marszałek09.
9no Vacat, bo się ta według regestru nie znajduje.
10. Vacat
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 58
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
,
Wiesz, jaki mają smak Piszczanne Brody I że nie Sine, jak je zową, Wody Ani Mołoczne płyną mlekiem rzeki; Piłeś Ingulce i czarne Taszłyki, Piłeś i kisłe, co dodaje siły, Pijane mleko tatarskiej kobyły. To wszytko z chęcią i wszytko to żarty, Aleś pił wodę, w zbaraskim zawarty Okopie (taką, która świadczy znacznie, Że co kto musi, to uczyni smacznie), Kiedy cię Kozak niestatecznej wiary Z sprzysiężonymi obegnał Tatary I gdy niesporej czekając odsieczy, W trunek wam poszły obrzydliwe rzeczy, Żeście i gnój swój pili, i przez trupy Brnąłeś po wodę przez końskie tułupy, I
,
Wiesz, jaki mają smak Piszczanne Brody I że nie Sine, jak je zową, Wody Ani Mołoczne płyną mlekiem rzéki; Piłeś Ingulce i czarne Taszłyki, Piłeś i kisłe, co dodaje siły, Pijane mleko tatarskiej kobyły. To wszytko z chęcią i wszytko to żarty, Aleś pił wodę, w zbaraskim zawarty Okopie (taką, która świadczy znacznie, Że co kto musi, to uczyni smacznie), Kiedy cię Kozak niestatecznej wiary Z sprzysiężonymi obegnał Tatary I gdy niesporej czekając odsieczy, W trunek wam poszły obrzydliwe rzeczy, Żeście i gnój swój pili, i przez trupy Brnąłeś po wodę przez końskie tułupy, I
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 56
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
jaskółka na krzyż dwie złoży gałązki, A sroka: „Umiem, umiem!” — poleciawszy w trząski. 429. MONOMACHIA HANSA Z KARDASZEM RAJTARA Z TATAREM
Podpiwszy sobie Niemiec i Tatarzyn marcem, Na pojedynek konny wyzwali się harcem. Kurfirst pruski od króla wedle mody starej Brał chorągiew i przywiódł z sobą też rajtary, Zbaraski miał Tatarów; byli sobie radzi Książęta wtenczas, gdy się ona para zwadzi. Tamże wszyscy panowie z Korony i z Litwy, Wszyscy chcą być tak sławnej widzami gonitwy, Że nawet i sam Zygmunt z całym swoim dworem Posyła, że tych harców będzie spektatorem. Tedy Hansa na stronę wziąwszy kurfirst z sobą: „Ty
jaskółka na krzyż dwie złoży gałązki, A sroka: „Umiem, umiem!” — poleciawszy w trząski. 429. MONOMACHIA HANSA Z KARDASZEM RAJTARA Z TATAREM
Podpiwszy sobie Niemiec i Tatarzyn marcem, Na pojedynek konny wyzwali się harcem. Kurfirst pruski od króla wedle mody starej Brał chorągiew i przywiódł z sobą też rajtary, Zbaraski miał Tatarów; byli sobie radzi Książęta wtenczas, gdy się ona para zwadzi. Tamże wszyscy panowie z Korony i z Litwy, Wszyscy chcą być tak sławnej widzami gonitwy, Że nawet i sam Zygmunt z całym swoim dworem Posyła, że tych harców będzie spektatorem. Tedy Hansa na stronę wziąwszy kurfirst z sobą: „Ty
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 371
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Hansa na stronę wziąwszy kurfirst z sobą: „Ty hańbą albo ziemie niemieckiej ozdobą Dnia będziesz jutrzejszego” — więc go prosi, żeby Jako może najlepiej brał się do potrzeby Z Tatarzynem, człowiekiem ze wszech ludzi podłym. Wraz mu konia z swej stajni ofiaruje z siodłem; Obieca więcej, jeśli górą będzie nasza. I Zbaraski też sobie zawoła Kardasza: „Nie wiesz, z jakimeś w zaściu kawalerem — rzecze Upewniam, że przed tobą z placu nie uciecze; Jeżeli go zwyciężysz, obiecuję słowem, Kożuchem na tę zimę opatrzyć cię nowem.” Przyrzecze Kardasz, Niemca że będzie miał w troku, Tylko prosi o miarkę gołego obroku,
Hansa na stronę wziąwszy kurfirst z sobą: „Ty hańbą albo ziemie niemieckiej ozdobą Dnia będziesz jutrzejszego” — więc go prosi, żeby Jako może najlepiej brał się do potrzeby Z Tatarzynem, człowiekiem ze wszech ludzi podłym. Wraz mu konia z swej stajni ofiaruje z siodłem; Obieca więcej, jeśli górą będzie nasza. I Zbaraski też sobie zawoła Kardasza: „Nie wiesz, z jakimeś w zaściu kawalerem — rzecze Upewniam, że przed tobą z placu nie uciecze; Jeżeli go zwyciężysz, obiecuję słowem, Kożuchem na tę zimę opatrzyć cię nowem.” Przyrzecze Kardasz, Niemca że będzie miał w troku, Tylko prosi o miarkę gołego obroku,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 371
