; w śmierci i pogrzebie dystyngwowany. Genus mortis Z. JANA było takie: że jest ścięty z ordynansu Króla Heroda Antypy in gratiam proszącej o to, i instygującej Herodiady w Zamku Macheronckim na granicy Galilei i Arabii według Józefa Historyka żydowskiego. Język niewinny i prawdę mówiący: Non licet tibi Rex. Iglicą od Herodiady kłoty jako świadczy Z. Hieronim, trybem Fulwii język Cicerona krasomowcy, podobną tyranią traktującej. Ciało pochowane przez Uczniów JANOWYCH w Mieście Sebaste albo w Samaryj w Palestynie alias Judżkiej Ziemi. Quô audito Discipuli eius, venerunt, et tulerunt Corpus et posuerunt in monumento, Marci 6 Krew Święta zebrana od Prawowiernych dostała się potym Miastu Neapolitańskiemu
; w śmierci y pogrzebie dystyngwowany. Genus mortis S. IANA było takie: że iest ścięty z ordynansu Krola Heroda Antipy in gratiam proszącéy o to, y instyguiącey Herodiady w Zamku Macheronckim na granicy Galilei y Arabii według Iozefa Historyka żydowskiego. Ięzyk niewinny y prawdę mowiący: Non licet tibi Rex. Iglicą od Herodiady kłoty iako świadczy S. Hieronym, trybem Fulwii ięzyk Cicerona krasomowcy, podobną tyrannią traktuiącey. Ciało pochowane przez Uczniow IANOWYCH w Mieście Sebaste albo w Samarii w Palestynie alias Iudżkiey Ziemi. Quô audito Discipuli eius, venerunt, et tulerunt Corpus et posuerunt in monumento, Marci 6 Krew Swięta zebrana od Prawowiernych dostałá się potym Miastu Neapolitańskiemu
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 150
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wyschnie, odejmiesz Obraz gładko podklejony Probatum. Co robić gdy się stare Pismo wytrze?
Weź kredy miałko skrobanej, natrzy nią kartę pisaną dobrze, potym zmocz chusteczkę, i wycisni, żeby tylko wilgotna była, nacieraj nią po kredzie, zaraz się litery wydadzą. Jak miedz albo mosiądz posrebrzyć?
Weź serwaseru 2. łoty, namocz wnim srebro na cienką błaszkę rozbite, i drobno nożyczkami postrzyżone, niech tam tak długo moknie, aż się rozpuści, potym zaraz przydaj Wajsztynu białego utartego, tyle żeby wszystek serwaser wsię wziął, alias wpił, aby było jako masa, którą wysuszywszy schowaj, a gdy chcesz srebrzyć, wychędoż pierwej miedź,
wyschnie, odeymiesz Obraz głádko podkleiony Probatum. Co robic gdy się stare Pismo wytrze?
Weź kredy miałko skrobaney, natrzy nią kartę pisaną dobrze, potym zmocz chusteczkę, y wycisni, żeby tylko wilgotna byłá, nacieray nią po kredzie, zaraz się litery wydadzą. Iak miedz albo mosiądz posrebrzyć?
