MOŚCI
, dnia 13. Sierpnia 1628.
Według przeszłego pisania mego do W. K. M., Pana mego miłościwego, czekałem dostatecznej wody do zalania wielkiej Żuławy, o której rozumiejąc, że miała być jakakolwiek sufficiens: bom powątpiewał, aby już miała być większa, na czemem się niezawiódł, zordynowałem aby na dwu miejscach, to jest: na Pogorzałej-wsi i u Montwów, jednej nocy przekopana była; tejże ruszyłem się był z wojskiem W. K. Mści, ostawiwszy obóz pode Tczowem, abym był obaczywszy efekt tego przekopania, toż i Żuławie gdańskiej uczynił; zaczem za oblaniem zewsząd nieprzyjaciela,
MOŚCI
, dnia 13. Sierpnia 1628.
Według przeszłego pisania mego do W. K. M., Pana mego miłościwego, czekałem dostatecznéj wody do zalania wielkiéj Żuławy, o której rozumiejąc, że miała być jakakolwiek sufficiens: bom powątpiewał, aby już miała być większa, na czémem się niezawiódł, zordynowałem aby na dwu miejscach, to jest: na Pogorzałej-wsi i u Montwów, jednéj nocy przekopana była; téjże ruszyłem się był z wojskiem W. K. Mści, ostawiwszy obóz pode Tczowem, abym był obaczywszy effekt tego przekopania, toż i Żuławie gdańskiej uczynił; zaczém za oblaniem zewsząd nieprzyjaciela,
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 105
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Ci wołają, żeby
skarb i dochody publiczne z oczywistym Królestwa uszczerbkiem kapiące doskonale zregulować. Insi sposoby podają handle, które w kraju tak obfitym tysiącznej części swego wigoru nie mają, przyprowadzić do pory. Insi wielką upatrują potrzebę, żeby prawa, których tak wiele i zregulowania, i odnowy, i egzekucji potrzebują, jak należy zordynować i sposoby skuteczniejszego ich egzekwowania, aby dla pastwy samych molów pisane nie były, wynaleźć. Owi na Dwór wiele, sprawiedliwie czy niesprawiedliwie, do narzekania mają. U tych wyniszczenie monety i publiczne ubóstwo, u tych manufaktur potrzebnych w całym kraju niedostatek i przez to sum wielkich za granice co rok wychodzących straty, u tych
Ci wołają, żeby
skarb i dochody publiczne z oczywistym Królestwa uszczerbkiem kapiące doskonale zregulować. Insi sposoby podają handle, które w kraju tak obfitym tysiącznej części swego wigoru nie mają, przyprowadzić do pory. Insi wielką upatrują potrzebę, żeby prawa, których tak wiele i zregulowania, i odnowy, i egzekucyi potrzebują, jak należy zordynować i sposoby skuteczniejszego ich egzekwowania, aby dla pastwy samych molów pisane nie były, wynaleźć. Owi na Dwór wiele, sprawiedliwie czy niesprawiedliwie, do narzekania mają. U tych wyniszczenie monety i publiczne ubóstwo, u tych manufaktur potrzebnych w całym kraju niedostatek i przez to summ wielkich za granice co rok wychodzących straty, u tych
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 107
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
dziećmi sprawa; może król znaleźć sposoby skonwinkowania zawsze Rzplitej, że jej dobrze życzy, i Rzplitą skonwinkowania Pana, że mu jest życzliwa
i wierna. Te wszystkie i tym podobne, które rwania sejmów dawać zwykliśmy, przyczyny, mogą zawsze niezmiernie i będą zatrudniać sejmy, ale rwać by sejmów, gdybyśmy je należycie zordynowali, nie mogły. Sejmy tedy nie dochodzą i dochodzić nie mogą ze złej wewnętrznie rad formy.
Co to zaś jest ta zła wewnętrznie obrad naszych forma? Było takie za bałwochwalczych jeszcze czasów (jak piszą) stare, bardzo wielkie i rozłożyste, bogom, osobliwie bożyszczu nazwanemu Perkun, poświęcone pod Wilnem drzewo i taka
dziećmi sprawa; może król znaleźć sposoby skonwinkowania zawsze Rzplitej, że jej dobrze życzy, i Rzplitą skonwinkowania Pana, że mu jest życzliwa
i wierna. Te wszystkie i tym podobne, które rwania sejmów dawać zwykliśmy, przyczyny, mogą zawsze niezmiernie i będą zatrudniać sejmy, ale rwać by sejmów, gdybyśmy je należycie zordynowali, nie mogły. Sejmy tedy nie dochodzą i dochodzić nie mogą ze złej wewnętrznie rad formy.
