mój jest. 14. Tedy nabrawszy Abimelech owiec/ i wołów/ i sług i służebnic/ dał Abrahamowi/ i wrócił mu Sarę żonę jego. 15. I rzekł Abimelech: Oto ziemia moja przed obliczem twojem: gdzieć się kolwiek podoba/ mieszkaj. 16. A do Sary rzekł/ otom dał tysiąc śrebrników bratu twemu/ onci jest zasłoną oczu twoich u wszystkich którzy są z tobą: a tym wszystkim Sara wyuczona była. 17. I modlił się Abraham Bogu/ a uzdrowił Bóg Abimelecha/ i żonę jego/ i służebnice jego/ i rodziły. 18. Zawarł bowiem był Pan cale każdy żywot domu Abimelechowego/ dla Sary
moj jest. 14. Tedy nábrawszy Abimelech owiec/ y wołow/ y sług y służebnic/ dał Abráhámowi/ y wroćił mu Sarę żonę jego. 15. Y rzekł Abimelech: Oto źiemiá mojá przed obliczem twojem: gdźieć śię kolwiek podoba/ mieszkaj. 16. A do Sary rzekł/ otom dał tyśiąc śrebrnikow brátu twemu/ onći jest zasłoną oczu twojich u wszystkich ktorzy są z tobą: á tym wszystkim Sará wyuczona była. 17. Y modlił śię Abráhám Bogu/ á uzdrowił Bog Abimelechá/ y żonę jego/ y służebnice jego/ y rodźiły. 18. Záwárł bowiem był Pan cále káżdy żywot domu Abimelechowego/ dla Sary
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 19
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
? 27. Podźcie/ a przedajmy go Izmaelitom/ a ręka nasza niech nie będzie na nim: Brat bowiem nasz/ i ciało nasze jest: i usłuchali go bracia jego. 28. A gdy mijali oni mężowie/ Madiańscy kupcy/ tedy wyciągneli/ i wyjęli Józefa z studni/ i przedali Józefa Izmaelitom za dwadzieścia śrebrników/ którzy zaprowadzili Józefa do Egiptu. 29. TEdy się wrócił Ruben do onej studnie/ a oto już nie było Józefa w studni i rozdarł szaty swoje. 30. A wróciwszy się do braci swej/ rzekł/ Pacholęcia nie masz/ a ja dokąd? ja dokąd pójdę? 31. Tedy wzięli suknią Józefowę/
? 27. Podźćie/ á przedajmy go Izmáelitom/ á ręká nászá niech nie będźie ná nim: Brát bowiem nász/ y ćiáło násze jest: y usłucháli go bráćia jego. 28. A gdy mijáli oni mężowie/ Mádyáńscy kupcy/ tedy wyciągneli/ y wyięli Iozefá z studni/ y przedáli Iozefá Izmáelitom zá dwádźieśćiá śrebrnikow/ ktorzy záprowádźili Iozefá do Egiptu. 29. TEdy śię wroćił Ruben do oney studnie/ á oto już nie było Iozefá w studni y rozdárł száty swoje. 30. A wroćiwszy śię do bráći swey/ rzekł/ Pácholęćiá nie mász/ á ja dokąd? ja dokąd pojdę? 31. Tedy wźięli suknią Iozefowę/
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 39
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
20. A oko wasze/ niech nie żałuje sprzętu waszego: gdyż dobro wszystkiej ziemie Egipskiej wasze będzie. 21. Uczynili tedy tak Synowie Izraelowi/ i dał im Józef wozy według rozkazania Faraonowego/ dał im też żywności na drogę. 22. Dał z onychże wszystkich każdemu odmienne szaty/ ale Benjaminowi dał trzysta śrebrników i pięcioro szaty odmienne. 23. Ojcu też swemu posłał te rzeczy: dziesięć osłów niosących z nalepszych rzeczy Egipskich/ i dziesięć oślic/ niosących zboże: i chleb/ i żywność Ojcu jego na drogę. 24. Puścił tedy bracią swą/ i odjachali/ a mówił do nich: Nie wadźcie się na drodze.
20. A oko wásze/ niech nie żáłuje sprzętu wászego: gdyż dobro wszystkiey ziemie Egipskiey wásze będźie. 21. Uczynili tedy ták Synowie Izráelowi/ y dał im Iozef wozy według roskazánia Fáráonowego/ dał im też żywnosci ná drogę. 22. Dał z onychże wszystkich káżdemu odmienne száty/ ále Benjáminowi dał trzystá śrebrnikow y pięćioro száty odmienne. 23. Ojcu też swemu posłał te rzeczy: dźieśięć osłow niosących z nalepszych rzeczy Egipskich/ y dźieśięć oślic/ niosących zboże: y chleb/ y żywność Ojcu jego ná drogę. 24. Puśćił tedy bráćią swą/ y odjácháli/ á mowił do nich: Nie wadźćie śię ná drodze.
