chłopa, posponujesz Moskala i Sasa! Chłop
Boście przed Polakami uciekli do łasa! Sas
Ty, chłopa, nie rozprawiaj, bo weźmiesz na py ska. Chłop
Ba, ja ciebie jak dmuchnę, toć spadną plud ryska. Sas
Ja tego nie rozumieć, ty chłopa, złodzieju! Chłop
A to cię kijem zbucham, panie dobrodzieju! Sas
Unswot! Chłopa! Złodzieja! Szelma! Kanalia! Chłop
Pedasz, że mnie będziesz biuł? Będę cię bił i ja! Sas
Mój pan chłopa! Proszę cię, nie zabić do razu. Chłop
Jak się to teraz prosisz, ty, Miemcze, kuglarzu! Ale pódź zaraz ze mną
chłopa, posponujesz Moskala i Sasa! Chłop
Boście przed Polakami uciekli do łasa! Sas
Ty, chłopa, nie rozprawiaj, bo weźmiesz na py ska. Chłop
Ba, ja ciebie jak dmuchnę, toć spadną plud ryska. Sas
Ja tego nie rozumieć, ty chłopa, złodzieju! Chłop
A to cię kijem zbucham, panie dobrodzieju! Sas
Unswot! Chłopa! Złodzieja! Szelma! Kanalija! Chłop
Pedasz, że mnie będziesz biuł? Będę cię bił i ja! Sas
Mój pan chłopa! Proszę cię, nie zabić do razu. Chłop
Jak się to teraz prosisz, ty, Miemcze, kuglarzu! Ale pódź zaraz ze mną
Skrót tekstu: ChłopSasRzecz
Strona: 219
Tytuł:
Intermedium
Autor:
K. Budzyk
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
między 1715 a 1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1716
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ś ty, chłopie, pijany? Nie wiesz, co masz dzieci?!
BĄCZAŁ Skrzydeł, słyście, nie mają, żadne nie uleci.
CYRYN Ty, chłopie, dyskurujesz jak ze swoim bratem!
BĄCZAŁ Mospanie, o kęs ja się nie pożegnał z światem, Co mnie tak, słyście, w karczmie samsied zbuchał, Aże na mnie, mospanie, Żyd wiejacką dmuchał.
CYRYN Ja cię o to nie pytam, tylko masz li żonę!
BĄCZAŁ Mospanie, dopiero się trzeba starać o nią. Prawda, że mi się jedna zalica z Kłosowa, Ale ja jej tam nie chcę, bo patrzy jak sowa.
CYRYN Ej,
ś ty, chłopie, pijany? Nie wiesz, co masz dzieci?!
BĄCZAŁ Skrzydeł, słyście, nie mają, żadne nie uleci.
CYRYN Ty, chłopie, dyskurujesz jak ze swoim bratem!
BĄCZAŁ Mospanie, o kęs ja się nie pożegnał z światem, Co mnie tak, słyście, w karczmie samsied zbuchał, Aże na mnie, mospanie, Żyd wiejacką dmuchał.
CYRYN Ja cie o to nie pytam, tylko masz li żonę!
BĄCZAŁ Mospanie, dopiero się trzeba starać o nię. Prawda, że mi się jedna zalica z Kłosowa, Ale ja jej tam nie chcę, bo patrzy jak sowa.
CYRYN Ej,
Skrót tekstu: DialJezOkoń
Strona: 286
Tytuł:
Dialog o Narodzeniu Pana naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wieliczka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1704 a 1709
Data wydania (nie wcześniej niż):
1704
Data wydania (nie później niż):
1709
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965