Weź serwaseru 2. łoty, namocż wnim srebro na cienką błaszkę rozbite, y drobno nożyczkami postrzyżone, niech tam tak długo moknie, aż się rozpuści, potym zaraz przyday Wáysztynu białego utartego, tyle żeby wszystek serwaser wsię wziął, alias wpił, aby było iako masa, ktorą wysuszywszy schoway, a gdy chcesz srebrzyć, wychędoż pierwey miedź,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 517
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
za czasów Z: Damascena Lib: 4 de Fide cap: 14. Tandem kiedy Wiara Z. Katolicka po całym restoruit Święcie, i Vexillum Crucis podniesiono na znak zwyciężonej Pogan superstycyj, Kościoły pofundowane Katolickie wszędzie, Ciało Chrystusowe też w Ołtarzach Kościelnych mieć poczeło obserwancją większą, a przytym BÓG Sakramentalny to od Żydów kłoty, to od Heretyków, to od złodziejów, to od złych Katolików zdespektowany, Cuda wielkie czynił, żywym mięsem nie raz się prezentując niedowiarkom, to jasnością otoczonym, to w kamień się mieniąc w ustach świętokradzkich, jak pełno tych cudów w Historiach, osobliwie w Baroninszu, w Lohnerze titulo Eucharistia. A co rzecz dziwniejsza
za czasòw S: Damascena Lib: 4 de Fide cap: 14. Tandem kiedy Wiara S. Katolicka po całym restoruit Swięcie, y Vexillum Crucis podniesiono na znak zwyciężoney Pogan superstycyi, Kościoły pofundowane Katolickie wszędzie, Ciało Chrystusowe też w Ołtarzach Kościelnych mieć poczeło obserwancyą większą, á przytym BOG Sakramentalny to od Zydow kłoty, to od Heretykow, to od złodzieiow, to od złych Katolikow zdespektowany, Cuda wielkie czynił, żywym mięsem nie raz się prezentuiąc niedowiarkom, to iasnością otoczonym, to w kamień się mieniąc w ustach świętokradzkich, iak pełno tych cudow w Historiach, osobliwie w Baroninszu, w Lohnerze titulo Eucharistia. A co rzecz dziwnieysza
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 56
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Pomieszaj/ wyciśnij/ a szmatki w izbie jakiej zawieś w ciszy nie na słońću/ niech tak uschną. Tym czasem weś nowy garnuszek kwartowy (może być i ten co ocet z sokiem w nim był) nalej wody/ włóż weń dwa łoty karuku. Jeżeliby nie mało szmatek było/ to i trzy łoty. Na trzy łuty wlej wody pułtorej kwarty. Niech to zewre/ patrząc aby nie wykipiał/ gdy to zewre/ postaw w chłodzie: jeżeli zgęstnieje i stężeje to dobrze uwrzał. Łatwo go znowu na węglu rozpuścisz i przecedzisz przez chusteczkę. Potym gdy nie barzo ciepły/ i owszem ostydnie (byle się nie zsiadł)
Pomieszáy/ wyćiśniy/ á szmatki w izbie iákiey zawieś w ćiszy nie ná słońću/ niech tak uschną. Tym czásem weś nowy gárnuszek kwartowy (może bydz i ten co ocet z sokiem w nim był) naley wody/ włoż weń dwá łoty karuku. Ieżeliby nie máło szmátek było/ to i trzy łoty. Ná trzy łuty wley wody pułtorey kwarty. Niech to zewre/ pátrząc aby nie wykipiał/ gdy to zewre/ postaw w chłodzie: ieżeli zgęstnieie i stężeie to dobrze uwrzáł. Łátwo go znowu ná węglu rospuśćisz i przecedźisz przez chusteczkę. Potym gdy nie bárzo ćiepły/ i owszem ostydnie (byle sie nie zśiádł)
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 191
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
/ i powiodło mi się dość dobrze. Przetoż o tym samym tu namieniam. Drugi sposób z powieści niżej num. III. Jak pokost złotawy Jak pokost złotawy Jak pokost złotawy Jak pokost złotawy Jak Banie szklane XXIII. Banie szklane różnego koloru z powieści.
NAprzód srebrny. Weś łot marchezyty albo wismuntu. Dwa łoty żywego srebra/ łot jeden lautercynu/ łot jeden ołowiu. Rozpuść cynę/ ołów/ i marchezytę w łyżce żelaznej naprzykład/ odyim od ognia i odszumuj. Toż dopiero włóż żywe srebro/ potrzymaj z pacierz z sobą. Gdy się zmiesza dobrze/ wlej w wodę: będziesz miał jak ciasto. Przecedź albo przegnieć
/ i powiodło mi się dość dobrze. Przetoż o tym samym tu námieniám. Drugi sposob z powieśći niżey num. III. Iák pokost złotáwy Iák pokost złotáwy Iák pokost złotáwy Iák pokost złotáwy Iák Bánie śkláne XXIII. Bánie szkláne rożnego koloru z powieśći.
