dwie w kupie grana. Co moje czuje serce i już z osmym rokiem Na on czas wieku mego staje się prorokiem, Lęka się nie wiem czego, niezwyczajnie skacze I w lewem boku w żebro najbliższe kołacze. Przyczyny temu nie wiem, nie wiem gdzie zdradzono Kogo — (czysty Hippolit!) — iż parzyste grono Ziarniąt płodnych utracę. A jak to na stronie Łaźnia się odsączyła od miasta — dwie wronie Wszytko mnie poprzedzały przeraźliwym głosem Wrzeszcząc, skorę mi z głowy odciągały z włosem, Który gwałtownie wstawał jak twarde szczeciny Na grzbiecie dzikiej świni w nemejskiej pustyni. Jam tego nie mógł pojąć w bezrozumnym wieku — A był to znać nieszczęścia
dwie w kupie grana. Co moje czuje serce i już z osmym rokiem Na on czas wieku mego staje sie prorokiem, Lęka się nie wiem czego, niezwyczajnie skacze I w lewem boku w żebro najbliższe kołacze. Przyczyny temu nie wiem, nie wiem gdzie zdradzono Kogo — (czysty Hippolit!) — iż parzyste grono Ziarniąt płodnych utracę. A jak to na stronie Łaźnia się odsączyła od miasta — dwie wronie Wszytko mie poprzedzały przeraźliwym głosem Wrzeszcząc, skorę mi z głowy odciągały z włosem, Ktory gwałtownie wstawał jak twarde szczeciny Na grzbiecie dzikiej świni w nemejskiej pustyni. Jam tego nie mogł pojąć w bezrozumnym wieku — A był to znać nieszczęścia
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 30
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949