Co to zaś jest ta zła wewnętrznie obrad naszych forma? Było takie za bałwochwalczych jeszcze czasów (jak piszą) stare, bardzo wielkie i rozłożyste, bogom, osobliwie bożyszczu nazwanemu Perkun, poświęcone pod Wilnem drzewo i taka
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 188
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
damy dwóch lat czasu, przybywać in immensum materiom, żeby je przez sześć niedziel pracowicie i nieskutecźnie resolvere; upewniam że per regimen perpetuum, tak ich uziwać będzie, że tandem ta machina Rzeczypospolitej, z różnych spręzin złożona, raz dobrze nakręcona, sama przez się in suo motu regulari subsistet. Sternik na swoim okręcie raz zordynowawszy wszystko co potrzeba do żeglowania, i żagle podniósłszy, spokojnie siedzi; czemu? bo acum magneticam z oka nie spuszcza, ani steru z ręku, którym swój okręt kieruje; tymże sposobem Rzeczpospolita nasza, opływać będzie w szczęściu, jeżeli acum magneticam to jest prawa swoje, będzie zawsze miała przed oczyma, a ster
damy dwoch lat czasu, przybywáć in immensum materyom, źeby ie przez sześć niedźiel pracowićie y nieskutecźnie resolvere; upewniam źe per regimen perpetuum, tak ich uźywáć będźie, źe tandem ta machina Rzeczypospolitey, z roźnych spręźyn złoźona, raz dobrze nákręcona, sama przez się in suo motu regulari subsistet. Sternik na swoim okręćie raz zordynowáwszy wszystko co potrzeba do źeglowánia, y źagle podniosłszy, spokoynie siedźi; cźemu? bo acum magneticam z oka nie spuszcza, ani steru z ręku, ktorym swoy okręt kieruie; tymźe sposobem Rzeczpospolita nasza, opływáć będzie w szczęśćiu, ieźeli acum magneticam to iest práwa swoie, będźie záwsze miáła przed oczyma, á ster
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 99
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
strój i złotem świetny przybiór, ale ciałem żywym jest szlacheckie urodzenie. Miarkujcież zatem, jak rozumiecie cenę w sobie obojga. Ja, kiedy uważam symetryją Rzeczpospolitej naszej, widzę, że ją wzięła jako wiekiem niższa od dawnej Rzeczpospolitej Rzymskiej, którą stany pomiarkowane uproporcyjonowały, a prawa filozofów pod rząd sprawiedliwy i życie powołaniu korespondujące zordynowały. Tam w jak wielkiej konsyderacji i prerogatywach był stan szlachecki, różni rzymscy piszą historykowie, nigdzie zaś nie czytam, aby tamten nad nasz polski miał godności i predykamentu więcej. Jako bowiem tu do wszelkich honorów sposobność i zasługi urodzeniu przywiązane dysponują szlachcica, tak i tam jednakowo dysponowały. Ale jakimi prawami i zakonną niejako regułą
strój i złotem świetny przybiór, ale ciałem żywym jest szlacheckie urodzenie. Miarkujcież zatem, jak rozumiecie cenę w sobie obojga. Ja, kiedy uważam symetryją Rzeczpospolitej naszej, widzę, że ją wzięła jako wiekiem niższa od dawnej Rzeczpospolitej Rzymskiej, którą stany pomiarkowane uproporcyjonowały, a prawa filozofów pod rząd sprawiedliwy i życie powołaniu korespondujące zordynowały. Tam w jak wielkiej konsyderacyi i prerogatywach był stan szlachecki, różni rzymscy piszą historykowie, nigdzie zaś nie czytam, aby tamten nad nasz polski miał godności i predykamentu więcej. Jako bowiem tu do wszelkich honorów sposobność i zasługi urodzeniu przywiązane dysponują szlachcica, tak i tam jednakowo dysponowały. Ale jakimi prawami i zakonną niejako regułą
