jaśnie zbieżą im godziny, ledwie ta siędzie, a weźmie ją inny.
Jako nad brzegiem rzecznym gładkie łanie, kiedy z pogodą ciepłe słońce wstanie, po trawie sobie zielonej bujają, porożem miecąc, choć im to nie grają.
To wciąż, to żartkie kopyta wracając i chyżym bokiem w krąg się obracając, niemniej ochocze snażą się szeregi, w takt odprawując z pannami pobiegi.
A te, by ptacy pogańskiej Junony, gdy złotej barwy roztoczą ogony, tak długą szatą ziemię umiatają, jaką im stan ich i świat wymyślają.
Aż im Hesperus wytchnąć sobie radzi i do wieczerzy uprzątnąć czeladzi, którą też niemniej obficie oddadzą, skoro zaś goście na miejscach
jaśnie zbieżą im godziny, ledwie ta siędzie, a weźmie ją iny.
Jako nad brzegiem rzecznym gładkie łanie, kiedy z pogodą ciepłe słońce wstanie, po trawie sobie zielonej bujają, porożem miecąc, choć im to nie grają.
To wciąż, to żartkie kopyta wracając i chyżym bokiem w krąg się obracając, niemniej ochocze snażą się szeregi, w takt odprawując z pannami pobiegi.
A te, by ptacy pogańskiej Junony, gdy złotej barwy roztoczą ogony, tak długą szatą ziemię umiatają, jaką im stan ich i świat wymyślają.
Aż im Hesperus wytchnąć sobie radzi i do wieczerzy uprzątnąć czeladzi, którą też niemniej obficie oddadzą, skoro zaś goście na miejscach
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 288
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995