. nie chcesz na krew swoję obracać, czas też już tego tyraństwa przestać, boć się nigdy nią poganina, ani żadnego nieprzyjaciela koronnego nie skrwawiło; by tak wiele Tatarów albo Turków poginęło od WMci, jako szlachciców polskich, godnoby wielkiej pochwały. Prawda mię z ni z kijem nie wadzi, ale kłamstwem i łgarstwem się brzydzę. Nie według Bibliej, ale według starego zwyczaju cnotliwych szlachciców polskich zwiódł cnotliwy senator na zwyczajny polski rokosz, albo raczej rug os z, którego się niecnotliwi senatorowie chronią. Pan podoba się takiej cnoty ludziom, którzy dla prywatnego zysku publicum commodum pomazali i radzili mu psować; ale takie cnoty ludziom nie podobają się
. nie chcesz na krew swoję obracać, czas też już tego tyraństwa przestać, boć się nigdy nią poganina, ani żadnego nieprzyjaciela koronnego nie skrwawiło; by tak wiele Tatarów albo Turków poginęło od WMci, jako ślachciców polskich, godnoby wielkiej pochwały. Prawda mię z ni z kiem nie wadzi, ale kłamstwem i łgarstwem się brzydzę. Nie według Bibliej, ale według starego zwyczaju cnotliwych ślachciców polskich zwiódł cnotliwy senator na zwyczajny polski rokosz, albo raczej rug os z, którego się niecnotliwi senatorowie chronią. Pan podoba się takiej cnoty ludziom, którzy dla prywatnego zysku publicum commodum pomazali i radzili mu psować; ale takie cnoty ludziom nie podobają się
Skrót tekstu: JazStadListyCz_II
Strona: 181
Tytuł:
Korespondencja Jazłowieckiego z Diabłem-Stadnickim
Autor:
Hieronim Jazłowiecki, Stanisław Stadnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918