NAprzod srebrny. Weś łot márchezyty álbo wismuntu. Dwá łoty zywego srebrá/ łot ieden lautercynu/ łot ieden ołowiu. Rozpuść cynę/ ołow/ i márchezytę w łyszce żelázney náprzykłád/ odyim od ogniá i odszumuy. Toż dopiero włoż żywe srebro/ potrzymáy z páćierz z sobą. Gdy się zmiesza dobrze/ wley w wodę: będźiesz miał iák ćiásto. Przecedz álbo przegnieć
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 222
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
litery wyrazić etc. 3. Bywają i pięknie złociste banie. Jasno błękitne, jasno czerwone jak laszerowane, ale te przytrudniej się robią/ bo potrzebują wernisów abo pokostów przydrozszych/ i roboty nie mało. Jeżeli się jednak kto odważy sprobować. Na złote Weś funt oleju warzonego z umbrą/ albo pokostu białego. Cztery łoty Aloesu lub heparycum/ cztery łoty terpentyny Weneckiej/ cztery łoty mastyksu/ dwa łoty sandaraki/ dwa łoty karkumy/ dwa łoty kolofoniej. Przerzeczone species miałko stłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godzinach drewienkiem dobrze mieszaj/ a to co się chwyci drewien ka jak szumowina albo
litery wyraźić etc. 3. Bywaią i pięknie złoćiste bánie. Iásno błękitne, iásno czerwone iák lászerowáne, ále te przytrudniey się robią/ bo potrzebuią wernisow abo pokostow przydrozszych/ i roboty nie máło. Ieżeli się iednák kto odważy sprobowáć. Ná złote Weś funt oleiu wárzonego z umbrą/ álbo pokostu biáłego. Cztery łoty Aloesu lub heparicum/ cztery łoty terpentyny Weneckiey/ cztery łoty mástyksu/ dwá łoty sándaraki/ dwá łoty kárkumy/ dwá łoty kolophoniey. Przerzeczone species miałko ztłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godźinach drewienkiem dobrze mieszay/ á to co się chwyći drewien ká iák szumowiná álbo
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 224
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Bywają i pięknie złociste banie. Jasno błękitne, jasno czerwone jak laszerowane, ale te przytrudniej się robią/ bo potrzebują wernisów abo pokostów przydrozszych/ i roboty nie mało. Jeżeli się jednak kto odważy sprobować. Na złote Weś funt oleju warzonego z umbrą/ albo pokostu białego. Cztery łoty Aloesu lub heparycum/ cztery łoty terpentyny Weneckiej/ cztery łoty mastyksu/ dwa łoty sandaraki/ dwa łoty karkumy/ dwa łoty kolofoniej. Przerzeczone species miałko stłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godzinach drewienkiem dobrze mieszaj/ a to co się chwyci drewien ka jak szumowina albo piana/ odrzucisz. Ostatek czystego
Bywaią i pięknie złoćiste bánie. Iásno błękitne, iásno czerwone iák lászerowáne, ále te przytrudniey się robią/ bo potrzebuią wernisow abo pokostow przydrozszych/ i roboty nie máło. Ieżeli się iednák kto odważy sprobowáć. Ná złote Weś funt oleiu wárzonego z umbrą/ álbo pokostu biáłego. Cztery łoty Aloesu lub heparicum/ cztery łoty terpentyny Weneckiey/ cztery łoty mástyksu/ dwá łoty sándaraki/ dwá łoty kárkumy/ dwá łoty kolophoniey. Przerzeczone species miałko ztłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godźinach drewienkiem dobrze mieszay/ á to co się chwyći drewien ká iák szumowiná álbo piáná/ odrzućisz. Ostátek czystego
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 224
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
. Jasno błękitne, jasno czerwone jak laszerowane, ale te przytrudniej się robią/ bo potrzebują wernisów abo pokostów przydrozszych/ i roboty nie mało. Jeżeli się jednak kto odważy sprobować. Na złote Weś funt oleju warzonego z umbrą/ albo pokostu białego. Cztery łoty Aloesu lub heparycum/ cztery łoty terpentyny Weneckiej/ cztery łoty mastyksu/ dwa łoty sandaraki/ dwa łoty karkumy/ dwa łoty kolofoniej. Przerzeczone species miałko stłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godzinach drewienkiem dobrze mieszaj/ a to co się chwyci drewien ka jak szumowina albo piana/ odrzucisz. Ostatek czystego niech jeszcze powre z pół