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
. Już Tatar i z bachmata, i sam niepoczesny, Kożuch na wywrót, taftuj na strzałach paczesny, Dwie tylko za kołnierzem, łuk nałożył trzecią, W prawej ręce z drutową kańczug trzyma plecią; Jakby już wygrał, taką pokazuje wistę. O swego się rajtara tu antagonistę Pyta kurfirst; ukaże w placu go otwartem Zbaraski. Ten rozumie, że go zbywa żartem;
Bo kiedy nic nie widzi rycerskiego po niem, Pocznie nazad obracać urażony koniem. Dopiero gdy Zbaraski ledwo nie przysięże, Że to ordyniec, że to jego jest oręże, Że okrom tego nie zna inszego rynsztunku, Niech go sobie w tak podłym nie kładzie gatunku, Tedy
. Już Tatar i z bachmata, i sam niepoczesny, Kożuch na wywrót, taftuj na strzałach paczesny, Dwie tylko za kołnierzem, łuk nałożył trzecią, W prawej ręce z drutową kańczug trzyma plecią; Jakby już wygrał, taką pokazuje wistę. O swego się rajtara tu antagonistę Pyta kurfirst; ukaże w placu go otwartem Zbaraski. Ten rozumie, że go zbywa żartem;
Bo kiedy nic nie widzi rycerskiego po niem, Pocznie nazad obracać urażony koniem. Dopiero gdy Zbaraski ledwo nie przysięże, Że to ordyniec, że to jego jest oręże, Że okrom tego nie zna inszego rynsztunku, Niech go sobie w tak podłym nie kładzie gatunku, Tedy
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 371
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
trzecią, W prawej ręce z drutową kańczug trzyma plecią; Jakby już wygrał, taką pokazuje wistę. O swego się rajtara tu antagonistę Pyta kurfirst; ukaże w placu go otwartem Zbaraski. Ten rozumie, że go zbywa żartem;
Bo kiedy nic nie widzi rycerskiego po niem, Pocznie nazad obracać urażony koniem. Dopiero gdy Zbaraski ledwo nie przysięże, Że to ordyniec, że to jego jest oręże, Że okrom tego nie zna inszego rynsztunku, Niech go sobie w tak podłym nie kładzie gatunku, Tedy afekt w pół z śmiechem zmieszawszy: „O cuda! Polak Niemca, Polaka ta bije popuda?” Plunie i do rajtara kiwający głową
trzecią, W prawej ręce z drutową kańczug trzyma plecią; Jakby już wygrał, taką pokazuje wistę. O swego się rajtara tu antagonistę Pyta kurfirst; ukaże w placu go otwartem Zbaraski. Ten rozumie, że go zbywa żartem;
Bo kiedy nic nie widzi rycerskiego po niem, Pocznie nazad obracać urażony koniem. Dopiero gdy Zbaraski ledwo nie przysięże, Że to ordyniec, że to jego jest oręże, Że okrom tego nie zna inszego rynsztunku, Niech go sobie w tak podłym nie kładzie gatunku, Tedy afekt w pół z śmiechem zmieszawszy: „O cuda! Polak Niemca, Polaka ta bije popuda?” Plunie i do rajtara kiwający głową
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 372
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
znowu: „Fryt, fryt, fryt, mein Bruder!” Ten: „Harazd bude i wryt.” Toż, zemknąwszy pluder, Łupi, nie zrozumiawszy niemieckiej modlitwy. Takić tej zawołanej koniec był gonitwy. Dosyć Tatar korzyści i plonu miał wiele, Skórę z freza i mięsa na cztery niedziele. Widząc Zbaraski, że się kurfirst wielce miesza,
Bo o tym pewnie wszytka musi wiedzieć Rzesza, Onegoż mu Kardasza i z drugim Tatarem Podpiwszy na bankiecie ofiaruje darem. Tamten mu smycz brytanów we srebrnej obroży, Jakby nad psa Tatara nie szacując drożej. 430. NA WAŁACHY
Szczyry to wymysł, szczyra, mówię, bajka,
znowu: „Fryt, fryt, fryt, mein Bruder!” Ten: „Harazd bude i wryt.” Toż, zemknąwszy pluder, Łupi, nie zrozumiawszy niemieckiej modlitwy. Takić tej zawołanej koniec był gonitwy. Dosyć Tatar korzyści i plonu miał wiele, Skórę z freza i mięsa na cztery niedziele. Widząc Zbaraski, że się kurfirst wielce miesza,
Bo o tym pewnie wszytka musi wiedzieć Rzesza, Onegoż mu Kardasza i z drugim Tatarem Podpiwszy na bankiecie ofiaruje darem. Tamten mu smycz brytanów we srebrnej obroży, Jakby nad psa Tatara nie szacując drożej. 430. NA WAŁACHY
Szczyry to wymysł, szczyra, mówię, bajka,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 372
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987