/ których diabeł zażywał kusząc Zbawiciela naszego aby się z ganku kościelnego zrzucił? mówiąc Aniołom swoim rozkazał o tobie aby cię strzegli po wszystkich drogach twoich. Takci dudki łowią/ i głupie ptaszęta pastwę im i ziarka podsypujęć którą radzi zobia/ a w tym ich siecie przykrywają i główki urywają. Dobrze tedy kurczęciu przy matce zobać nie szukając odstrzeliwszy się od niej/ inszej zobie/ bo ją pewnie pozobią. Przydam i to: Azaż nie często czarownice na śmierć skazane/ gdy już do stosa drew przychodzą/ wszystko to do czeg o się pierwej znały nieodwoływało? Abo im trzeba wierzyć abo nie? Jeśliże nie trzeba im wierzyć
/ ktorych diabeł zażywał kusząc Zbawićiela naszego áby się z ganku kościelnego zrzućił? mowiąc Aniołom swoim roskazał o tobie áby ćię strzegli po wszystkich drogách twoich. Takci dudki łowią/ y głupie ptászętá pástwę im y źiarka podsypuięć ktorą radzi zobia/ á w tym ich śiecie przykrywaią y głowki vrywáią. Dobrze tedy kurczęćiu przy matce zobać nie szukaiąc odstrzeliwszy się od niey/ inszey zobie/ bo ią pewnie pozobią. Przydam y to: Azasz nie często czárownice ná śmierć zkazane/ gdy iusz do stosa drew przychodzą/ wszystko to do czeg o się pierwey znáły nieodwoływáło? Abo im trzebá wierzyć ábo nie? Ieśliże nie trzebá im wierzyć
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 92
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680