Religii naszej stosujące się. Jakoż zasłużył od tegoż samego Biskupa Świętego policzonym zostać między Lewitów, dla nauki i cnoty, w których prędko i znakomicie postą- NA ŚWIĘTO
pił.. Też same najwłaściwsze stanu Duchownego przymioty co raz bardziej w nim jaśniejące wyniosły go niezadługo na urząd Biskupi. Szczęśliwa Turoneńska Diecezja tak Świętym doskonałym Pasterzem nacieszyć się nie mogła. Był to wzór wiary, pobożności, skromności, i Ewangelicznego ubóstwa, wzór cierpliwości, i złączenia się z wolą Boga dla owieczek swoich. Którym aby lepiej na urzędzie swoim Pasterskim według przepisu Apostoła Świętego Pawła i nauką, i przykładem mógł przyświecać, Klasztor wielki fundował, w nim ośmdziesiąt Osobom dobranym nauki przyzwoite
Religii naszey stosuiące się. Iakoż zasłużył od tegoż samego Biskupa Swiętego policzonym zostać między Lewitow, dla nauki y cnoty, w ktorych prędko y znakomicie postą- NA SWIĘTO
pił.. Też same naywłaściwsze stanu Duchownego przymioty co raz bardziey w nim iaśnieiące wyniosły go niezadługo na urząd Biskupi. Szczęśliwa Turoneńska Dyecezya tak Swiętym doskonałym Pasterzem nacieszyć się nie mogła. Był to wzor wiary, pobożności, skromności, y Ewangelicznego ubostwa, wzor cierpliwości, y złączenia się z wolą Boga dla owieczek swoich. Ktorym aby lepiey na urzędzie swoim Pasterskim według przepisu Apostoła Swiętego Pawła y nauką, y przykładem mogł przyświecać, Klasztor wielki fundował, w nim ośmdziesiąt Osobom dobranym nauki przyzwoite
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 38
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
był Izbedny i w drodze bywał z nią wespół. Inszych psów nielubiła i jak do izby przyszedł zaraz go wycięła choć by był najroślejszy chart.
Przyjechał do mnie Pan Ozarowski Stanisław ba po prostu wespół zemną jadąc wstąpił do mnie byłem mu rad Wydra tez że mię trzy dni nie widziała przyszła do mnie nie mogła się nacieszyć naigrać. Miał z sobą gość Charcicę piękną i rzecze do syna, Samuelu, trzymaj tę charcicę że by tej wydry nie zajadła Ja mówię nieturbuj się WSC nieda sobie to zwierzątko krzywdy uczynić choć małe. Aż on rzecze co WSC zartujesz ta charcica wilka się chwyta, Liszka jej tylko raz ziewnie
Poradowawszy się mnie
był Izbedny y w drodze bywał z nią wespoł. Inszych psow nielubiła y iak do izby przyszedł zaraz go wycięła choc by był nayrosleyszy chart.
Przyjechał do mnie Pan Ozarowski Stanisław ba po prostu wespoł zęmną iadąc wstąpił do mnie byłęm mu rad Wydra tez że mię trzy dni nie widziała przyszła do mnie nie mogła się nacieszyć naigrać. Miał z sobą gość Charcicę piękną y rzecze do syna, Samuelu, trzymay tę charcicę że by tey wydry nie zaiadła Ia mowię nieturbuy się WSC nieda sobie to zwierzątko krzywdy uczynić choc małe. Asz on rzecze co WSC zartuiesz ta charcica wilka się chwyta, Liszka iey tylko raz ziewnie
Poradowawszy się mnie
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 252v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i upuszczać prawie z rąk skarb nieoszacowany, przy którym by się na wieki przykować potrzeba! Nieraz to sam wymawiam i Królowi IMci, i innym, że mi wielką czyni krzywdę. Wołał na mnie z drugimi, żebym się żenił, i pokoju mi nie dawał; a teraz mi nie tylko mieszkać, ale i nacieszyć się nie dopuszcza, luboć się moje nie może, chyba z ostatnim duchem, skończyć ucieszenie. Uważże tedy, moja jedyna Mamusieńku, jako to ciężko znosić i jako to jest dur eloignement, et combien me cause de tourment. Muszka mię też znowu w liście tak skomosiła, że już ledwie szaleć nie przyjdzie.