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 182
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
swego szlachectwa prerogatywę, kiedy dla nienaruszonej całości takowym ją prawie, jako Bóg naturę ludzką przez Mojżesza, nad którą nic godniejszego mieć po sobie nie chciał, opisali prawem. O, jak to jest nieoszacowana proporcja powołaniu zacnemu cnotą i obyczajami, a cnocie powołaniem korespondować. Jakimże tytułem nazwę Rzeczpospolitą takową, którą tak dostojne zordynowały stany? W którą same cnoty, jako w symetryją niebieskiej wchodzą rezydencji i zgromadzenia. Zazdroszczę stąd pochodzącej państw rzymskich szczęśliwości, ale i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycji. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecesorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem
swego szlachectwa prerogatywę, kiedy dla nienaruszonej całości takowym ją prawie, jako Bóg naturę ludzką przez Mojżesza, nad którą nic godniejszego mieć po sobie nie chciał, opisali prawem. O, jak to jest nieoszacowana proporcyja powołaniu zacnemu cnotą i obyczajami, a cnocie powołaniem korespondować. Jakimże tytułem nazwę Rzeczpospolitą takową, którą tak dostojne zordynowały stany? W którą same cnoty, jako w symetryją niebieskiej wchodzą rezydencyi i zgromadzenia. Zazdroszczę stąd pochodzącej państw rzymskich szczęśliwości, ale i z dawnej narodu naszego buduję się dyspozycyi. Cóż bowiem dobrego nie znaczą i owe prawa antecessorów naszych w dawnych wiekach skuteczne, gdzie chłop bernardynem, mieszczanin reformatą, szlachcic jezuitą, żołnierz kapucynem
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 191
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
różne, o Panieństwie, Opera Moralia. Inne Opera są pod jego podszyte jakoto Opus imperfectū in Mathaeum tak rzeczone, z racyj że tylko po Rozdział 25 prowadzone. List do Cezariusza Mnicha, 14 Homilii na Ewangelią Z: Marka, niektóre Homilie in Genesim. Liturgię też alias Mizę Świętą w Greckim Kościele konserwowaną on zordynował, która jest krótszą od Liturgii Z Bazylego wielkiego. Skończył Z: Chryzostom życie 14 7bris Roku 407.
Ioannes Scylitzes CUROPALATES, tojest Pałacowy, albo Marszałek Nadworny Cesarski. Żył wieku jedenastego za panowania Aleksego Komnena. Napisał Historię od Roku 813 do Roku 1081. Katalog Osób, wiadomości o sobie godnych.
Chrystophorus CLAVIUS,
rożne, o Panieństwie, Opera Moralia. Inne Opera są pod iego podszyte iakoto Opus imperfectū in Mathaeum tak rzeczone, z racyi że tylko po Rozdział 25 prowadzone. List do Cezariusza Mnicha, 14 Homilii na Ewangelią S: Marka, niektore Homilie in Genesim. Liturgię też alias Mizę Swiętą w Greckim Kościele konserwowaną on zordynował, ktora iest krotszą od Liturgii S Bazylego wielkiego. Skończył S: Chryzostom życie 14 7bris Roku 407.
Ioannes Scylitzes CUROPALATES, toiest Pałacowy, albo Marszałek Nadworny Cesarski. Zył wieku iedenastego za panowania Alexego Komnena. Napisał Historyę od Roku 813 do Roku 1081. Katalog Osob, wiadomości o sobie godnych.