. Iásno błękitne, iásno czerwone iák lászerowáne, ále te przytrudniey się robią/ bo potrzebuią wernisow abo pokostow przydrozszych/ i roboty nie máło. Ieżeli się iednák kto odważy sprobowáć. Ná złote Weś funt oleiu wárzonego z umbrą/ álbo pokostu biáłego. Cztery łoty Aloesu lub heparicum/ cztery łoty terpentyny Weneckiey/ cztery łoty mástyksu/ dwá łoty sándaraki/ dwá łoty kárkumy/ dwá łoty kolophoniey. Przerzeczone species miałko ztłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godźinach drewienkiem dobrze mieszay/ á to co się chwyći drewien ká iák szumowiná álbo piáná/ odrzućisz. Ostátek czystego niech ieszcze powre z puł
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 224
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
jasno czerwone jak laszerowane, ale te przytrudniej się robią/ bo potrzebują wernisów abo pokostów przydrozszych/ i roboty nie mało. Jeżeli się jednak kto odważy sprobować. Na złote Weś funt oleju warzonego z umbrą/ albo pokostu białego. Cztery łoty Aloesu lub heparycum/ cztery łoty terpentyny Weneckiej/ cztery łoty mastyksu/ dwa łoty sandaraki/ dwa łoty karkumy/ dwa łoty kolofoniej. Przerzeczone species miałko stłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godzinach drewienkiem dobrze mieszaj/ a to co się chwyci drewien ka jak szumowina albo piana/ odrzucisz. Ostatek czystego niech jeszcze powre z pół godziny/ a jeżeli
iásno czerwone iák lászerowáne, ále te przytrudniey się robią/ bo potrzebuią wernisow abo pokostow przydrozszych/ i roboty nie máło. Ieżeli się iednák kto odważy sprobowáć. Ná złote Weś funt oleiu wárzonego z umbrą/ álbo pokostu biáłego. Cztery łoty Aloesu lub heparicum/ cztery łoty terpentyny Weneckiey/ cztery łoty mástyksu/ dwá łoty sándaraki/ dwá łoty kárkumy/ dwá łoty kolophoniey. Przerzeczone species miałko ztłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godźinach drewienkiem dobrze mieszay/ á to co się chwyći drewien ká iák szumowiná álbo piáná/ odrzućisz. Ostátek czystego niech ieszcze powre z puł godźiny/ á ieżeli
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 224
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
, ale te przytrudniej się robią/ bo potrzebują wernisów abo pokostów przydrozszych/ i roboty nie mało. Jeżeli się jednak kto odważy sprobować. Na złote Weś funt oleju warzonego z umbrą/ albo pokostu białego. Cztery łoty Aloesu lub heparycum/ cztery łoty terpentyny Weneckiej/ cztery łoty mastyksu/ dwa łoty sandaraki/ dwa łoty karkumy/ dwa łoty kolofoniej. Przerzeczone species miałko stłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godzinach drewienkiem dobrze mieszaj/ a to co się chwyci drewien ka jak szumowina albo piana/ odrzucisz. Ostatek czystego niech jeszcze powre z pół godziny/ a jeżeli po warzeniu gęstnieje barzo
, ále te przytrudniey się robią/ bo potrzebuią wernisow abo pokostow przydrozszych/ i roboty nie máło. Ieżeli się iednák kto odważy sprobowáć. Ná złote Weś funt oleiu wárzonego z umbrą/ álbo pokostu biáłego. Cztery łoty Aloesu lub heparicum/ cztery łoty terpentyny Weneckiey/ cztery łoty mástyksu/ dwá łoty sándaraki/ dwá łoty kárkumy/ dwá łoty kolophoniey. Przerzeczone species miałko ztłukszy/ wsypiesz w pokost gorący. Niech z sobą powrą ze dwie godziny. Po dwu godźinach drewienkiem dobrze mieszay/ á to co się chwyći drewien ká iák szumowiná álbo piáná/ odrzućisz. Ostátek czystego niech ieszcze powre z puł godźiny/ á ieżeli po wárzeniu gęstnieie bárzo
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 224
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689