res habet, nune nascimur, quia sic morimur. Toć rzeczywista/ że tu nie trzeba żalu przytaczać. Jakoż go i przytaczać; musiałbym tu bowiem i Boskim i politycznym praeceptom nieco abdankowac. Na polityckie się jednak zdanie udawszy/ przyznać musimy że Mors mala non est ale iter ad mortem miserum. Pospolicie ludzie żeglujący falą i tej i owej niepogody już na te/ już na owe stronę powienieni w wielkim się zatopie i ciężkim niebezpieczęństwie gdy ważą/ jeśli o co nabarziej/ jako aby zdrowo wypłyneli żądają. Tako my którzy przez te drogę wędrujemy/ czekamy rychłoli nas po tej drodze na odpoczynek/ abo (jako Arystoteles trzyma) na
res habet, nune nascimur, quia sic morimur. Toć rzeczywista/ że tu nie trzeba żalu przytáczáć. Iákoż go y przytaczáć; muśiáłbym tu bowiẽ y Boskim y politycznym praeceptom nieco ábdankowác. Ná polityckie się iednák zdanie vdawszy/ przyznác muśimy że Mors mala non est ále iter ad mortem miserum. Pospolićie ludźie żegluiący falą y tey y owey niepogody iuż ná te/ iuż ná owe strone powienieni w wielkim się zatopie y ćięszkim niebespieczęństwie gdy ważą/ ieśli o co nábarźiey/ iáko áby zdrowo wypłyneli żądaią. Táko my ktorzy przez te drogę wędruiemy/ czekámy rychłoli nas po tey drodze ná odpoczynek/ abo (iáko Aristoteles trzyma) ná
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 362
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
to i nad insze osobliwszego wyspy ma/ że na niej żadna białagłowa porodzić nie może/ a jeśli chce tedy musi się koniecznie na wielką Wyspę/ to jest, Islandią dać przewieść/ a tam do czasu swego mieszkać. Jest też tam i tu i owdzie w morzu wiele opok, wielkich i srogich/ których się żeglujący barzo boją i pilne na to oko mieć muszą żeby z okrętem na którą, z właszcza w nocy/ nie napadli/ a tak nie spodziewanie nie zginęli. Miedzy temi opokami jest jedna na kształt wieże wysoka/ a do Mnicha w Kapicy barzo podobna: przed którą zaś insza szeroka a Ołtarzowi także podobna stoi. To
to y nád insze osobliwszego wyspy ma/ źe ná niey zadna białagłowá porodzić nie moźe/ á jesli chce tedy musi śię koniecznie na wielką Wyspę/ to jest, Islandią dać przewieść/ a tam do czasu swego mieszkać. Jest teź tám y tu y owdźie w morzu wiele opok, wielkich y srogich/ ktorych śię źeglujący barzo boją y pilne ná to oko mieć muszą źeby z okrętem na ktorą, z właszczá w nocy/ nie nápadli/ a tak nie spodźiewanie nie zginęli. Miedzy temi opokámi jest jedná ná kształt wieźe wysoka/ á do Mnichá w Kapicy barzo podobna: przed ktorą zaś insza szeroka á Ołtarzowi takźe podobna stoi. To
Skrót tekstu: VetIsland
Strona: 44
Tytuł:
Islandia albo Krótkie opisanie Wyspy Islandii
Autor:
Daniel Vetter
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, relacje
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638