młodszego wieku swego edukacji Szembeka, kanclerza koronnego. Był poseł dobry na sejmach, ale potem przez starość nie miał tak mocnego pojęcia. Przecież na oczywiste remonstracje sprawiedliwości dał się pociągnąć. Został sam jeden w uporze swoim zatwardziały Horain, podkomorzy wileński. Widzieć było, jak Horain, choć znał złą sprawę ekonomiczną,
sumienie go gryzło, jednak w złości i uporze trwał. Chorował z tej alteracji.
Na mnie zatem wszystko się zwaliło. On i Bystry, mój zawsze nieprzyjaciel, oskarżyli mię przed książęciem kanclerzem i przed Flemingiem podskarbim, że wszystkich komisarzów perswazją moją sfomentowałem. Tandem przyszli raz do mnie do stancji Bystry, Antoniewicz, patron trybunalski lit
młodszego wieku swego edukacji Szembeka, kanclerza koronnego. Był poseł dobry na sejmach, ale potem przez starość nie miał tak mocnego pojęcia. Przecież na oczywiste remonstracje sprawiedliwości dał się pociągnąć. Został sam jeden w uporze swoim zatwardziały Horain, podkomorzy wileński. Widzieć było, jak Horain, choć znał złą sprawę ekonomiczną,
sumienie go gryzło, jednak w złości i uporze trwał. Chorował z tej alteracji.
Na mnie zatem wszystko się zwaliło. On i Bystry, mój zawsze nieprzyjaciel, oskarżyli mię przed książęciem kanclerzem i przed Flemingiem podskarbim, że wszystkich komisarzów perswazją moją sfomentowałem. Tandem przyszli raz do mnie do stancji Bystry, Antoniewicz, patron trybunalski lit
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 370
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
się uczy. Radby go włyżce wody utopił. Rzemieślnikowi przed czasem nie płać/ Koni na borg nie przedawaj/ Zony bez posagu do domu nie bierz. Robiąc uziąbł/ a jedząc zapocił się. Redde quod debes. Albo idź do wieże. Resztem goni. Res ad restem rediit. Rycerstwo za niem/ gryzłoby kamień. Rozum okrasa rzeczy. Rogiem nastał/ będzie pogoda. Arystotel. Vulgo: 20 Centuria Decimaquarta. 30
Z. ŚMierć nie patrzy w zęby. Słomiany Starosta/ dębowego Ziemianina zwalczy. Strzeżonego i Bóg strzeże. Stary sługa/ jak stary pies. Sprawiedliwe nabycie/ i na morzu nie tonie. Siedlismy jako
się vcży. Radby go włyżce wody vtopił. Rzemieśnikowi przed cżásem nie płáć/ Koni ná borg nie przedaway/ Zony bez poságu do domu nie bierz. Robiąc vźiąbł/ á iedząc zápoćił się. Redde quod debes. Albo idź do wieże. Resztem goni. Res ad restem rediit. Rycerstwo zá niem/ gryzłoby kámień. Rozum okrasá rzecży. Rogiem nástał/ będźie pogodá. Aristotel. Vulgo: 20 Centuria Decimaquarta. 30
S. SMierć nie pátrzy w zęby. Słomiány Stárostá/ dębowego Ziemiániná zwalcży. Strzeżonego y Bog strzeże. Stáry sługá/ iák stáry pies. Spráwiedliwe nábyćie/ y ná morzu nie tonie. Siedlismy iáko
Skrót tekstu: RysProv
Strona: H3
Tytuł:
Proverbium polonicorum
Autor:
Salomon Rysiński
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618