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 49
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
oto sam dał przyczynę/ aby mówiono o niej/ powiadając: nie znalazłem przy córce twojej panieństwa: ale oto są znaki Panieństwa/ córki mojej: Tedy rozwiną ono prześcieradło przed starszymi miasta onego: 18. A wziąwszy starszy miasta/ onego męża/ skarzą go. 19. I wezmą z niego winę/ Sto śrebrników/ które oddadzą Ojcu onej dzieweczki/ przeto/ że puścił złą sławę o Pannie Izraelskiej/ i będzie ją miał za żonę/ i nie będzie jej mógł opuścić/ po wszystkie dni swoje. 20. Ale byłoliby prawdziwe to obwinienie jej/ a nie znalazłyby się znaki Panieństwa przy onej dzieweczce: 21. Tedy wywiodą
oto sam dał przycżynę/ áby mowiono o niey/ powiádájąc: nie ználazłem przy corce twojey pánieństwá: ále oto są znáki Pánieństwá/ corki mojey: Tedy rozwiną ono prześćierádło przed stárszymi miástá onego: 18. A wźiąwszy stárszy miástá/ onego mężá/ skarzą go. 19. Y wezmą z niego winę/ Sto śrebrnikow/ ktore oddádzą Ojcu oney dźiewecżki/ przeto/ że puśćił złą sławę o Pánnie Izráelskiey/ y będźie ją miał zá żonę/ y nie będźie jey mogł opuśćić/ po wszystkie dni swoje. 20. Ale byłoliby prawdźiwe to obwinienie jey/ á nie ználázłyby śię znáki Páńieństwá przy oney dźiewecżce: 21. Tedy wywiodą
Skrót tekstu: BG_Pwt
Strona: 208
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Powtórzonego Prawa
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
polu trafił/ a gdy wołała dzieweczka poślubiona/ nie był ktoby ją ratował. 28.
GDyby też kto/ trafiwszy dzieweczkę Pannę/ która nie jest za mąż zmówiona porwał ją/ i leżałby z nią/ a zastanoby je: 29. Tedy da on mąż który obcował z nią/ Ojcu dzieweczki pięćdziesiąt śrebrników/ i będzie mu za żonę/ przeto że ją zelżył/ ani jej będzie mógł opuścić/ po wszystkie dni swoje: 30. Nie pojmie nikt żony Ojca swego/ i nie odkryje podołka Ojca swego. Rozdział XXIII. Kogo do zgromadzenia Pańskiego nie przypuszczać. 9. Czystości przestrzegać. 15. zbiegłego niewolnika nie wydawać
polu tráfił/ á gdy wołáłá dźieweczká poślubiona/ nie był ktoby ją rátował. 28.
GDyby też kto/ tráfiwszy dźieweczkę Pánnę/ ktora nie jest zá mąż zmowiona porwał ją/ y leżałby z nią/ á zástanoby je: 29. Tedy da on mąż ktory obcował z nią/ Ojcu dźiewecżki pięćdźieśiąt śrebrnikow/ y będźie mu zá żonę/ przeto że ją zelżył/ áni jey będźie mogł opuśćić/ po wszystkie dni swoje: 30. Nie poimie nikt żony Ojcá swego/ y nie odkryje podołká Ojcá swego. ROZDZIAL XXIII. Kogo do zgromádzenia Pánskiego nie przypuszczáć. 9. Cżystośći przestrzegáć. 15. zbiegłego niewolniká nie wydawáć
Skrót tekstu: BG_Pwt
Strona: 209
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Powtórzonego Prawa
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
: i przypadł strach na nie wszystkie/ i było uwielbione Imię PAna JEzusowe. 18
. A Wiele tych którzy uwierzyli przychodziło/ wyznawając i oznajmując sprawy swoje. 19. I wiele z tych/ którzy się naukami niepotrzebnemi parali/ zniósłszy księgi/ spalili je przed wszystkimi: A obrachowawszy cenę ich/ znaleźli tego pięćdziesiąt tysięcy śrebrników. 20. Tak potężnie rosło słowo PAńskie/ i zmacniało się. 21. A gdy się to dokonało/ postanowił Paweł w duchu/ aby przeszedszy Macedonią i Achają/ szedł do Jeruzalem mówiąc: Iż potym gdy tam będę/ muszę i Rzym widzieć. 22. A posławszy do Macedoniej dwu z tych którzy mu służyli
: y przypadł strách ná nie wszystkie/ y było uwielbione Imię PAná IEzusowe. 18
. A Wiele tych ktorzy uwierzyli przychodźiło/ wyznawájąc y oznájmując spráwy swoje. 19. Y wiele z tych/ ktorzy śię náukámi niepotrzebnemi paráli/ zniozszy kśięgi/ spalili je przed wszystkimi: A obráchowawszy cenę ich/ ználeźli tego pięćdźieśiąt tyśięcy śrebrnikow. 20. Ták potężnie rosło słowo PAńskie/ y zmacniáło śię. 21. A gdy śię to dokonáło/ postánowił Páweł w duchu/ áby przeszedszy Mácedonią y Acháią/ szedł do Ieruzalem mowiąc: Iż potym gdy tám będę/ muszę y Rzym widźieć. 22. A posławszy do Mácedoniey dwu z tych ktorzy mu służyli