Chrystophorus CLAVIUS,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 609
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
się o szkle mówiło. I ten- I tenci sposób był w szczęśliwym dla siebie/ i dla drugich przez lat wiele żażywaniu tego znacznego Medyka/ dobrego przyjaciela mego. Z początku jednak infuzjej na szkło zażywał; i że się znaczni ludzie od niego uciekali/ co w odległości wielkiej Medyka mieć napotym nie mogli/ dla nich zordynował był nauktę/ którą wydrukował. Więc że już umarł/ a komu się i to com tu namienił zniść może; aby nie gineło/ tum to przytoczył z okazji. O mnie zaś wiedz/ iż przez kilka lat ważąc się/ i dla płonnych (jakom postrzegł potym) mów/ nie śmiejąc się odważyć
się o śkle mowiło. I ten- I tenći sposob był w szczęśliwym dlá siebie/ i dla drugich przez lát wiele żáżywaniu tego znácznego Medyká/ dobrego przyiáćielá mego. Z początku iednák infuzyey ná śkło záżywáł; i że się znáczni ludźie od niego ućiekáli/ co w odległośći wielkiey Medika mieć nápotym nie mogli/ dlá nich zordynował był náuktę/ ktorą wydrukował. Więc że iuz umarł/ á komu się i to com tu námienił zniść może; aby nie gineło/ tum to przytoczył z okázyey. O mnie záś wiedz/ iż przez kilka lát wáżąc się/ i dla płonnych (iakom postrzegł potym) mow/ nie śmieiąc się odwázyć
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 271
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
/ iz namniejszą zawadą tak na Oceanie jako i na innych morzach/ na którym miejscu i jako głęboko w wodzie będzie wiedzą: kunsztowne wymysły i ciekawe delaktamenta Francuzów: nabyte bogactwa z Westindyiskich włości Hispoanów: te wszytkie prerogatywy wiedz o tym/ iż tylko dla samej Arytmetiki przy nich zostają/ gdyż umiejętnie mogą według potrzeby Ouotę zordynować/ aby potym takie efekta mieli/ jakich sobie widzieć i mieć pragną/ co jeżeli nie tak daje pod rozsądek tym/ którzy w tych krajach victitant. Ale nie badając się głęboko/ jeżelić się nie zda podobna/ uważ sam w sobie/ izaliż ty możesz cokolwiek zacząć i dobrze wykonać/ póki się sam
/ iz namnieyszą záwádą ták ná Oceanie iáko y ná innych morzách/ ná ktorym mieyscu y iáko głęboko w wodźie będźie wiedzą: kunsztowne wymysły y ćiekáwe delaktámentá Fráncuzow: nábyte bogáctwá z Westindyiskich włośći Hispoanow: te wszytkie prerogátywy wiedz o tym/ iż tylko dla sámey Arithmetiki przy nich zostáią/ gdyż vmieiętnie mogą według potrzeby Ouotę zordinowáć/ áby potym tákie effektá mieli/ iákich sobie widźieć y mieć prágną/ co ieżeli nie ták dáie pod rozsądek tym/ ktorzy w tych kráiách victitant. Ale nie bádáiąc się głęboko/ iezelić się nie zda podobna/ vważ sam w sobie/ izaliż ty możesz cokolwiek zácząć y dobrze wykonáć/ poki się sam
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 11
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
jako na mięsne jatki, przyprowadził; który ad istam leuitatem et indignitatem Pana przywiódł, że Zabuskiemu buławę z takiemi ceremoniami oddawszy, i Uniwersałem Chmielnickiego publikowawszy, potem to lege necessitatis odmienić musiał; który radami swymi, na których Pan poległ, tak Pana zawiódł, że go ruszył za przeprawy bez języka, wojska porządnie niezordynowawszy; który taką radą swą do tak sromotnych kondicij, jakich nigdy Majore nostri niesłyszeli, Rzpltę przywiódł; który wieczne jarzmo na obywatele i stan szlachecki województwa kijowskiego, bracławskiego, czerniechowskiego i insze zaciągnął; który Rzeczpltę na tak ciężki dług Tatarom (a przedtem odradzał im dawać upominków) wprowadził; który exordia bellorum, motuum
jako na mięsne jatki, przyprowadził; który ad istam leuitatem et indignitatem Pana przywiódł, że Zabuskiemu buławę z takiemi ceremoniami oddawszy, y Uniwersałem Chmielnickiego publikowawszy, potém to lege necessitatis odmienić musiał; który radami swymi, na których Pan poległ, tak Pana zawiódł, że go ruszył za przeprawy bez języka, wojska porządnie niezordynowawszy; który taką radą swą do tak sromotnych kondicij, jakich nigdy Majore nostri niesłyszeli, Rzpltę przywiódł; który wieczne jarzmo na obywatele y stan szlachecki województwa kijowskiego, bracławskiego, czerniechowskiego y insze zaciągnął; który Rzeczpltę na tak ciężki dług Tatarom (a przedtém odradzał im dawać upominków) wprowadził; który exordia bellorum, motuum
Skrót tekstu: ComConOssKoniec
Strona: 427
Tytuł:
Kompendium consiliorum pana Jerzego Ossolińskiego
Autor:
Jerzy Ossoliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842