ten na kamień idzie którym kto rzuca i on niesie: a kiedy w ręce nie ma nic tedy na ręke moc swoję obraca i onę miece. 4. Czemu praca mierna tuczy? Praca mierna w członkach wbudza ciepło przyrodzone, które zagrzane tym mocniej do siebie ciągną pokarm swój zaczym się stają pełniejszemi. 5. Czemu łaczniej człowiek u pada gdy prędko bieży, a niżeli gdy idzie zlekka? Kiedy człowiek bieży wprzód od ziemi jednę nogę podności a niżeli drugą dobrze ustanowił, i tak jeśli się pierwszą nie ustawi dobrze, oraz na obie upada. 6. Czemu niektórzy gdy są barzo z pracowani, cierpią duszenie, a na czas i
ten ná kámień idzie ktorym kto rzuca y on nieśie: á kiedy w ręce nie ma nic tedy ná ręke moc swoię obraca y onę miece. 4. Czemu praca mierna tuczy? Praca mierna w czlonkách wbudza ćiepło przyrodzone, ktore zagrzane tym mocniey do siebie ćiągną pokárm swoy záczym się stáią pełnieyszemi. 5. Czemu łáczniey człowiek u páda gdy prętko bieży, á niżeli gdy idzie zlekká? Kiedy człowiek bieży wprzod od źiemi iednę nogę podności á niżeli drugą dobrze ustánowił, y ták ieśli się pierwszą nie ustáwi dobrze, oraz ná obie upada. 6. Czemu niektorzy gdy są barżo z prácowáni, ćierpią duszenie, á ná czás y
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 294
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
w szyjej ma ciężkie odetchnienie, a kiedy szyja ściśniona przez nią wiatr odchodzący czyni chrapanie i temu podobne jest krząkanie. 113. Czemu niemowlęta oczy wielkie mają? To pochodzi z wielkiej wilgotności, dla której też wiele śpią. 114. Czemu przy ogniu nie potniejemy? Bo ogień barzo suszy. 115. Czemu na słońcu łaczniej kichamy niż przy ogniu? Bo słońce ciepłym swym, wilgotności mózgowe rozpuszcza a nie pali ich jako to ogień czyni. 116. Czemu stojące wody nie zdrowe? Bo z nich co subtelniejszego słońce wyciąga, a zostawa co grubsze, i to na miejscu stojąc gnije. 117. Czemu lepiej widzą którzy mają oczy głębokie?
w szyiey ma ćiężkie odetchnienie, á kiedy szyia śćiśnioná przez nię wiátr odchodzący czyni chrapánie y temu podobne iest krząkánie. 113. Czemu niemowlętá oczy wielkie maią? To pochodzi z wielkiey wilgotnośći, dla ktorey też wiele spią. 114. Czemu przy ogniu nie potnieiemy? Bo ogień barżo suszy. 115. Czemu na słońcu łáczniey kichamy niż przy ogńiu? Bo słońce ćiepłym swym, wilgotnośći mozgowe rospuszcza á nie pali ich iáko to ogień czyni. 116. Czemu stoiące wody nie zdrowe? Bo z nich co subtelnieyszego słońce wyciągá, á zostawa co grubsze, y to ná mieyscu stoiąc gniie. 117. Czemu lepiey widzą ktorzy maią oczy głębokie?
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 358
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692