i upuszczać prawie z rąk skarb nieoszacowany, przy którym by się na wieki przykować potrzeba! Nieraz to sam wymawiam i Królowi JMci, i innym, że mi wielką czyni krzywdę. Wołał na mnie z drugimi, żebym się żenił, i pokoju mi nie dawał; a teraz mi nie tylko mieszkać, ale i nacieszyć się nie dopuszcza, luboć się moje nie może, chyba z ostatnim duchem, skończyć ucieszenie. Uważże tedy, moja jedyna Mamusieńku, jako to ciężko znosić i jako to jest dur eloignement, et combien me cause de tourment. Muszka mię też znowu w liście tak skomosiła, że już ledwie szaleć nie przyjdzie.
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 48
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
. P. Bóg to płaci, że ja tu co godzina gotówem zdrowie moje za nich łożyć, a oni mi taką oddają wdzięcznością. Król IMć pytał posłanego ode mnie do dworu towarzysza, jeżeli za wiadomością moją odjeżdża p. marszałkowa do Francji. To moja taka pociecha i z Wcią sercem moim nie nażyć ani nacieszyć się, i jeszcze tak ciężkie od różnychpublice i privatimcierpieć interpretacje. Jakoż tu tedy i życie obmierznąć nie ma? I to niecnotliwi ludzie rozsiali po całej Polsce, że listy moje z Francji przejęto, a Wć wiesz, moja duszo, że tam nigdy nie pisuję, kiedy tam Wć moje serce nie jesteś. A
. P. Bóg to płaci, że ja tu co godzina gotówem zdrowie moje za nich łożyć, a oni mi taką oddają wdzięcznością. Król JMć pytał posłanego ode mnie do dworu towarzysza, jeżeli za wiadomością moją odjeżdża p. marszałkowa do Francji. To moja taka pociecha i z Wcią sercem moim nie nażyć ani nacieszyć się, i jeszcze tak ciężkie od różnychpublice i privatimcierpieć interpretacje. Jakoż tu tedy i życie obmierznąć nie ma? I to niecnotliwi ludzie rozsiali po całej Polszcze, że listy moje z Francji przejęto, a Wć wiesz, moja duszo, że tam nigdy nie pisuję, kiedy tam Wć moje serce nie jesteś. A
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 329
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
uchroni, Co, sam żyjąc kogutem, inszych tu kapłoni. 458 (P). NA RÓŻĄ W IZBIE
W tej, w której piszę, izbie, tuż nad samym stołem, Śliczna wyrósszy róża, kwiatem się wesołym, Nos wdzięczną wonią, barwą purpurową oczy
Delektując, na rózdze zielonej roztoczy; Nie mogłem się nacieszyć z niej, jakoby rzekła, Żem przed wiatrem i mrozem do ciebie uciekła, Nie weselszy Julijus cesarz, który potem Prędko Rzym opanował, gdy tuż nad namiotem Wyrósszy palma z cudem i z wielką pociechą, Zieloną w krótkim czesie odziała go wiechą. Nie weselszy i August, tamtego siostrzeniec, Kiedy na triumfalny jakoby
uchroni, Co, sam żyjąc kogutem, inszych tu kapłoni. 458 (P). NA RÓŻĄ W IZBIE
W tej, w której piszę, izbie, tuż nad samym stołem, Śliczna wyrósszy róża, kwiatem się wesołem, Nos wdzięczną wonią, barwą purpurową oczy
Delektując, na rózdze zielonej roztoczy; Nie mogłem się nacieszyć z niej, jakoby rzekła, Żem przed wiatrem i mrozem do ciebie uciekła, Nie weselszy Julijus cesarz, który potem Prędko Rzym opanował, gdy tuż nad namiotem Wyrósszy palma z cudem i z wielką pociechą, Zieloną w krótkim czesie odziała go wiechą. Nie weselszy i August, tamtego siostrzeniec, Kiedy na tryumfalny jakoby
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 457
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987