się chętnie dla Kasie swej grzędy, Czeka was wielka nadgroda, Natka was za kształt i w swe włosy wszędy.
Nie mogło lepiej szczęście igrać z wami I nie żałujcie ni gruntu, ni rosy, Mając, gdy was skropię łzami, Me łzy za rosę, a za grunt jej włosy.
Lecz przy jej złotym bawcie się warkoczu I, byście w twardość równały się z stalą,
Chrońcie się pilno jej oczu, Jedno was rodzi słońce — te dwie spalą.
A choćby się wam i to przytrafiło, Piękną wam szczęście wasze śmierć przybiera, I niech wam mdleć będzie miło Dla tej, dla której wszytek świat umiera. NA KOSZULĘ BRUDNĄ
się chętnie dla Kasie swej grzędy, Czeka was wielka nadgroda, Natka was za kształt i w swe włosy wszędy.
Nie mogło lepiej szczęście igrać z wami I nie żałujcie ni gruntu, ni rosy, Mając, gdy was skropię łzami, Me łzy za rosę, a za grunt jej włosy.
Lecz przy jej złotym bawcie się warkoczu I, byście w twardość równały się z stalą,
Chrońcie się pilno jej oczu, Jedno was rodzi słońce — te dwie spalą.
A choćby się wam i to przytrafiło, Piękną wam szczęście wasze śmierć przybiera, I niech wam mdleć będzie miło Dla tej, dla której wszytek świat umiera. NA KOSZULĘ BRUDNĄ
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 43
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
je za nie obrzezanie i jeść go nie będziecie. 24. Ale Roku czwartego wszystek owoc ich poświęcony będzie na ofiarę chwały PANU. 25. (A piątego roku jeść będziecie owoc jego/) aby się wam rozmnożył urodzaj jego: JAM PAN/ Bóg wasz. 26. Nie jedźcie nic ze krwią: Nie bawcie się wieszczbami ani czarami. 27. Nie strzyżcie w koło włosów głowy waszej/ ani brody swojej oszpecajcie. 28. Dla umarłego nie rzeźcie ciała waszego/ ani żadnego piątna na sobie nie czyńcie: JAM PAN. 29. Nie podasz na splugawienie córki twej/ dopuszczając jej wszeteczeństwa/ aby się ziemia nie splugawiła/ i
je zá nie obrzezánie y jeść go nie będźiećie. 24. Ale Roku cżwartego wszystek owoc jch poświęcony będźie ná ofiárę chwały PANU. 25. (A piątego roku jeść będźiećie owoc jego/) áby śię wam rozmnożył urodzaj jego: JAM PAN/ Bog wász. 26. Nie jedźćie nic ze krwią: Nie bawćie śię wieszczbámi áni cżárámi. 27. Nie strzyżćie w koło włosow głowy wászey/ áni brody swojey oszpecajćie. 28. Dla umárłego nie rzeźćie ćiáłá wászego/ áni żadnego piątná ná sobie nie cżyńćie: JAM PAN. 29. Nie podasz ná splugáwienie corki twey/ dopuszczájąc jey wszeteczeństwá/ áby śię źiemiá nie splugáwiłá/ y
Skrót tekstu: BG_Kpł
Strona: 124
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Kapłańska
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
że przyskwrę/ wy siedźcie w pokoju/ Ze/ i ojca zmyślnego/ i wiarę wyklekce. Czy śmiał Akryzy marne Bóstwo zwazyć lekce? A przed nim Argolskiemi przywrzeć się bronami? Pentea/ z wszemi zwalczy/ włóczęga Taebami? Bieżcie/ czeladzi mówi/ bieżcie/ a tu stawcie Hersta skrępowanego: nic a nic się bawcie. Tu dziad/ ty go Atamas/ tu drudzy strofują/ Lub pracą przyjaciele próżną podejmują. Upomioniony gorszy/ burzy się/ i sadzi Wściągany jad: samoż mu hamowanie wadzi. Takim ja potok widał/ gdzie nie miał przeszkody/ Powolnie/ i z lekuchnym hukiem pędził wody: Gdzie więc rafina jaka/ lud
że przyskwrę/ wy śiedźćie w pokoiu/ Ze/ y oycá zmyślnego/ y wiárę wyklekce. Czy śmiał Akryzy márne bostwo zwazyć lekce? A przed nim Argolskiemi przywrzeć się bronámi? Pentea/ z wszemi zwalczy/ włoczęgá Thaebámi? Bieżćie/ czeládźi mowi/ bieżćie/ á tu stawćie Herstá skrępowánego: nic á nic się bawćie. Tu dźiad/ ty go Atámás/ tu drudzy strofuią/ Lub pracą przyiaćiele prożną podeymuią. Vpomioniony gorszy/ burzy się/ y sadźi Wśćiągány iad: sámoż mu hámowánie wádźi. Tákim ia potok widał/ gdźie nie miał prźeszkody/ Powolnie/ y z lekuchnym hukiem pędźił wody: Gdźie więc ráfiná iaka/ lud
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 72
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636