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 147
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
Gdziekolwiek będzie kazana ta Ewangelia po wszystkim świecie/ i to będzie powiadano/ co ona uczyniła/ na pamiątkę jej. 14
. TEdy odszedszy jeden ze dwunaści/ którego zwano Judaszem Iszkariotem/ do przedniejszych Kapłanów/ 15. Rzekł im; Co mi chcecie dać/ a ja go wam wydam? A oni mu odważyli trzydzieści śrebrników. 16. A od tąd szukał czasu sposobnego/ aby go wydał. 17
. A Pierwszego dnia Przaśników/ przystąpili uczniowie do Jezusa/ mówiąc mu; Gdzież chcesz żeć nagotujemy/ abyś jadł Baranka? 18. A on rzekł; Idźcie do miasta/ do niektórego człowieka, a rzeczcie mu; Kazał
Gdźiekolwiek będźie kazána ta Ewángelia po wszystkim świećie/ y to będźie powiádano/ co oná ucżyniłá/ ná pámiątkę jey. 14
. TEdy odszedszy jeden ze dwunaśći/ ktorego zwano Iudaszem Iszkáryotem/ do przedniejszych Kápłanow/ 15. Rzekł im; Co mi chcećie dáć/ á ja go wam wydam? A oni mu odwáżyli trzydźieśći śrebrnikow. 16. A od tąd szukał cżásu sposobnego/ áby go wydał. 17
. A Pierwszego dniá Przásnikow/ przystąpili ucżniowie do Iezusá/ mowiąc mu; Gdźież chcesz żeć nágotujemy/ ábyś jadł Báránká? 18. A on rzekł; Idźćie do miástá/ do niektorego cżłowieka, á rzecżćie mu; Kazał
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 32
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
obwarowanie. 1
. A Gdy było rano/ weszli w radę wszyscy Przedniejszy Kapłani/ i Starszy ludu przeciwko JEzusowi/ aby go zabili. 2. I związawszy go/ wiedli i podali go Pontskiemu Piłatowi Staroście. 3
. TEdy Judasz/ który go był wydał/ widząc iż był osądzony/ żałując tego, wrócił trzydzieści śrebrników Przedniejszym kapłanom/ i Starszym ludu. 4. Mówiąc; Zgrzeszyłem wydawszy krew niewinną! A oni rzekli: Cóż nam do tego/ ty ujrzysz. 5. A porzuciwszy one śrebrniki w Kościele/ odszedł: a odszedszy/ obiesił się. 6. Ale przedniejszy Kapłani/ wziąwszy one śrebrniki/ mówili: Niegodzi
obwárowánie. 1
. A Gdy było ráno/ weszli w rádę wszyscy Przedniejszy Kápłani/ y Stárszy ludu przećiwko IEzusowi/ áby go zábili. 2. Y związawszy go/ wiedli y podáli go Pontskiemu Piłatowi Stárośćie. 3
. TEdy Iudasz/ ktory go był wydał/ widząc iż był osądzony/ żáłując tego, wroćił trzydźieśći śrebrnikow Przedniejszym kápłanom/ y Stárszym ludu. 4. Mowiąc; Zgrzeszyłem wydawszy krew niewinną! A oni rzekli: Coż nam do tego/ ty ujrzysz. 5. A porzućiwszy one śrebrniki w Kośćiele/ odszedł: á odszedszy/ obieśił śię. 6. Ale przedniejszy Kápłani/ wźiąwszy one śrebrniki/ mowili: Niegodźi
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 34
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
godzi się ich kłaść do skarbu/ gdyż zapłata jest krwie. 7. I naradziwszy się/ kupili za nie rolą garncarzowę na pogrzeb gościom. 8. Dla tego ona rola nazwana jest rolą krwie/ aż do dnia dzisiejszego. 9. Tedy się wypełniło/ co powiedziano przez Jeremiasza Proroka/ mówiącego; I wzięli trzydzieści śrebrników zapłatę oszacowanego/ który był oszacowany od synów Izraelskich: 10. I dali je za rolę garncarzowę/ jako mi postanowił PAN. 11
. A JEzus stał przed Starostą. I pytał go Starosta/ mówiąc: Tyżeś jest on Król Żydowski? A JEzus mu rzekł: Ty powiadasz. 12. A gdy nań
godźi śię ich kłáść do skárbu/ gdyż zapłátá jest krwie. 7. Y nárádźiwszy śię/ kupili zá nie rolą gárncarzowę ná pogrzeb gośćiom. 8. Dla tego oná rola názwána jest rolą krwie/ áż do dniá dźiśiejszego. 9. Tedy śię wypełniło/ co powiedźiano przez Ieremiaszá Proroká/ mowiącego; Y wźięli trzydźieśći śrebrnikow zapłátę oszácowánego/ ktory był oszácowány od synow Izráelskich: 10. Y dáli je zá rolę gárncarzowę/ jáko mi postánowił PAN. 11
. A IEzus stał przed Stárostą. Y pytał go Stárostá/ mowiąc: Tyżeś jest on Krol Zydowski? A IEzus mu rzekł: Ty powiádasz. 12. A gdy nań
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 34
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632